Gościszewo, [AleBrowar] Smoky Joe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • PedroC
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.05
    • 62

    #91
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Noc najczarniejsza. [5]
    Piana: Na początku drobniutka i średnio wysoka, potem prawie nic z niej nie zostaje. Nawet szkła nie oblepia. [3]
    Zapach: Jest nieźle. Lekka spalenizna i kable, ale to jednak nie to samo co świeże w pubie. [4]
    Smak: Piwo gładkie, wybitnie pijalne, zresztą trochę poleżało. Czuć lekką czekoladę, poza tym kabelki etc. Jest mniej intensywnie niż przy świeżym piwie. [4.5]
    Wysycenie: Niskie, zgodnie ze stylem. [5]
    Opakowanie: Jak zawsze ciekawe, chociaż stylistycznie średnio. [4]
    Uwagi: Pite równo miesiąc po terminie, można wziąć poprawkę na trochę słabszy aromat.

    P.S. Nie rozumiem, jak można mieć pretensje o to, że to piwo pachnie spalenizną??? Tak ma być, gdyż jest wędzone torfem! To nigdy nie będzie wędzonka jak w Rauchbierze, gdyż jest ta użyty zupełnie inny słód.

    Moja ocena: [4.2]

    Comment

    • dlugas
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2006.04
      • 4014

      #92
      Jak ktoś lubi w aromacie popielniczkę pełną świeżo zeskrobanej sadzy wprost z zakopiańskiego kominka, a w smaku paloną, wyraźną lecz nie przesadzoną goryczkę, która ściga się z mocno wyczuwalną nutą torfową rodem ze "średniej jakości szkockiej łyski" - to warto kupić.

      W tle tego wszystkiego pałęta się karmel. Czasami do głosu dochodzi gorzka czekolada przepijana gorzką bezmleczną kawą.

      Wszystko to znajduje się w piekielnej czerni nie wodnistego, świetnie gładkiego i zarazem strasznie pijalnego stoutu.
      Ogólny goryczkowo-torfowy posmak jest leciutko zalegający i pozostaje długo w ustach, ale ja to biorę za plus. Można pić powoli i nadal mieć ten smak na języku.


      Pierwszy raz piję taką odmianę stoutu.
      Zdecydowanie kupię ponownie.

      Jedynym minusem jest piana. Nietrwała i nie oblepiająca szkła.

      Pite 09.07.2014
      Warka do 05.07.2014
      Cena coś ok. 6,5zł
      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

      Comment

      • corsano
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2013.05
        • 182

        #93
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Czarny, nieprzejrzysty [5]
        Piana: Niska, drobnopęcherzykowa, szybko opadająca, oblepiająca ścianki [4]
        Zapach: Intensywny, wyraźny aromat torfowy, kawa i czekolada [4.5]
        Smak: Pełne, gładkie, karmelowe, na dalszym planie kawa i gorzka czekolada, delikatna wędzoność, na finiszu lekka paloność, goryczka niska - lekko popiołowa [4.5]
        Wysycenie: Bardzo niskie, dobre [4]
        Opakowanie: Zajebiste jak to u AleBrowaru, wszystkie informacje na etykiecie, kapsel firmowy [5]
        Uwagi: Warka do 05.08.2014

        Moja ocena: [4.475]

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19261

          #94
          Smoky Joe 2.0 - smoked extra stout. Aromat intensywny, ale nie przesadzony. W smaku łagodnie kwaskowe, nie nad wyraz wytrawne. Posmak krótki, smolony. Lekko alkoholowe. Piana ładna, trwała. Fajne, ale nie rzuca na kolana.

          Comment

          • bucyfer
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2014.09
            • 4

            #95
            Niestety, trafiła mi się stara warka(nie sprawdziłem tego przy zakupie), nie wiem jednak czy to wersja pierwsza czy ta nowa, "wzmocniona". Jestem zbyt młodym użytkownikiem, by oceniać piwo cyferkowo


            Kolor: Stanowczo czarny, nieprzejrzysty.
            Piana: Wysoka, ciemnobeżowa, nie lepiło szkła.
            Zapach: Mocny, kawa i wędzoność od torfu.
            Smak: Odczucie w ustach: piwo intensywne, czuć paloność i chemiczność, jednak równocześnie mocne wysycenie(zepsucie).
            Wysycenie: Złe, patrz uwagi.
            Opakowanie: Widać ciągłość w stylistyce AleBrowaru, choć nie mój styl grafiki.

            Uwagi: Warka do 05.07.2014, więc niemal 2 miesiące po terminie. Gashingu nie było, ale przegazowanie bardzo wyraźne przy nalewaniu i w smaku.

            Comment

            • Klatak
              Porucznik Browarny Tester
              • 2014.07
              • 431

              #96
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Głęboka czerń. [5]
              Piana: Kremowa, niestety skąpa, drobno zbudowana, niezbyt trwała. (zostaje tylko obrączka). [2.5]
              Zapach: Średnio intensywny, czekoladowy, kakaowy i oczywiście fenolowy (mogło by być nawet fenoli więcej) [4]
              Smak: Pełne, aksamitne, czekoladowe, fenolowe (aczkolwiek mogło by być nawet bardziej). Średnio niska kwaśność ciemnych słodów. Goryczka praktycznie nieodczuwalna. [4.5]
              Wysycenie: Średnio niskie. Jest ok. [5]
              Opakowanie: Standardowe Alebrowarowe, jest komplet informacji. Stylistyka całkiem przyjemna. [4.5]
              Uwagi: Warka z datą do 25.11.2014 (Wersja "fanowska). Bardzo dobre piwo ale mogło by mieć ze spokojem więcej słodu whisky, obowiązkowa pozycja dla fanów whisky z Islay.

              Moja ocena: [4.175]

              Comment

              • DonCarlo
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2014.02
                • 55

                #97
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: czarne, całkowicie nieprzejrzyste [5]
                Piana: piana słaba, nie chce się tworzyć i błyskawicznie opada do cienkiej obrączki [2]
                Zapach: stoutowy, czekoladowość i paloność z wychodzącym z drugiego planu ostrym aromatem dymnym o optymalnej moim zdaniem intensywności, rzeczywiście kojarzącym się ze szkocką whisky [4.5]
                Smak: gęsty, aksamitny stout, o średniej, palonej goryczce, w smaku fenolowa whisky-wędzonka pomieszana z gorzką czekoladą, bardzo dobry balans [5]
                Wysycenie: bardzo niskie, praktycznie płaskie, w stylu ok [4.5]
                Opakowanie: oryginalna grafika w jednolitej stylistyce Alebrowaru, generalnie jest bardzo dobrze, ale "-" za jakość papieru i odklejającą się krawatkę [4]
                Uwagi: Optymalna ilość zastosowanego słodu wędzonego, właściwa równowaga wszystkich aromatów i smaków. Bardzo dobra warka.

                Moja ocena: [4.45]

                Comment

                • cejot
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2014.11
                  • 64

                  #98
                  Jeden z lepszych stoutów jakie piłem. A że lubię whisky, to jest to dodatkowy atut. Faktem jest, że jest wytrawne konkretnie, pijalność nie jest może wysoka, ale doznania są nieziemskie. Jak tylko będzie kupuję z 6 butelek co by zostawić na leżakowanie

                  Comment

                  • pavlo11111
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2014.11
                    • 78

                    #99
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Czarne, całkowicie nieprzejrzyste [5]
                    Piana: W zasadzie brak piany, od razu opada, nie zostawia żadnych śladów [1.5]
                    Zapach: Bandaże, przypalone kable, sztuczna skóra, ciemne słody, wędzoność; ciekawy, intrygujący, intensywny [5]
                    Smak: Paloność, kawowa niezbyt wysoka goryczka, lekka kwaskowość, z czasem pojawiają się nuty wędzone [4.5]
                    Wysycenie: Idealnie pasuje [5]
                    Opakowanie: Jedno z lepszych AleBrowaru [4.5]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [4.425]

                    Comment

                    • Rzecki
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2014.06
                      • 1

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Carne, nieprzeźroczyste [4.5]
                      Piana: Średniej wielkości pęcherzyki kóre szybko znikają pozostawia nikły ślad [3]
                      Zapach: Kawa, czekolada, torfowość [4.5]
                      Smak: Whisky, nuty wędzono-palone, czekolada oraz średnia goryczka. Nie ma co zapominać o torfowo-asfaltowym posmaku .. [4.5]
                      Wysycenie: Ciut za niskie. [4.5]
                      Opakowanie: W dziwnej choć przykuwającej oko stylistyce, duza ilość informacji [4]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [4.325]

                      Comment

                      • Crim44
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2014.09
                        • 88

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: ciemna nieprzejrzysta pod światło delikatnie rubinowe [4]
                        Piana: beżowa, bardzo drobniutka, kremista, zostaje trochę za krótko ale oblepia szkło, można powiedzieć taka typowa ubita stoutowa [4]
                        Zapach: torf, czekolada, kawa, ogólnie mało przyjemny ten zapach [3.5]
                        Smak: no co tu dużo mówić mix Stoutxwhisky, fajny bardzo, zwlaszcza dla początkującego fana whisky i piwa, ogólnie dosyć aksamitne piwo, goryczka raczej przeciętna dla mnie prawie nie wyczuwalna, na początku czujemy się jakbyśmy pili whisky, póżniej wyczuwamy kawę i jej kwaśność zostaje dłużej [4.5]
                        Wysycenie: bardzo niskie ale ciężko wyobrazić sobie to piwo wysycone [4.5]
                        Opakowanie: te nowe opakowania to petarda co już parokrotnie pisałem, widzę ogólnie, że już wszystkie nowe warki mają nowe opakowanie, miał Crazy Mikke, kupiłem też Rolling Jacka z nim, świetnie, najlepsze polskie opakowanie kraftowe ! [5]
                        Uwagi: dosyć ciężkie piwo pomimo aksamitności, nie jest to piwo na co dzień ale warto spróbować, obowiązkowa pozycja fanów whisky, bardzo dobry wynalazek

                        Moja ocena: [4.1]

                        Comment

                        • meszek0009
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2014.04
                          • 247

                          No jest w zapachu mocarnie torfowe, owsiane, czekolada, kawa, odrobina śliwki. Nie jakiś powalająco intensywny zapach, ale dobry.
                          Mimo podobnie dużej ilości doznań w smaku jak w zapachu oraz względnie dużej słodyczy (chociaż finisz jest wytrawny) i treściwości, to piwo pije się zadziwiająco lekko, nie męczy, no może mogłoby być trochę mniej słodyczy, ale to tylko takie moje odczucie. Ale poza tym w gębie też świetnie rozprzestrzenia się palono - torfowo - owsiana pełnia. Bardzo delikatny alkoholowy posmak. Bardzo smaczne.

                          No Smoky trzyma poziom niezmiennie, albo ja mam takie szczęście do tego piwa. Przepyszne. Warka do 25.02.15, więc w sumie już tuż tuż (a nie dali przeceny dziady jedne ), ale nie szkodzi to temu piwu.

                          Ps. Czy ktoś może potwierdzić bardzo dużą ilość osadu na dnie ? U mnie jest to centymetrowa, zbita warstwa ...
                          Last edited by meszek0009; 2015-02-21, 00:29.

                          Comment

                          • oshe
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2015.03
                            • 2

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Czarne, nieprzejrzyste [5]
                            Piana: Gęsta, drobno pęcherzykowa, dość szybko opadająca [4.5]
                            Zapach: Przyjemne palone nuty [4.5]
                            Smak: Wyczuwalny smak whisky - w stylu irlandzkiego Ardbeg'a [5]
                            Wysycenie: średnio nasycony, ale tak być powinno [4]
                            Opakowanie: W stylu do jakiego Alebrowar zdążył przyzwyczaić. [4.5]
                            Uwagi: Bardzo przyjemny stout. Miłe zaskoczenie po pierwszym łyku. Smak mocno kojarzy się ze znaną i lubianą irlandzką whisky - Ardbeg. Najlepsze w temperaturze 12-14 stopni.

                            Moja ocena: [4.7]

                            Comment

                            • Livres
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2012.04
                              • 324

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika oshe Wyświetlenie odpowiedzi
                              Smak mocno kojarzy się ze znaną i lubianą irlandzką whisky - Ardbeg.
                              Ardbeg, podobnie jak całe słynące z torfowych whisky Islay, jest szkocki.

                              Comment

                              • Wujas
                                Gość
                                • 2014.11
                                • 267

                                Pierwsze skojarzenie po powtórce tego piwa po rocznej przerwie - zarówno zapach, jak i smak śmiało mówi, że już kiedyś piłem coś takiego. I to nie było piwo a nastoletnie jednosłodowe whisky. Niekoniecznie akurat to z Islay, bo jednak brakuje klimatów soli i wodorostów, ale ewidentnie czuć, że to whisky stout.

                                Na duży minus etykieta - za pierwszym razem nie zwróciłem uwagi, ale jeśli i wtedy legenda obrazkowa opisywała stan smakowy piwa - jest to zbyt chamska zrzynka z etykiet Revelation Cat.
                                Zresztą papierowa wersja pasiła mi bardziej.
                                Mam zamiar powtarzać kiedy tylko ujrzę w sklepie

                                Za pierwszym razem dość ciężko wchodziło mimo uwielbienia dla whisky (nie whiskey), teraz idzie jak woda.
                                @ parę postów powyżej - potwierdzam - szlam na dnie butelki. Śmierdzi petami.
                                Last edited by Wujas; 2015-03-19, 21:56.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X