Ocena z ARTomatu
Kolor: Niemalże czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: Początkowo wysoka, ale dość szybko opadła. [4]
Zapach: Wyraźny torf, wędzonka, lekkie nuty drewniane i chyba trochę alkoholowe. [4]
Smak: Niestety w smaku dużo gorzej. Jest wyraźna torfowa wędzonka, ale piwo jest dość puste i zbyt wytrawne. Duża kwasowość psuje mocno całość, natomiast dla mnie brakuje palonych, stoutowych posmaków i większej goryczki. [3]
Wysycenie: Średnie, ok. [5]
Opakowanie: Dedykowany kapsel. Etykieta z podanym składem w stylu AleBrowaru, czyli ze specyficznym humorem. Dla mnie super. [5]
Uwagi: Moje drugie podejście do Smoky Joe i niestety tym razem nie było zachwytu, ale spore rozczarowanie. Warka z datą do 15.12.2016.
Moja ocena: [3.75]
Kolor: Niemalże czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: Początkowo wysoka, ale dość szybko opadła. [4]
Zapach: Wyraźny torf, wędzonka, lekkie nuty drewniane i chyba trochę alkoholowe. [4]
Smak: Niestety w smaku dużo gorzej. Jest wyraźna torfowa wędzonka, ale piwo jest dość puste i zbyt wytrawne. Duża kwasowość psuje mocno całość, natomiast dla mnie brakuje palonych, stoutowych posmaków i większej goryczki. [3]
Wysycenie: Średnie, ok. [5]
Opakowanie: Dedykowany kapsel. Etykieta z podanym składem w stylu AleBrowaru, czyli ze specyficznym humorem. Dla mnie super. [5]
Uwagi: Moje drugie podejście do Smoky Joe i niestety tym razem nie było zachwytu, ale spore rozczarowanie. Warka z datą do 15.12.2016.
Moja ocena: [3.75]
Comment