Artezan (Natolin), Pacific Pale Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • belgi
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.09
    • 1

    #91
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: złoty, dość klarowny [5]
    Piana: gęsta i długo się utrzymująca [5]
    Zapach: GENIALNY. wyczuwalna mocno cytrusowa woń [5]
    Smak: REWELACJA, jak dla mnie najlepsze piwo z tego gatunku [5]
    Wysycenie: w sam raz [5]
    Opakowanie: opakowania brak, dostępne z tego co wiem tylko w beczkach więc ciężko ocenić [5]
    Uwagi:
    Moja ocena: [5]
    ---------------
    Ocena usunieta z rankingu.
    Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. Tu brak próby opisu smaku.
    Art, Admin

    ---------------
    Last edited by ART; 2014-01-23, 21:30.

    Comment

    • Szakali
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2013.08
      • 572

      #92
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: ciemny bursztyn wchodzący w pomarańcz , ciężko stwierdzić bo pite w lokalu a wtedy trudno mi ocenić kolor . [4.5]
      Piana: Piana była drobna dość zwarta , ale szybko opadała ...trzeba było ciągle wzbudzać , ale dało się ... [4]
      Zapach: Bardzo ładny owocowo tropikalny zapach , fajne takie cytrusy ..limonka . [4.5]
      Smak: W smaku dość fajna intensywna ,ale szybko przemijająca goryczka , mocne posmaki grejpfruta , delikatna słodowość . [4]
      Wysycenie: Może być [4]
      Opakowanie: Zwykły kufel w barze , niezbyt ładny . [4]
      Uwagi: Pite w Tychach w Gambrinusie za13 zł w dobrym towarzystwie.

      Moja ocena: [4.2]

      Comment

      • dadek
        Major Piwnych Rewolucji
        🍺🍺
        • 2005.09
        • 4702

        #93
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
        Pite w Tychach w Gambrinusie za13 zł w dobrym towarzystwie.

        Moja ocena: [4.2]
        W Tychach produkują tylko piwopodobną chemię więc za dobre piwo trzeba bulić. W warszawskim PDSL Pacyfik na szczęście za 8 zł.

        Comment

        • WojciechT
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2012.09
          • 2546

          #94
          W Katowicach za 11.

          Rzadko się zdarza, żebym pił to samo piwo kilka razy w ciągu tego samego wieczoru, ale PPA jest dalej cholernie pijalne i krzyczy z kranu "kup mnie, kup mnie". No i dałem się namówić
          Last edited by WojciechT; 2014-02-01, 09:16.

          Comment

          • chechaouen
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2011.01
            • 1180

            #95
            Piłem wczoraj w PiwPaw, pierwszy raz od dłuższego czasu. Piwo zapamiętałem jako znakomite, zresztą właśnie Pacific był niemal dokładnie rok temu moim pierwszym wypitym piwem Pale Ale na amerykańskich chmielach, a że zasmakował mi wtedy niesamowicie, mam do niego ogromny sentyment.
            No ale właśnie - wczorajsza degustacja... Piwo dobre, ale lekkie rozczarowanie jednak. W zapachu dalej zarazem pełna i lekka cytrusowo-żywiczna mieszanka. Ale po kolejnych łykach mały niedosyt czułem, bo goryczka taka jakby za mała, a i odchmielne aromaty i posmaki też takie jakby za słabe. Tyle, że taka mnie potem refleksja naszła, że to może jednak wcale nie jest tak, że trafiłem na gorszą warkę, albo piwo obniżyło loty. Ale może po prostu regularne picie dużo mocniej nachmielonych AIPA sprawiło, że teraz wrażenia przy degustacji APA miałem takie jakie miałem - że fajnie, ale tam tego co fajne było więcej i mocniej...

            Comment

            • KarlPopper
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2013.11
              • 133

              #96
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Złoty, prawie całkiem klarowny. [5]
              Piana: Ładna, ale mogłaby pozostawać dłużej. [4.5]
              Zapach: Tropiki, cytrusy, pomarańcze, mandarynki - jedno z piw o najlepszym aromacie w Polsce. [5]
              Smak: Fajna goryczka, dobrze zbalansowana, mandarynki, cytrusy, lekka słodowość. [5]
              Wysycenie: W sam raz na styl. [5]
              Opakowanie: Pite z kija, ale etykieta butelkowa jest świetna. Bardzo dobra ilustracja aromatu, budzi jak najbardziwj pozytywne nastroje [5]
              Uwagi: Jedno z najlepszych polskich piw, a aromatem moim zdaniem bije nawet Grand Prix.

              Moja ocena: [4.95]
              Live Craft. Die Punk.

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #97
                Panowie, co się dzieje? Piłem w piątek w Chmielarni i to były jakieś popłuczyny po Pacificu. Siódma woda po kisielu, naprawdę - wszystkiego mniej.

                Comment

                • zgoda
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.05
                  • 3516

                  #98
                  Ty wiesz ile ten ich nowy browar będzie kosztował?! Jakoś muszą na to zarobić. Zamiast słodu syrop g-f, zamiast chmielu żółć i po 20 pasaży z jednej torebki suchych drożdży.
                  Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                  Comment

                  • yoda79
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2013.01
                    • 861

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yoda79 Wyświetlenie odpowiedzi
                    Nie wiem, która warka, bo pita z beczki w PDSL, ale ilość skojarzeń cytrusowych niesłychana, najwięcej chyba grejpfruta, ale inne też czuć. Niesamowicie pijalne piwo, szkoda tylko, że butelki jeszcze nigdzie nie widziałem.
                    Trzy flagowe dla mnie piwa piwnej rewolucji w Polsce - Atak, Rowing i Pacyfic. Najdłużej trzymał się pacyfic, ale to co piłem ostatnio to jakiś ponury żart. Panowie to nie przypomina tego piwa sprzed roku, nie przypomina. Oczywiście sprobuję następnej warki, za bardzo cenię Artezana i Pacyfica,ale piwo bardzo, bardzo średnie. Z tych 3 najmniej opuścil się Atak, ale licze, że następna warka to będzie stary, dobry Pacyfic. Nie powtarzajcie casusu AleBrowaru, który kompletnie zepsuł swoje najbardziej rozpoznawalne piwo.

                    Comment

                    • dzemek
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2010.12
                      • 450

                      Próbowałem nowej warki Pacifica i...szczerze się zawiodłem. Jeszcze te dwa-trzy miesiące temu, kiedy była poprzednia warka, piłem go prawie bez przerwy A teraz...zupełnie bez szału, nie sądzę aby mi się opiło. Tragiczne, zupełnie bez smaku, aromatu, czegokolwiek.

                      Comment

                      • zgoda
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 3516

                        2-3 miesiące temu to nie była poprzednia warka. To było ze 3 warki temu.
                        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                        Comment

                        • leona
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2009.07
                          • 5853

                          Nie wierzyłem w złe opinie więc spróbowałem i potwierdzam, że teraz jest bladziutko.

                          Comment

                          • meszek0009
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2014.04
                            • 247

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Ładny, jasnawy bursztyn, bardzo lekko zmętnione. [5]
                            Piana: Drobna, biała, dosyć wysoka, wolno opada do warstewki, średnio zdobi szkło. [4.5]
                            Zapach: Średnio intensywny, trochę cytrusów przyjemnych, trochę raczej ejlowych owoców i niestety skarpeta, nie jakaś zatykająca, ale wyczuwalna i jednak przeszkadzająca. Zapach nie zwiastuje żadnych cudów ... [3.5]
                            Smak: ... ale na szczęście smak jest o niebo lepszy ! Świetne owoce, tropiki, mango, mandarynki trochę jakby. Goryczka jest idealna, mocna, późno dosyć dochodzi, nie zalega, no po prostu wzorowa. Piwo jest ekstremalnie pijalne, wchodzi idealnie, a słodowa pełnia jest idealnie zaznaczona. Pyszne piwo. [5]
                            Wysycenie: Optymalne. [5]
                            Opakowanie: Wszystko w porządku, ok. [5]
                            Uwagi: Wspaniałe w smaku, zapach zdecydowanie do poprawy.

                            Moja ocena: [4.425]

                            Comment

                            • Frittle
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2013.08
                              • 25

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Jasny bursztyn. Klarowny. [5]
                              Piana: Średniowysoka. Trwała. [4]
                              Zapach: Bardzo intensywny zapach cytrusów, głównie limonki. Nieco w tle lekka żywica. [5]
                              Smak: Przyjemna, niezalegająca goryczka. Cytrusy oczywiście na pierwszym planie. Pije się świetnie. [4.5]
                              Wysycenie: Odpowiednie. [5]
                              Opakowanie: Pite w knajpie, więc oceniam grafikę do tego piwa. Nie jest jakaś powalająca, ale jest w miarę. [3.5]
                              Uwagi: Wyśmienicie pijalne piwo. Polecam każdemu.

                              Moja ocena: [4.625]
                              Blog: http://piwnyrap.pl
                              Facebook: https://www.facebook.com/PiwnyRap

                              Comment

                              • Glingorth
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2014.04
                                • 283

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Jasny pomarańcz. [5]
                                Piana: Niewielka, za to pięknie oblepia szkło. [4]
                                Zapach: Bardzo przyjemny, świeży, słodkie owoce tropikalne, cytrusy. Jedynie czego można się przyczepić, to trochę za mała intensywność. [4]
                                Smak: Cytrusowa goryczka, krótka i wyraźna. Świetnie integruje się ze słodową kontrą. Bardzo dobry balans. [5]
                                Wysycenie: Bez zarzutów. [4.5]
                                Opakowanie: Pite z beczki, ale grafika charakterystyczna. Wystarczy jedno krótkie spojrzenie i od razu wiadomo, że to Pacific. [4]
                                Uwagi: Wyśmienite piwo, na które zawsze mam ochotę gdy widzę, że jest dostępne na kranie Ciut bardziej podkręcić aromat i będzie kosmos.

                                Moja ocena: [4.475]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X