Gościszewo, [AleBrowar] Smoky Joe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • apaczu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2013.10
    • 168

    #76
    Piana: Z początku bardzo ładna, jednak szybko opada do niewielkiej obrączki. Nie znaczy szkła.
    Kolor: Kawa zbożowa, mętny, piwo wydaje się być naprawdę gęste.
    Zapach: typowe dla stoutu nuty i dodatkowo jeszcze torf oraz delikatnie alkohol! Ludzie piszą o spalonych przewodach elektrycznych, asfalcie i tym podobnych. Ja wyczuwam Toi Toikę w Darłówku na polu namiotowym i o dziwo zapach ten jest przyjemny. Wracają wspomnienia lata i beztroski wczasów
    Smak: Torfowy, kawowy i delikatnie kwaśny (czy też kwaskowaty). Niebywale gładki i naprawdę przyjemny! Żadna tam sparciała opona, jest naprawdę fajnie!
    Etykieta: Podoba mi się stylistyka etykiet AleBrowaru. Wyróżniają się na tle konkurencji, natomiast Joe to nie jest moja ulubiona postać.
    Podsumowanie: Zacznijmy od tego, że whiskey nie pijam. Po prostu zraziłem się do niej, bo albo trafiłem na zły egzemplarz, albo wszystkie pachną jak sparciała opona od traktora i smakują jak woda w której taka sparciała opona leżała 25 lat. Dlatego też do Smoky Joe podchodziłem sceptycznie. Słód whiskey nie zapowiadał niczego dobrego, ale chcąc poznać nowy, piwny smak, skusiłem się na edycję fanowską... Spodziewałem się masakry, dostałem coś co bardzo mi pasuje! Dodam, że moja żona spróbowała i również była zachwycona!

    Comment

    • von_scheisse
      Porucznik Browarny Tester
      • 2012.02
      • 488

      #77
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Ciemnobrązowa (praktycznie czarna), nieprzejrzyste. [4.5]
      Piana: Dość słaba, redukuje się do wysp. [3.5]
      Zapach: Palony, wyczuwalny dym, czekolada i lekkie nuty szlachetnego alkoholu. [4.5]
      Smak: Palony, dymiony (wyraźny torf - wędzoność dla mnie bardziej w stylu asfaltu), w tle czekolada. Piwo lekko kwaskowe, treściwe. Goryczka dość wysoka, o charakterze palonym. [5]
      Wysycenie: Nagazowanie niskie w kierunku średniego. [4]
      Opakowanie: Nie podoba mi się stylistyka etykiet AleBrowaru, jednak ta nie jest zła. Informacje o zawartości alkoholu i ekstraktu, pełny skład - podane. [4]
      Uwagi: Wersja fanowska piwa - przyłączam się do entuzjastycznych opinii na jego temat

      Moja ocena: [4.55]
      Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
      http://www.chmielnik-jakubowy.pl
      https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/

      Comment

      • kwidziu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2014.02
        • 12

        #78
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Czarny. Bez refleksów. Idealny. [5]
        Piana: Słaba, drobna, szybko opada. Pozostaje obrączka, wzbudza się dość łatwo. Ładnie zdobi szkło. [3.5]
        Zapach: Dym, słód i czekolada, w tle przytłumiony alkohol z whiskey. [4]
        Smak: Ładna wędzonka torfowa, jest paloność i lekki posmak kawowy. Lekka kwaśność dopełnia smak. Goryczka o charakterze palonym. Dla mnie słabo wyczuwalny ten asfalt, goryczka mogłaby być wyższa, ale taka też mi odpowiada. [4]
        Wysycenie: Niskie - idealne. [5]
        Opakowanie: Dla mniej najlepsza z AleBrowaru. Ładny papier, kolorystycznie świetna, grafika w moim guście. Krzywo przyklejoną i małą kontrę wybaczam całkowicie. [5]
        Uwagi: Edycja fanowska zdecydowanie lepsza od normalnego Smoky Joe, który dla mnie był nijaki. Bardzo dobre piwo, ale mogłoby być jeszcze lepsze.

        Moja ocena: [4.1]
        Last edited by kwidziu; 2014-04-05, 17:55.

        Comment

        • Glingorth
          Porucznik Browarny Tester
          • 2014.04
          • 283

          #79
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: czarny, nieprzejrzysty czyli taki jaki powinien być [5]
          Piana: gęsta lecz po czasie znika i zostaje słaby korzuch [3.5]
          Zapach: na pierwszym planie wędzonka, paloność i trochę kawy [4]
          Smak: wytrawny stout, czuć także wędzonke, do tego delikatna goryczka, lekki smak kawowo czekoladowy i posmak whisky [4]
          Wysycenie: niskie, tutaj pasuje [4.5]
          Opakowanie: nazwa dobrze współgra z etykietą [4.5]
          Uwagi: fanem whisky nie jestem, ale jak na stouta to dobre piwko chociaż nie rewelacyjne

          Moja ocena: [4.05]

          Comment

          • PociungWidmo
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2012.11
            • 109

            #80
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [5]
            Piana: Gęsta, średnio obfita, beżowa. Dosyć trwała. [4.5]
            Zapach: Na pierwszym planie aromat drewniano-wędzony, dalej trochę kawy. [4]
            Smak: Wędzonka na całego dopełniana przez całkiem przyjemną kwaśność, do tego dochodzi wyraźna gorzka czekolada. Treściwe, co do pijalności to chyba jedno piwo i starczy. [4]
            Wysycenie: Nie za wysokie, odpowiednie. [5]
            Opakowanie: Etykieta w stylu alebrowarowym, plus za spory pakiet informacji, minus za brak określenia czy pasteryzowane czy nie. [4]
            Uwagi:

            Moja ocena: [4.15]

            Comment

            • meszek0009
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2014.04
              • 247

              #81
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Czarny jak słoma, zupełnie nieprzejrzysty. [5]
              Piana: Ciemna, drobna, ale niska i szybko opada do obwódki, która utrzymuje się do końca lekko zdobiąc szkło. [3.5]
              Zapach: Intensywny, czekoladowo - kawowy, dochodzą drewniano wędzone nuty. Coś z whisky w oddali rzeczywiście jest plus taka lekka suszona śliwka. Bardzo przyjemny. [4.5]
              Smak: Bardzo złożony smak. Przede wszystkim czekoladowe nuty, uzupełnione wędzonką. Kwaskowość i gorzyczka palonych słodów bardzo dobre, zbalansowane, nieprzesadzone. Posmaki whisky wyczuwalne, uwydatniają się jeżeli chwilę potrzyma się piwo w ustach. Wszystko bardzo dobrze. [5]
              Wysycenie: Idealne, niskie, może początkowo odrobinę z wysokie, ale już po chwili wszystko ok. [5]
              Opakowanie: Uwielbiam te etykiety . Opis, estetyka - wszystko ok. [5]
              Uwagi: Bardzo ciekawe piwo, bardzo wyraziste i "konkretne". Na pewno do powtórzenia i to myślę, że szybkiego (zaraz po spróbowaniu wszystkich nowości z zaprzyjaźnionego sklepu )

              Moja ocena: [4.675]

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #82
                Jeśli to jest wersja przygotowana w odpowiedzi na głosowanie, to obietnica została spełniona. Dużo konkretniejsze piwo niż poprzednio, już nie stout ze spalenizną w tle, ale asfalt pełną gębą. A i poza nim sporo treści (rzeczona czekolada). Pod koniec nieco ciężej się pije, ale tak chyba być musi z uwagi na intensywność doznań z gatunku kontrowersyjnych.

                Lubię takie rzeczy.

                Comment

                • dyczkin
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2011.05
                  • 3657

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                  ...Lubię takie rzeczy.
                  Piwo z gatunku: must be in portfolio . Myslałem już, że wersji fanowskiej nie spróbuję, a tu taka niespodzianka, Lubin i festiwal
                  Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                  Moje warzenie // Piwny Wojownik

                  Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                  Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                  Comment

                  • Javox
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2009.11
                    • 6423

                    #84
                    Piana - średnia, na dłużej warstewka i firanki.
                    Barwa - czarne, pod mocne światło w wąskim szkle rubin.
                    Aromat - czekolada, popiół /taki jakby papierosowy/.
                    Gaz - nie za duży.
                    Smak - piwo nie jest słodkie, jest karmel, jest popiół i kable, nie słodka czekolada. Średnia goryczka.
                    Attached Files

                    Comment

                    • pen
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2014.05
                      • 97

                      #85
                      warka do 08.06.2014 jak dla mnie jedna z najlepszych. Dym! (doslownie!)

                      Kolor: Czarny – asfalt [5]
                      Piana: lekko brazowawa, srednio-drobno pecherzykowa, w miare szybko opada do obwodki [4]
                      Zapach: prawie jak w wedzarni i kawiarni, totalnie „papierosowy” ;-) [5]
                      Smak: bardzo zlozony- wedzone sliwki, czekolada, palona kawa, moze zbyt duzo „papierosow” [4.5]
                      Wysycenie: optymalne [5]
                      Opakowanie: swietne jak przystalo na alebrowar [5]

                      Comment

                      • Mawel
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2014.04
                        • 65

                        #86
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Nieprzejrzyście czarny, lekki rubinowy refleks przy nóżce. Nic dodać, nic ująć. [5]
                        Piana: Piękna piana. Drobne pęcherze, powoli się redukuje zdobiąc szkło [4.5]
                        Zapach: Lekka paloność, lekka kawa. Mocna wędzonka, dym. Bardzo mocny aromat drewna. Nuty whiskey. Dla mnie w tym aromacie jest coś skwaśniałego, ale nie odpycha! Więcej, przypomina mi to liście po burakach z jakich wujek robił kiszonkę dla trzody chlewnej. Aromat jest zwyczajnie szalony, zupełnie nie przypominający piwa. Dla mnie... Super! [5]
                        Smak: Ach. Pierwszy plan to zdecydowanie słody whiskey. Wędzoność, ziemia, torf, asfalt. Bardzo mocny i wyrazisty. Dla mnie na drugim planie i na finiszu kawa i lekka czekolada. Długie odczucie w ustach. Wrażenie pozostawia kwaśne. To nie to co w oatmeal stout'ach ale jest lekko aksamitny. [4.5]
                        Wysycenie: Troszeczkę za wysokie, choć lekko kontruje i trzyma na wodzy tą bombę smakową. [4.5]
                        Opakowanie: Ja tam lubię etykiety AleBrowaru. Opis z humorem, dokładny skład i podane parametry. Dobrze dobrana kolorystyka. [4.5]
                        Uwagi: Wymagający smak. To bodajże mój trzeci w życiu Smoky, więc wiedziałem czego się spodziewać. Pamiętam, że pierwsze zderzenie z tematem to był szok. Teraz zdecydowanie doceniam, mało! kupiłem 2 Smoky w niedługim okresie czasu. Będę wracał, świetne doznania sensoryczne. Jedno z najciekawszych polskich piw.
                        Warka 7.06.2014

                        Moja ocena: [4.7]

                        Comment

                        • KDWG
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2014.03
                          • 143

                          #87
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Czarny nieprzejrzysty. Pod światło wpada w mętny i ciemny brąz. Przy dnie szkła nieśmiało pobłyskuje rubinowo-brązowy refleks. Na dnie butelki pozostał spory osad. [4.5]
                          Piana: Beżowa, całkiem fajna. Ładnie oblepia szkło. Dość szybko niweluje się jednak do cieniutkiej obrączki. [3.5]
                          Zapach: Czekolada, kawa (inka?), z podbitką torfową. Do tego lekka wędzonka, popiół + aromat whisky, ale takiej prosto z beczki. Asfaltu tym razem nie stwierdziłem, a sporo czasu minęło od mojego pierwszego spotkania z tym piwem. Całość dość mocna i wyraźna. [4]
                          Smak: Początek kawowo - czekoladowy, później wyłazi wędzonka i wspomniana już "łycha". Co by nie mówić whisky bardziej wyraźna w smaku niż zapachu (szczególnie na finiszu). Goryczka - gorzka czekolada, kawa - przyjemna i nie męczy. [4]
                          Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [5]
                          Opakowanie: Akurat alebrowarowe etykiety mi się podobają, wszystkie informacje są podane. Jeżeli miałbym się czepiać, to średnio podoba mi się sposób podawania daty... no ale co kto lubi. [4]
                          Uwagi: Pamiętam moje pierwsze spotkanie z tym piwem. I choć teraz nie zrobiło na mnie tak piorunującego wrażenia, to i tak wypadło bardzo dobrze.

                          Ad. co do smaku - zdarzyło mi się zapalić podczas pierwszej degustacji tego stoutu. Nie muszę chyba dodawać, że znacząco wpłynęło to na odbiór piwa. Co zaskakujące - zdecydowanie na jego korzyść. Do 07.06.14.

                          Moja ocena: [4.025]
                          Last edited by KDWG; 2014-05-30, 12:14.
                          So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                          Comment

                          • chechaouen
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2011.01
                            • 1180

                            #88
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Głęboki bardzo ciemny brąz wpadający w czerń, nieprzezroczysty [5]
                            Piana: Średnia obfitość, spora trwałość, fajna gęstość i ładna przybrudzona barwa [4]
                            Zapach: Dość intensywny, ale głównie czuję wędzonkę. Do tego może trochę kawy i nut palonych. Wędzone klimaty to jednak nie mój klimat, piwo kupiłem z ciekawości, licząc na coś extra poza tym. A tu jednak dym zdecydowanie dominuje [4]
                            Smak: W smaku dużo lepiej niż w zapachu. Pełna, ciekawa kompozycja. Poza wędzonką jest sporo ciekawej kawy nasączonej aromatem whiskey, tak trochę jak właśnie gorąca kawa wymieszana z whiskey pita na narciarskim stoku (takie wspomnienia odżyły ). Ogólnie trudno nie docenić bogactwa szlachetnego smaku. Mimo, że - jak wspomniałem - mi wędzone klimaty w piwie nie odpowiadają, po prostu nie moja bajka, to Smoky Joe smakuje mi bardzo. Piwo bardzo pijalne. Nuty smakowe zostając na języku, zachęcają do kolejnych łyków [4.5]
                            Wysycenie: Niskie, odpowiednie [5]
                            Opakowanie: AleBrowarowa klasyka, etykiety bardzo fajne i dokładny skład [5]
                            Uwagi: Piwo z datą 7.06.2014 (albo 8.06, po tych dziurkach ciężko się połapać)

                            Moja ocena: [4.35]

                            Comment

                            • Pawel_K
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2013.02
                              • 18

                              #89
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [5]
                              Piana: Drobnopęcherzykowa, gęsta, po częściowym opadnięciu kremowa, długo się utrzymuje. [5]
                              Zapach: Aż za delikatny. Na początku aromaty torfowe, ziarna kawy, gorzka czekolada. Whisky bez nuty alkoholowej. [4]
                              Smak: Nuty torfowe, kawa, gorzka czekolada, może i lekka wędzonka. Piwo lekko kwaskowe. Umiarkowana goryczka nie wychodzi na pierwszy plan. [4]
                              Wysycenie: Wysokie. Jak na mój gust powinno być zbliżone do średniego. [4]
                              Opakowanie: Nie ma się czego przyczepić. Kapsel sygnowany browarowi, są wszystkie informacje. [5]
                              Uwagi: Miło czasem wypić coś innego niż IPA.

                              Moja ocena: [4.2]

                              Comment

                              • yaro74
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2012.09
                                • 2089

                                #90
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: czarny, nieprzejrzysty. [5]
                                Piana: średniowysoka, drobnopęcherzykowa, nietrwała. [3]
                                Zapach: intensywny, zapach dymu bardziej papierosowego niż z wędzarni, nuty czekolady i alkoholu i niestety spalenizna. [3]
                                Smak: paloność, wędzonka, wyczuwalna whisky, czekolada, popiół. Goryczka niewielka, lekko ściągajaca. Jak dla mnie zbyt duża kwaskowatość, przez co piwo jest słabsze od poprzedniej wersji. [3.5]
                                Wysycenie: niskie. [4]
                                Opakowanie: taka sobie etykieta, ładny kapsel. [3.5]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [3.375]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X