Kolor: kolor lekko bursztynowy, jak na mocne piwo powinno być ciut ciemniejsze [4] Piana: bardzo drobna, opada szybko, nie osadza sie na szkle [2] Zapach: chemiczno-słodowy, słaby ale mało przyjemny [2] Smak: nie wiem jakim cudem ale wyczuwam w tym piwie żółć, dosłownie czuję żołądkową żółć, gorzka i ostrą w smaku, w tle leciutka słodowość, w kącikach ust minimalny alkoholowy posmak [1.5] Wysycenie: zbyt duże, zdecydowanie za duże [2.5] Opakowanie: szklana butelka 0.66 to dla mnie novum w naszym kraju, etykieta przeciętna, gładki kapsel [3] Uwagi: Piwo Porażka, a nie Pyszne
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Czy to piwo też jest warzone na zlecenie Zofmaru? Czy nazwa kojarząca się z Pysznym z Raciborza http://www.browar.biz/piwo.php?id=2507 jest przypadkowa?
Piwo nie jest pyszne.
Dostępne jest u mnie w mieście w PET 1.5 l za 2.99 zł, więc powinno być hitem miejscowych obszczymurków na lato. Wypiłem dziś na działce i więcej nie powrócę.
Bardzo mocno utlenione, kartonowe. Do upicia się tanim kosztem- perfekt.
Comment