Namysłów, Białe Pszeniczne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2009.11
    • 6399

    #46
    Chyba za jakiś czas /dłuższy/ dam szanse temu piwu w "pełnej metodyce" testowej...

    Comment

    • chechaouen
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2011.01
      • 1180

      #47
      Niestety zniżka formy. Dziś miałem smaka na witbiera i jedyne co mi się udało na szybko upolować to właśnie Białe Pszeniczne z Namysłowa. Piwo to już wcześniej drażniło mnie wodnistością, ale w obecnej dyspozycji (29.01.2014) ta wodnistość to już straszna przeginka. Witbirowe klimaty są, ale rozmyte tak, że trzeba się strasznie koncentrować i wczuwać, żeby ich doświadczyć.

      Comment

      • corsano
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2013.05
        • 182

        #48
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Żółto-mleczny, mętny [5]
        Piana: Słaba, średniopęcherzykowa, z dużymi bąblami na wierzchu, szybko opadająca, od pszenicznego raczej oczekuje więcej [2.5]
        Zapach: Słabo intensywny, lekka kolendra i pomarańcz [3]
        Smak: Lekko wyraźny pszeniczno-cytrusowy, orzeźwiający, bardzo pijalne, wodniste [4]
        Wysycenie: Trochę za słabe, po 5min zaczyna brakować bąbelków [3.5]
        Opakowanie: Bardzo fajne, oryginalna butelka, cenne informacje na kontr etykiecie, kapsel firmowy [4.5]
        Uwagi: Super piwo na lato, bardzo lekkie i orzeźwiające, pite w temperaturze 12°C

        Moja ocena: [3.55]

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #49
          Piłem już kilka razy i jednak cienkość doskwiera. Szydło wyłazi z worka w miarę picia, bo na początku piwo jest nawet całkiem przyjemnie witowe, ale szybko do głosu dochodzi brak ułożenia (ostro-kwaskowe posmaki) i wspomniany brak fundamentów...

          Comment

          • Ravf
            Porucznik Browarny Tester
            • 2013.06
            • 264

            #50
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Słomkowy, mętny. Bardzo jasny. [4]
            Piana: Średnia ale szybko opada. Nie oblepia szkła. [2.5]
            Zapach: Cytrusowo-drożdżowy. Dosyć wyraźny. [4]
            Smak: Podobnie jak zapachu. Cytrusy i posmak drożdżowy. Piwo jest słodkie i wyraźnie kwaśne. Goryczki brak. [3.5]
            Wysycenie: Wysokie. [3.5]
            Opakowanie: Brązowa butelka i standardowa etykieta Namysłowa. Dedykowany kapsel. [4.5]
            Uwagi: Warka do 20.11. Pite razem z Obołoniem Biłe i zdecydowanie mu ustępuje ale brawa za odwagę.

            Moja ocena: [3.65]

            Comment

            • szczawik
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2011.09
              • 103

              #51
              Warka 29.01.2013 moim zdaniem średnia. Nie jest wadliwa, ale - jak ktoś napisał, jakby wyprana w smaku. piana szybko znika i niewiele z niej zostaje, barwa ładna (mocno mętne). W zapachu lekko cytrusowe nuty, ale jakby lekko syntetyczne. Smak - lekki, orzeźwiający, trochę kwaskowy, ale wszystko w nim za słabe, mizerne, generalnie trochę mało tego smaku. Jak próbowałem tego piwa od kolegi jakoś krótko po premierze wydawał mi się duuużo lepszy. Jak na chwilę obecną to nie wiem czy w ślepym teście określił bym to piwo jaki wit. Reasumując - nie jest źle, ale dobrze też nie. 3,99 w pip.

              Comment

              • patyczek
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2013.01
                • 220

                #52
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Cytrynowy, mętny. [4]
                Piana: Wysoka, obfita, o drobnej konsystencji, utrzymuje się długo, zostawiając na szkle kilka kropek. [4]
                Zapach: Średnio intensywny, miły - zbożowy, z białym pieczywem, kolendrą, biszkoptami. W tle słabe banany. [4]
                Smak: Kwaskowy. Przede wszystkim słodowy. Banany dużo bardziej wyraźne niż w aromacie. Jest też sok z limonki i cytryny, który z czasem przesłanie resztę. Kolendra słaba. Skórki z pomarańczy jakoś nie wyczułem. Goryczka minimalna. [3]
                Wysycenie: Dosyć wysokie, ale nie przeszkadza. [4]
                Opakowanie: Dopracowane, w dobrym guście, choć barw niewiele to zostały ciekawie zestawione, grafika równie oryginalna, sporo informacji, kapsel dedykowany. [4]
                Uwagi: Data spożycia do: 04.01.2014. Dosyć jednostronna, choć przyzwoita pszenica. Bananów niewiele, goździków w ogóle, za to cytryny aż nadto. Piwo nie jest wodniste, stosunkowo treściwe, ale zbyt kwaskowe i pozbawione prawie chmielu.

                Moja ocena: [3.6]

                Comment

                • Javox
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2009.11
                  • 6399

                  #53
                  Barwa - ciemniejszy żółty mętny.
                  Aromat - lekki kwasek, słód.
                  Piana - start spora a potem dość szybko opada do ok. 5 mm.
                  Gaz - średni i niżej.
                  Smak - jest lekka "szynkowość" jest mini kwasek... nie jest najgorzej... znaczy lepiej niż ostatnio...

                  29.01.14... na dnie mułek...

                  Comment

                  • Seta
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.10
                    • 6964

                    #54
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: żółto-biały, bardzo mętne [5]
                    Piana: całkiem intensywna, gęsta, biała, niestety zdecydowanie zbyt mało trwała [3.5]
                    Zapach: delikatny, słodowy z lekkimi cytrusami; w pierwszym kontakcie nieprzyjemna stęchlizna, ale szybko się ulotniła; z czasem dominuje "mineralność" [3]
                    Smak: lekki; słód i banany, za słaba pszeniczna aksamitność, wykończone kolendrą, cytrusy mało wyczuwalne, z czasem czuć mocniej cytrynowy kwasek, odpowiednio mała goryczka, ale jakaś tępa (jeśli czytacie, to dajcie lubelski ) [4]
                    Wysycenie: duże, odpowiednie, lekko szczypie [4.5]
                    Opakowanie: Bardzo estetyczne, spójne kolorystyczne, są potrzebne informacje. Podoba mi się kształt etykiet i butelka (w końcu nie-vichy). [5]
                    Uwagi: Spożyć przed 29.01.14/L.2.1.13. Raczej na lato, ale nie jest złe.

                    Moja ocena: [3.725]
                    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                    Comment

                    • yaro74
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2012.09
                      • 2089

                      #55
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: żółtomleczny, mętny, bardziej przypomina sok niż piwo. [3.5]
                      Piana: wysoka, gęsta, nietrwała. [3]
                      Zapach: słaby, słodowy z odrobiną cytrusów, jakby zwietrzały. [2.5]
                      Smak: słodowo-drożdzowy, lekko kwaskowy, lekkie cytrusy, mało wyrazisty. [3]
                      Wysycenie: za wysokie. [4]
                      Opakowanie: prosta, czytelna etykieta i ładny kapsel. [4]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [2.95]
                      Last edited by yaro74; 2013-12-16, 20:01.

                      Comment

                      • Puszek_72
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2012.02
                        • 269

                        #56
                        Barwa - ciemno żółty mętny zgodnie z oczekiwaniami
                        Aromat - słodowy w tle lekkie cytrusy przejrzałe.
                        Piana - nietrwała.
                        Smak - słodowy, lekko kwaskowaty, orzeźwiające trochę cytrusów brakuje kolendry.

                        Bardziej pszenica niż wit dla mnie piwo poprawne. Myślę że bedzie w sam raz na lato

                        Comment

                        • michael50
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2013.06
                          • 325

                          #57
                          Piwo pite po pracy, przed spaniem. Muszę stwierdzić, że do niemieckich pszeniczniaków - moim zdaniem, nie umywa się kompletnie. Na pewno jest tu jakiś posmak, który odróżnia Białe Pszeniczne od klasycznych piw, ale ciężko coś powiedzieć konkretnie. No, może "ciężko", to dobre określenie na to, jaki mi ten wyrób wchodzi.
                          Ten Namysłów zupełnie mi nie podpasował.
                          Last edited by michael50; 2014-02-14, 10:56.

                          Comment

                          • TTOP
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2013.03
                            • 449

                            #58
                            Ale to ma być wit, a nie "typowy niemiecki pszeniczniak", więc może w tym problem? Czego innego oczekiwałęś, a co innego dostałeś, nie koniecznie z winy wad piwa

                            Comment

                            • dlugas
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2006.04
                              • 4014

                              #59
                              michael50

                              .......że do niemieckich pszeniczniaków ..........
                              ......od klasycznych piw..........
                              jak pszenna niemiecka klasyka to raczej hefeweizen
                              jak hefeweizen to nie wit
                              Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                              Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                              FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                              Comment

                              • michael50
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2013.06
                                • 325

                                #60
                                Czyli to inna półka? Aaa, to trochę zmienia postać rzeczy. Myślałem, że pszeniczniak to pszeniczniak i właśnie z Paulanerem mi się kojarzył. Czyli tu popełniłem błąd!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X