Dla mnie jest to "Trybunał Trójsłodowy" w wyższej cenie! Czuję się nabity w butelkę. Pierwszy i ostatni raz kupiłem to piwo. I jeśli ma to być niby najlepsze piwo z serii "rzemieślniczych" Sulimaru, to sobie resztę oczywiście podaruję.
Sulimar, Rebel Vienna Lager
Collapse
X
-
Kolor: Bardzo ładna barwa mocnej herbaty, idealnie klarowna.
Piana: Fatalna, sycząca, wodnista, znikająca momentalnie i do zera.
Zapach: Na pierwszym planie warzywka, w tle słód oraz nuty rozpuszczalnikowo alkoholowe.
Smak: Mdły smak gotowanego selera. Wyraźna kwaskowość, goryczka nieprzyjemna, tępa, ściągająca.
Odczucie: Piwo mocno nagazowane, szczypiące od początku do końca, dość pełne, treściwe, ale męczące.Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Etykieta (całej serii) mi się podoba choć wielki mistrz na butelce może niekoniecznie. Kolor bardzo fajny, smak jednak nie powala - jak dla mnie to nieco za ciężkie i zdecydowanie za słodkieLast edited by khayman; 2014-01-25, 22:45.Tylko o jedno dla siebie proszę
By pojawili się znów ci anieli
Co bez użalań się nad losem
Po piwo by mi pofrunęli
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, klarowne [4]
Piana: Na początku ładna, drobnopęcheżykowa, dość szybko się redukuje zostawiając delikatną obrączkę [3]
Zapach: Słodowy, w tle owoce, ale bardzo tępy jest w aromacie [3]
Smak: No na początku słód, który dominuje go w landrynkowy sposób, potem goryczka, brak balansu do tego retronosowo dochodzi dość mocny karton. Nie podpasowało mi smakowo to piwo, ale jakoś dopiłem. [2]
Wysycenie: Trochę szampanowate, gryzące w język, nie pasuje mi do tego piwa, powinno być mniejsze. [2.5]
Opakowanie: Etykieta wygląda na rzemieślniczą, ale nie jest estetycznie wykonana, typowy bełkot dla wielkich browarów... Piwo serii rebel, a nic w nim rewolucyjnego. Nie pasują mi takie etykiety, kapsel z logiem nawet fajnie się prezentuje. [2]
Uwagi: Za tą cenę nie warto tego piwa kupować... Niestety zmęczyłem je, jak Pils czeski od niego mi smakował w miarę tak to piwo męczyłem.
Moja ocena: [2.575]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemno-bursztynowy, klarowny [4.5]
Piana: Od początku nieładna, grube pęcherze, znika w ciągu kilkudziesięciu sekund. [1.5]
Zapach: Słodkawy, gruszkowo-bananowy, odrobina wilgotnego drewna (przyjemna nuta) [4]
Smak: Niestety, smak kompletnie niezintegrowany z napojem, przez co tworzy się silne wrażenie, że to woda z dodatkami smakowymi. Smakowałoby jak tani strong (czyli słodycz), gdyby nie odrobina goryczki, której nie kojarzę z żadnym znanym mi chmielem. Temu piwu brakuje parametru, który w espresso nazywany jest "body" [3]
Wysycenie: Daję notę neutralną, może odrobinę za mocne. [3]
Opakowanie: Nie chcę, żeby nota za ładną etykietę zawyżała ocenę. Ale to fakt - jest interesująca. [3.5]
Uwagi: Niestety, to mniej więcej ta sama liga co Miłosław (Marcowe konkretnie) - puste i trochę jakby udawane. Nie jest absolutnie przykre w smaku (więc porównywanie go z produktami koncernowymi byłoby nie fair), ale nie znalazłem w nim nic specjalnie interesującego.
Moja ocena: [3.3]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Klarowny bursztyn, ładne. [4.5]
Piana: Wysoka, o ładnej strukturze, ecru, dość trwała, średnio oblepia szkło. [4]
Zapach: Słodowy, chmiel wyczuwalny tylko po otwarciu, potem w tle już tylko karton i piwnica. [3]
Smak: Średnia pełnia, zbalansowane lekką goryczką, odrobinę czuć alkohol w finiszu. Pijalność spora, bez większych wad. [3.5]
Wysycenie: Średnie, OK. [4]
Opakowanie: Niezłe, czytelne, kpina z tym rzemieślnikiem, ale informacje bez zarzutu. [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.45]Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemniejszej miedzi/bursztynu, przejrzysty z drobinkami. [4]
Piana: Żółtawa o średnich pęcherzykach, pozostaje na szkle, utrzymała się przez cały czas. [3.5]
Zapach: Wyczuwa się słody, lekko karmel, z odrobiną orzechów włoskich. [2.5]
Smak: Wyraźnie słodowy z delikatną, przypieczoną skórką chleba. Goryczka niezbyt mocna i krótkotrwała. [3.5]
Wysycenie: Bardzo ładne, drobniutkie bąbelki widoczne do końca. [5]
Opakowanie: Bezzwrotne z etykietami udającymi piwo z browarów rzemieślniczych... nie są brzydkie, znalazły się nawet podstawowe wiadomości dotyczące składu, ekstraktu i temperatury spożywania... do tego mamy ładny ,,rebeliancki" kapsel. [3.5]
Uwagi: Warka do 21.12.2015, wypito dnia 12.11'15. Lubiącym słodsze piwa powinno posmakować, choć nie jest to jakiś wyróżniający się WIEDEŃSKI LAGER. **113**
Moja ocena: [3.25]
Comment
-
-
Pite w październiku 2013 r.
Miedziany kolor piwa i unosząca się nad nim beżowa piana drobnej piany zachęcała do picia. Aromat również był przyjemny. Wielosłodowść połączona z lekką goryczką dobrze się komponowała z karmelem. Smak określiłbym mianem wytrawnego, a to za sprawą palonego słodu. Do tego nieco gorzkiej czekolady i karmelu i czegoś co nie jestem w stanie określić a sprawia że nie ma na języku słodkiego posmaku. Nie ma zbyt wiele chmielu oraz alkoholu.Last edited by Brodzislaw; 2018-04-30, 20:13.
Comment
-
Comment