[browar nieznany], [Dionizos] Bearnard Poziomka

[Pendragon]

Alk. 3.5%

[Rzeszowiak]

Cóż za kreatywność.

[becik]

Kolor: zółto-pomarańczowe, mętne [2.5]
Piana: obecna po nalaniu, szybko opada do cienkiej warstwy na piwie [2]
Zapach: glutaminonowo-chemiczny, do tego landrynki [2]
Smak: niby poziomka, pod poziomka napis guanabana czy coś tam, na obrazku kiwi, kuźwa, co to jest, w smaku czuć tylko chemiczno-gumowo-owocowy posmak czegoś co niby miało być poziomką, a nią nie jest, piwa w ogóle nie czuć [1,5]
Wysycenie: za duże, mocno buzuje w ustach [2.5]
Opakowanie: opakowanie to najfajniejsza rzecz w tym produkcie choć jest w stylu "a ona tańczy" [3]
Uwagi: Po łyku wylane, jedyne co mi przychodzi na myśl po spróbowaniu tego czegoś to czy w Radomiu kogoś poj...ło?

[Pancernik]

becik, niezmienny szacun za twardość badacza . Jeśliby jednak tegoroczny zlot nie był definitywnie odwołany, proponuję ten napój na chrzest dla pierwszorocznych (i dla wybranych do popicia majonezu ).

[Klatak]

Barwa: złocista, lekko opalizujące [4.0]
Piana: niezbyt obfita, nietrwała opada do cienkiej warstwy, drobnopęcherzykowa [3.]
Zapach: słodki, landrynkowy, sztuczny aromat poziomkowy [2.5]
Smak: słodkie, poziomkowe, sztuczne [2.0]
Wysycenie: średnie [4.0]
Opakowanie: kto wymyślił tą obwolutę to ja nie wiem, czarny kot a co tu niedźwiedź robi? [2.0]
Uwagi: Piwa to to nie przypomina tylko oranżadę poziomkową i jako oranżadę ewentualnieda się wypić.