Piwo gotowe do oceny
Lech, Tyskie Klasyczne
Collapse
X
-
Lech, Tyskie Klasyczne
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Piłem wczoraj z puszki, i wydaje mi się że kod zaczynał się na 2. Niestety puszkę wyrzuciłem. Natomiast mogę powiedzieć, że miało genialną pijalność. No było po prostu bardzo bardzo dobre. Wierzcie mi potrafię rozpoznać dobre piwo. Próbowałem już bardzo dużo marek. Polskie właściwie wszystkie na przestrzeni jakichś 15 lat. A tyskie klasyczne które piłem, było bardzo dobre. A jakiś czas wcześniej miałem okazję pić wersję z butelki i było beznadziejne. Czy ktoś może wyjaśnić skąd bierze się taka ogromna różnica między tym samym piwem, tylko w innym opakowaniu? I to nie pierwszy raz mi się takie coś zdarza. Kiedyś miałem tak z żywcem. Z puszki był świetny. Miał jakąś szlachetność w smaku. W butelce był kiepski. Czasem zdarza się to na odwrót. Z butelki jest lepsze niż z puszki.
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika amigo007 Wyświetlenie odpowiedziPróbowałem już bardzo dużo marek. Polskie właściwie wszystkie na przestrzeni jakichś 15 lat.
Comment
-
-
No dobra może przesadziłem trochę. Ale uwierz mi potrafię rozpoznać smaczne pijalne piwo. Żeby nie było, to wcześniej piłem klasyczne z butelki i było niedobre. Ja twierdzę tylko, że kp potrafi także uwarzyć dobre piwo. Jednak to co sprzedają przeważnie w sklepach jest zwykle kiepskie, co jakiś czas pewnie wypuszczają dobre partie piwa. Nie wiem co to ma na celu, pewnie ekonomia. Taka jest smutna prawda. Żeby się przekonać, że duży także potrafi wystarczy spróbować ich piwa na jakiejś imprezie, festynie itp. W szczególności np. w pijalniach piwa tyskie "z tanka". Tam w 90% będzie smaczne piwo. A nie takie nie wiadomo co, dostępne zwykle w sklepach. Taka jest smutna ekonomia. A przeciętny konsument piwa i tak nie widzi różnicy. Dla niego ważne, żeby miało gaz, dało się wypić bez obrzydzenia i żeby "kopało". I tym sposobem wielkie koncerny nie przywiązują wielkiej wagi do jakości produktu. Nie ma po co się wysilać, i tak Polak wypije wszystko
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika amigo007 Wyświetlenie odpowiedziPiłem wczoraj z puszki, i wydaje mi się że kod zaczynał się na 2. Niestety puszkę wyrzuciłem. ...
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemno-złocisty, klarowny, wręcz klasyczny [5]
Piana: biała, spore pęcherze, bardzo leciutka, delikatna, opada bardzo szybko do cienkiej firanki na piwie, która i tak się zamienia w archipelagi wysepek, nie osadza się na szkle [2.5]
Zapach: słaby ale czuć głównie słodowo-słodkawy zapach [2.5]
Smak: z początku wydawało się nawet pełne ale w miarę wychylania kufelka pojawiała się wodnistość, w smaku leciutka goryczka, nawet fajna w smaku ale skutecznie przygaszona przez słodkawy, niezbyt miły posmak, przypominający kukurydze i rozgotowana marchewkę, do tego lekkie metaliczne akcenty [2]
Wysycenie: zbyt duże nagazowanie [3]
Opakowanie: standardowa puszka Klasycznego rzucająca się w oczy ale bez uniesień [3]
Uwagi: Piwo ocenione wg kodów: Nr partii: 271119 Pierwsza cyfra numeru partii oznacza browar (w tym wypadku 1 - Tychy, 2 - Poznań, 3 - Białystok).
Kolejny raz potwierdzenie faktu, że Poznań robi najgorsze piwa z całej KP. nie ma tu co komentować. Tragedia
Moja ocena: [2.475]Last edited by becik; 2013-12-28, 11:50.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: rzeczywiście jasny bursztyn, klarowne [4.5]
Piana: wymuszana znika z sykiem, minimalnie brudzi szkło [2]
Zapach: słód, kiszona kapusta, lekka ściera, na szczęście słabo wyczuwalny, z czasem zanika [2]
Smak: woda, bardzo wyraźna woda, wspomnienie słodowości, lekki kwasek, minimalna goryczka - aż dziwne, że to wystarcza by częściowo zakryć alkohol, który jednak nieco czuć [2]
Wysycenie: za duże [2.5]
Opakowanie: Ładne, bardzo ładne. Jest skład, jest teoretycznie rys sensoryczny (wyssany z palca), brak ekstraktu i miejsca wytworzenia. [3.5]
Uwagi: 260911 więc podobno Poznań
Seticzka samoudręczanie za grzech ateizmu cz 6.
Moja ocena: [2.225]
Comment
-
-
-
Klasyczne
Co do Klasycznego z puszki, to piana jest średnia i widać jak jest bąbelkowa, szybko znika. Co do jego smaku jest wyraziście słodowy, mało goryczkowate i jest wodniste. Nasycenie średnie. Widać również jak gazuje. Kolor złotawy nawet ładny ale co do smaku to temu piwu trochę jednak brakuje. Dało się odczuć jak by było trochę metaliczne. Więc to nie jest rewelacja. Co do puszki jest wizerunkowo ciekawie opracowana. Czytelna ,stonowana złocista barwa puszki.Robin
Comment
-
Comment