Widawa, Orka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grew
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2009.05
    • 766

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika patyczek Wyświetlenie odpowiedzi
    (..)Mając do wyboru dwa fantastyczne piwa, całkowicie porównywalne, tej samej klasy, wyżej oceniane w butelce 330 ml za 8,50 zł i Black Hopa w butelce 500 ml za 7 zł, które byście wybrali?
    Oczywiście, że Orkę! Black Hope jest dobry, ale Orka to jednak wyższa klasa. Nieporównywalny aromat.
    Co znamienne, 330ml Orki zapełnia o wiele bardziej, niż 500ml BH

    Comment

    • docent
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.10
      • 5205

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Nawet pod światło ledwo przenikalna czerń. [5]
      Piana: Drobna, gęsta, o beżowym odcieniu. Trwałość zadowalająca. [4.5]
      Zapach: Pierwsze wrażenie to stonowany aromat czekolady oraz iglaka. Po ogrzaniu szalę przeważa chmiel, sosnowy zapach staje się bardziej wyrazisty. Nie ma śladu po słodkawych owocowych akcentach obecnych w pierwszej warce. [5]
      Smak: Pierwszy łyk to wyrazista goryczka nie pozostawiająca wątpliwości co do stylu (pierwsza Orka mogła być interpretowana jako American stout). Ta goryczka dobrze uzupełniona jest palonością. Trzeba jednak zaznaczyć, że w miarę ogrzewania się piwa, paloność zyskuję przewagę a co gorsza przechodzi w popielatość. Treściwość średnia. [4.5]
      Wysycenie: Na odpowiednim, dość umiarkowanym poziomie. Wzmaga pijalność. [5]
      Opakowanie: Gdy chodzi o etykietę to projekt Wojtka perfekt. O firmowe szkło Widawy w wawie się nie dopominam, wystarczy że jest możliwość spróbowania tego piwa w wersji beczkowej. [5]
      Uwagi: Według mnie bardziej udane niż pierwsza warka Orki która nie za bardzo mogła się zdecydować czy chce być Black IPA czy American Stoutem. Teraz jest odpowiednio wyraziste aczkolwiek muszę napisać, gdy ponownie spróbowałem je jako czwarte z kolei (po innych gatunkach) to wyczuwałem już głównie paloność/popiołowatość. No ale liczy się pierwsze podejście.

      Moja ocena: [4.75]
      Attached Files
      Last edited by docent; 2013-05-29, 08:39.
      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2009.07
        • 5853

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
        (...)Trzeba jednak zaznaczyć, że w miarę ogrzewania się piwa, paloność zyskuję przewagę a co gorsza przechodzi w popielatość. (...)
        Faktycznie niedobrze jak w miarę ogrzewania kolor się zmienia

        Comment

        • docent
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.10
          • 5205

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
          Faktycznie niedobrze jak w miarę ogrzewania kolor się zmienia
          Popiołowość miało być
          Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
          Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
          Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
          Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

          Comment

          • patyczek
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2013.01
            • 220

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grew Wyświetlenie odpowiedzi
            Oczywiście, że Orkę! Black Hope jest dobry, ale Orka to jednak wyższa klasa. Nieporównywalny aromat.
            Co znamienne, 330ml Orki zapełnia o wiele bardziej, niż 500ml BH
            No chyba nie o taki odzew mi chodziło...

            Comment

            • szczawik
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2011.09
              • 103

              #36
              Świetne piwo, choć imho może odrobinę gorsze od Black Hope. Pite z kija zapach miało super, ale nie aż tak intensywny jakbym oczekiwał i jakby lekko zabrudzony. W smaku świetne, wytrawniejsze niż Black Hope (na ogół lubie wytrawne piwa, tutaj sam już nie wiem co mi bardziej pasuje), dość goryczkowe, ale z przyjemną, słodkawą kontrą, lekka kawowość (wyraźniejsza niż w BH). Generalnie kolejne udane piwo od Kopyra&Widawy (choć skuchy im też sie zdarzają, vide pity dziś Miś).

              Comment

              • Oskaliber
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2010.05
                • 727

                #37
                Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
                Piana: Beżowa, dosyć gęsta, dosyć trwała. Opada do sporego kożucha lekko oblepiając szkło.
                Zapach: Początkowo mocna chmielowość, owoce tropikalne, cytrusy z każdym kolejnym pociągnięciem nosem ustępują powoli miejsca wyraźnej paloności i czekoladzie.
                Smak: Średnio treściwe. Lekka słodowość wraz z żywiczno-cytrusowymi posmakami amerykańskich chmieli. Powoli i skutecznie coraz bardziej na pierwszy plan przebija się palność i czekolada, podobnie jak w zapachu wraz z lekką kwaskowatością od ciemnych słodów. Całość bardzo fajnie się uzupełnia. Goryczka średnio wysoka.
                Wysycenie: Dosyć niskie.
                Ogółem: Bardzo dobre. Zarówno smaki chmielowe jak i ciemnych słodów doskonale ze sobą współgrają i żaden nie dominuje.
                BeerFreak.pl

                Comment

                • Ravf
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2013.06
                  • 264

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [5]
                  Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa. Średnio intensywna, niestety niezbyt trwała. Oblepia ścianki szkła. [4]
                  Zapach: Głównie palony, ciężko doszukać się chmielu. [3.5]
                  Smak: Na pierwszym planie ponownie paloność. Później długi kawowo-czekoladowy posmak. Goryczka średnio-niska. Delikatna kwaskowatość od ciemnych słodów. [4]
                  Wysycenie: Niskie. [5]
                  Opakowanie: Buteleczka 330ml. Podany skład i zalecana temperatura. Etykieta z orką bardzo mi się podoba. [5]
                  Uwagi: Warka do 16.02. Całkiem udana BIPA/CDA ale balans przechylony w stautowe klimaty.

                  Moja ocena: [3.975]

                  Comment

                  • zolt
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2013.07
                    • 15

                    #39
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ciemny, nieprzejrzysty. Lubię takie. Bardzo dobrze. [5]
                    Piana: Piana po nalaniu obfita, oblepiająca ścianki pokalu. Po jakimś czasie jednak opada i pozostawia niewielki kożuszek. [3.5]
                    Zapach: W zapachu wyczuwam głównie nuty czekoladowe i kawowe. Akcentów chmielowych nie wyczuwam. [4]
                    Smak: W smaku tak jak w aromacie: głównie kawa i czekolada. Fajna, aczkolwiek troszkę zalegająca kawowa gorycz. Ogólnie jest dobrze. [4]
                    Wysycenie: Wysycenie średnie do niskiego. Może mogłoby być ciut niższe... sam nie wiem. ;-) [4]
                    Opakowanie: Kapsel goły, etykieta nie powala, ale w miarę mi się podoba. Wszystkie najważniejsze informacje są na etykiecie zawarte. [4]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [4]
                    Last edited by zolt; 2014-02-09, 21:20.

                    Comment

                    • Javox
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2009.11
                      • 6460

                      #40
                      O! fajne piwko...

                      Smakowite, nie za "ostre", nie "przesadzone" karmelem, leciutko tylko słodkie i nie przepalone...
                      Fajne posmaczki grapefruitowe...

                      Data 20.02.2014
                      Attached Files

                      Comment

                      • zohan666
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2012.11
                        • 259

                        #41
                        Porównując do orki sprzed roku (single hop amarillo, teraz nie wiem jak jest) jest słabo.
                        Brak aromatu chmielowego i za niska goryczka (w porównaniu do "starej" orki) to główne zarzuty. Na pewno lepsze niż black hope, ale w porównaniu np. do black maria jest dwie ligi niżej. Pite wczoraj w gdańskiej degustatorni.

                        Comment

                        • TTOP
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2013.03
                          • 449

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zohan666 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Brak aromatu chmielowego i za niska goryczka (w porównaniu do "starej" orki) to główne zarzuty.
                          O to to. Piłęm niedawno w Piw-Paw i byłem mocno zawiedziony. Zjawisko podobne do Black IPA z Bojanowa - za mało chmielu, za dużo stoutu! Kopyr jako taki hop head wypuścił piwo wyprane z aromatów chmielowych i z nikłą goryczką, choć oceniając jako stout to smaczne. Jednak nie tego oczekiwałem po zwierzu od Kolaborantów.

                          Comment

                          • olie
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2011.06
                            • 777

                            #43
                            20 stycznia aromat chmielowy był, trzeba pić świeże.

                            Comment

                            • TTOP
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2013.03
                              • 449

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika olie Wyświetlenie odpowiedzi
                              20 stycznia aromat chmielowy był, trzeba pić świeże.
                              To trzeba świeże oferować, niestety nie zawsze można dowiedzieć się, jaka to warka i z kiedy. A dobry pub wie, co i kiedy podpiąć, żeby smakowało optymalnie. Niestety dopóki nie spróbuję tego piwa znowu zdania co do Orki nie zmienię. Ale wypartywać będę.

                              Comment

                              • Javox
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2009.11
                                • 6460

                                #45
                                To kup sobie w butelce.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X