Browar na Jurze, [Pinta] Oto Mata IPA

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: słomkowy, klarowny [4]
Piana: średniowysoka, średniotrwała, cienka warstwa pozostaje do końca picia, zostawia ślad na szkle [4]
Zapach: niezbyt intensywny, początkowo cytrusowy, potem aromat żywiczny i lekka chmielowa ziołowość, ryżu nie wyczuwam [4]
Smak: na pierwszym planie dość mocna, przyjemna goryczka, trochę owoców, posmak żywiczny. Dodatek ryżu nie wpłynął znacząco na walory smakowe. [4]
Wysycenie: w sam raz [5]
Opakowanie: podobnie jak inne Pinty. [3.5]
Uwagi: Piwo jest dobre ale nie wyróżnia się niczym wyjątkowym wśród innych IPA.

Moja ocena: [4.025]

[pataflazy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa żółta naprawdę niesamowicie jasna. To zrobiło na mnie wrażenie tym bardziej, że to 14*blg. Piwo klarowne i przejrzyste, pięknie prezentuje się w szkle. [5]
Piana: Na początku wysoka, bardzo ładna i zwarta ale szybko opada. Dotyczy to wersji lanej. Wydaje mi się, że jak nalewałem z butelki to trzymała się trochę lepiej. [3]
Zapach: Zapach bardzo przyjemny i intensywny. Charakterystyczny dla IPA. Zdecydowane nuty cytrusowe i owoców egzotycznych. [4.5]
Smak: Uderzająca od pierwszego łyku bardzo przyjemna i mocna goryczka. Jest intensywna ale nie męcząca. Da się wyczuć owoce tropikalne i cytrusy charakterystyczne dla amerykańskich odmian chmielu. [4.5]
Wysycenie: Wysycenie średnie albo trochę powyżej średniej. Piwo pije się bardzo dobrze i przyjemnie. [4]
Opakowanie: Etykieta Ok, w stylu Pinty. Ciekawe nawiązanie do Japonii i treść informacji na etykiecie przetłumaczony na Japoński. Czyżby atakowali tamtejszy rynek? [4]
Uwagi: Cieszę się, że Pinta wychodzi z takimi pomysłami. Oby więcej tego typu piw na naszym Rynku!

Moja ocena: [4.325]

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowa, z lekkim osadem [3]
Piana: Biała, średniopęcherzykowa, oklejają ścianki, szybko opadająca [4]
Zapach: Fantastyczny mocny aromat cytrusowy [5]
Smak: Smak równie świetny co zapach. Bardzo pijalne, mocna goryczka grejpfrutowa ale nie zalegająca. Może brak trochę większej podbudowy słodowej [4.5]
Wysycenie: Dość wysokie ale OK [4.5]
Opakowanie: Proste i stylowe, plus za pełen skład [4]
Uwagi: Idealne piwo na lato, pite w temperaturze 14°C. Zaskoczony jestem lekkim pływającym osadem co w poprzednich butelkach ani z kega nie miało miejsca

Moja ocena: [4.525]

[leona]

Bardzo ciekawe połączenie lekkości jasnych słodów i ryżu z ipowską treściwością. Oko przygotowuje nas na bezpłciową lekkość a język mówi To nie tak bejbe.

Niezły aromat tropików, solidna podbudowa słodowa i dość toporna goryczka. Myślę, że to ciekawa propozycja dla tych, którzy nawet latem muszą mieć rewolucyjną goryczkę i wysoki ekstrakt. Jednak mnie nie przekonuje. Na upał za ciężkie, na mróz... nie wiem, nie sprawdziłem

[cap-n-go]

Nie wiem co zatem było w mojej butelce bo na pewno ani Simcoe ani Mosaic ani Galaxy. Co najwyzej Marynka/Lubelski.

[Warchlando]

Kolor - jasno złoty, klarowny
Piana - niezbyt obfita, biała, grubopęcherzykowa, szybko opadająca pozostawiając kożuszek na powierzchni, lekko oblepia szkło
Zapach - owoce połączone z chmielem oraz żywicznością. Zapach średnio intensywny
Smak - na pierwszym planie chmiel ze średnią goryczką oraz cytrusy, marakuja, mango oraz pomarańcz, dalej smak żywiczny oraz słodowy, finisz lekko słodkawy
Wysycenie - umiarkowane
Opakowanie - typowo pintowe, etykieta idealnie pasuje do piwa
Uwagi - jak na IPĘ dosyć łagodne piwo, z dobrą pijalnością. Treściwość średnia. Ogólnie piwo jest dosyć dobre, aczkolwiek Pinta potrafi robić lepsze piwa.

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: słomka - jasne złoto, klarowne, w moim odczuciu za jasne [3.5]
Piana: intensywna, trwała, ładnie osiada na szkle, niejednolita [4.5]
Zapach: w pierwszym momencie ostry, pokrzywowy chmiel, po chwili bardzo łagodnieje przechodzi w charakter cytrynowy, pojawia się lekki słód, gotowany ryż i mała ściera na progu mojej wyczuwalności [3.5]
Smak: lekki słód i kwasek, ale dominuje dość intensywna goryczka (co ciekawe) już od pierwszych sekund, w finiszu łagodnieje i pojawiają się ryżowe i ziołowe smaczki [4]
Wysycenie: średnie, chyba OK [4]
Opakowanie: estetyka taka-se, plus za kompletne informacje [4]
Uwagi: butelka, 4 KWI 2014; dobre, oryginalne piwo

Moja ocena: [3.85]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, bardzo jasny, wygląda jak niemiecki pils.
IPA a pils to dwa różne style . I inna temperatura fermentacji. [2]
Piana: Biała, średniotrwała. Jest kożuszek i są firanki na szkle. [3.5]
Zapach: Mało intensywny. Papaya i trochę cytrusów. [3.5]
Smak: Piwo jest słodkie, ale ma też i inne posmaki. Jest kontra w postaci delikatnej goryczki. Mosaic jest niewyczuwalny a szkoda. Przy takim odfermentowaniu, niestety piwo jest wodniste. [3]
Wysycenie: Słabe. [2.5]
Opakowanie: Ładna etykieta, która kojarzy się z Japonią. Świetny pomysł na nazwę. [4.5]
Uwagi: Ja to bym traktował te piwo jako pils. Na grilla byłoby super.

Moja ocena: [3.225]

[hopfenkopf]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowny. [4.5]
Piana: Od razu po nalaniu pojawiają się duże pęcherzyki, Piana znika niemal całkowicie po kilkunastu sekundach pozostawiając jedynie delikatny pierścień na ściankach. [2]
Zapach: Lekko cytrusowy, słodki. Wyraźnie wyczuwalny karmel. [4]
Smak: Bardzo pełny, sycący. Karmelowa słodycz bardzo pasuje mi do tego stylu. Dosyć intensywna, krótka goryczka. Nie wiem co płatki ryżowe wnoszą do tego piwa, ale całość sprawia bardzo dobre wrażenie. Doskonała pijalność. Przeszkadza jedeynie niewielka, acz wyczuwalna żelazistość. [4]
Wysycenie: Zbyt niskie, nie pozwala nawet wytworzenie piany. [2.5]
Opakowanie: Jako tako :-) Estetyka etykiet i kalambury w nazwach to mocna strona marketingu Pinty. Grafika, kolorystyka, czcionki, papier - wszystko jest bardzo ładne. Zastanawia mnie tylko dlaczego zdecydowano się na umieszczenie tego komicznego opisu po japońsku. Nie rozumiem czemu miało to służyć, skoro istotne informacje dot. składu i woltażu są już jedynie po polsku. [4]
Uwagi: Recenzja dotyczy wersji butelkowej z datą przydatności do spożycia 4/04/2014. Miałem niejednokrotnie okazje pić to piwo z Beczki i wtedy sprawiało zdecydowanie lepsze wrażenie - nie miało problemu z pianą i brakiem wysycenia.

Moja ocena: [3.75]

[żąleną]

Regularnie wracam do tego piwa. "Miałkość" ryżu bardzo ładnie kontruje i uzupełnia wydatną goryczkę, że nawet nie tęsknię za treściwością słodu. Ryżowe akcenty wyraźnie czuć również w wydychanym powietrzu. Wśród różnych eksperymentów piwnych, z którymi mieliśmy ostatnio od czynienia, ten jest moim daniem jednym z najbardziej udanych.

[fermentator]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piwo jasne, słomkowe, barwa zapewne wynika z użycia ryżu w zasypie [4]
Piana: początkowo wysoka od grubej do cienkopęcherzykowej. bardzo szybko opadła do zera [2]
Zapach: jak na IPA to mało intensywny. charakterystyczny dla nowych chmielów, lekko owocowy (mango), delikatnie żywiczny, przyjemny [3]
Smak: lekko słodowy, pustawy, z przyjemną goryczką, zbyt mało intensywną jak na IPA. Goryczka niezbyt długa, dość delikatna, charakterystyczna dla nowych chmielów. Piwo dobrze pijalne [3]
Wysycenie: prawidłowe, acz nie wyróżniające się [4]
Opakowanie: poprawne, bez szału. plus za japońskie literki, taki uśmieszek od browaru [4]
Uwagi: nieodparte skojarzenia z lagerami. coś jak lager podkręcony chmielem zza wielkiej wody. średnio to widzę. ryż to chyba nie to. do picia przyjemne

Moja ocena: [3.05]

[żąleną]

Nie to, że bronię piwa, które mi smakuje, ale trudno mi to zrozumieć: "dobrze pijalne" i "do picia przyjemne", a zarazem trója za smak i "średnio to widzę". To w końcu smaczne czy nie? Aha, i jakie by było "wyróżniające się" wysycenie - tworzące tęczę nad piwem? wysykujące melodyjki?

Nie czepiam się, tak tylko pytam. Inwektywy w razie czego na PW.

[Szakali]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy . [4]
Piana: Całkiem obfita , szybko opada, ale da się wzbudzić . [4]
Zapach: Lekkie cytrusy , kwiatowość i zioła.
Całkiem przyjemny. [4.5]
Smak: Dość intensywnie zalegająca grejpfrutowa goryczka , delikatna słodowość , w tle zioła ..dość intensywne .
Może być . Piwo jest rześkie , lekkie i bardzo pijalne. [4]
Wysycenie: może być [4]
Opakowanie: Butelka standard dla pinty , jest co trzeba. [5]
Uwagi: Kupione w Tyskim świecie piwa za 6.50. Całkiem przyzwoite piwko , ale dla mnie na raz , niczym się specjalnie nie wyróżnia ..ale wypite ze smakiem to najważniejsze . Warto spróbować .

Moja ocena: [4.225]

[rowdy]

W wersji butelkowej z ostatniej warki występuje mocny aromat karmelu i masła. W smaku to samo...

[meszek0009]

Aromat świeży, lekko chmielowy, bardziej cytrusowy niż żywiczny. Lekko słodkawy. Średnio intensywny.
Wspaniałe w smaku. Genialna goryczka jak dla mnie, idealnie zrównoważona, nie zalega, dobrze kontrowana przez slodycz, wysoką i lekko zalepiającą, ale znośną. Chmiele w smaku na idealnym poziomie, nie dominują, dodają przyjemniej głębi. Świetnie uzlozone i zbalansowane piwo. Kolor to klarowne zloto, piana średnio wysoka, trwała, oblepia szkło. Pite w Lamusie.
Świetne piwo.
[4, 5]