Sulimar, Rebel Lager Dunkel

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[mikef]

Składniki: woda, słody jęczmienne, chmiel.
Alkohol 6,0% obj. Ekstrakt 15% wag. Pasteryzowane. Warzone w dolnej fermentacji.

Barwa - jak Coca-cola; pod światło rubinowa.
Piana - dość obfita, średniej grubości, beżowa. Nietrwała. Opada do cienkiej warstewki, a następnie obwódki, by w końcu zniknąć zupełnie. Pozostają też jej znikome ślady na ściankach pokala.
Wysycenie - umiarkowane.
Zapach - przyjemny, niezbyt mocny. Czuć ciemny słód i karmel, w tle nuta alkoholowa.
Smak - na samym początku dominuje nieco przesadzona słodycz. Czuć ciemny słód. Następnie prym wiedzie alkohol, a w raz z nim lekkie szczypanie w język. Na końcu pojawia się mocna, wyraźna i trwała chmielowa goryczka.
Generalnie piwo nie jest złe. Do ideału jednak dużo mu brakuje: piana opada za szybko, jest za słodkie, alkohol przy 6% nie powinien tak dominować w smaku.
Może kolejne warki będą lepsze? Moja subiektywna ocena to 6/10 punktów.

[coldfire]

Bardzo intensywne i bardzo dziwne.
Smaku od groma - cukrzano-słodki smak miesza się z intensywnym karmelem i alkoholem, nad całością pieczę jednak sprawuje wkraczająca nieco z opóźnieniem goryczka - również intensywna. Piwo łatwo opisać, bo smaki są indywidualne, ale jednak ciężko jednoznacznie to piwo ocenić.

Ostateczny werdykt - dobre, a nawet bardzo dobre jeśli ma się ochotę na niezrównoważone, smakowe combo.

[jacekwerner]

Tak się prezentuje :

[Blister]

W smaku intensywmy to jest głównie cukier zarówno gdy piwo jest wyjęte z lodówki jak i godzinę później, goryczka praktycznie nie wyczuwalna. Ewentualnie pasuje do popicia lekko słodkiego deseru.

[coder]

Aromat: słodowo-słodki, karmelowy

Piana: obfita, rzadka, średnio trwała

Barwa: rubinowe, klarowne

Smak: słodowy - niezbyt rozbudowany, z wyraźną karmelowością i zdecydowanie zbyt dużą dozą słodyczy. Pozostawia lekki posmak sztucznej, jakby medycznej goryczki.

Goryczka: niska, nieco gryząca i pozostająca, jednak nie męczy

Odczucie w ustach: pełne, mocno nagazowane, ściągające, słodkie, klejące.

Ogólne wrażenie: Podobne do koncernowych wynalazków słodzikowo-karmelowych - za dużo karmelu i słodyczy, nie dałem rady dopić do końca.

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Intensywny, lekko wpadający w rubin, klarowny [4.5]
Piana: Niezbyt obfita, ale dość gęsta. Nad trwałością też można popracować [3.5]
Zapach: Łągodny, nuty palonego słodu z lekką czekoladą. [5]
Smak: Niby wszystko jest: goryczka, nuty palonego słodu, brak chemicznej tępoty, ale jak dla mnie dość płaski. [3.5]
Wysycenie: Niezłe - bąbelkuje dość długo i drobno. [4]
Opakowanie: Ciekawe, z "niby-długopisowymi wpisami". Plus za dedykowany kapsel [4]
Uwagi: Piwo dostałem w prezencie od brata. Niczego sobie, ale nie zachwyciło. Jak dla mnie przydałyby się jakieś ciekawsze nuty w smaku.

Moja ocena: [4.125]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jak na dunkla dziwny, bardziej to piwo dla mnie mogłoby być czerwonym niż dunklem, piwo pod światło ro klarowny rubin [3]
Piana: jasno bezowa, drobna,zwarta, śmietankowa, szybko opada [3.5]
Zapach: dośc słaby, owocowo-słodowy [3]
Smak: dość cierpkie w smaku, czuć delikatna paloność ale niezbyt miłe dla mnie posmaki wytrawnych owoców, najbardziej wiśni, pestek jakoś mi nie odpowiada, piwu brak treściwości [2.5]
Wysycenie: trochę za duże [4]
Opakowanie: opakowanie podoba mi się,fajna etykiety, dedykowany do serii kapsel [4.5]
Uwagi: Aż na usta ciśnie się pytanie, co oni w tym bractwie piją skoro taki produkt firmują jak piwo rzemieślnicze

Moja ocena: [2.975]

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pod światło rubinowy, klarowny. [4.5]
Piana: Po nalaniu niezbyt obfita. Drobna. Zanika do cienkiej warstwy, po kilku minutach do zera. [3]
Zapach: Karmelowo-kofolowy. [3.5]
Smak: Pierwsze wrażenie to totalna słodycz, ale jest ona dość szybko skontrowana lekką palonością. O dziwo, to zrównoważenie smaku utrzymuje się przez dłuzszy czas. Ale generalnie słodkawe. [3.5]
Wysycenie: Pod względem nagazowania to piwo przypomina jakieś karmelowe napoje, wyczuwalne musowanie w ustach. [4]
Opakowanie: Muszę przyznać, że treść kontry charakteryzująca to piwo dobrze odzwierciedla jego profil. Także nie mam pretensji o zbytnią karmelowość, za którą nie przepadam, bo było o tym napisane. [4]
Uwagi: Do tego piwa nie wrócę, ale lojalnie uprzedzali, że jest karmelowe :P

Moja ocena: [3.55]

[Oskaliber]

Kolor: Brązowy, klarowny. Pod światło rubinowe refleksy.
Piana: Kremowa, dosyć drobna, mało trwała.
Zapach: Mało intensywny. Słodowość, lekki karmel i minimalna paloność.
Smak: Dosyć treściwe. Mocna słodowość, a wręcz słodycz, wzmacniana jeszcze przez mocną karmelowość. Paloności brak, choć jakaś tam szczypta zdawała się być obecna w zapachu. Goryczka niska.
Wysycenie: Średnie.
Ogółem: Słabizna, słodycz i nic więcej.

[leona]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Głęboki ciemnowiśniowy, krystalicznie klarowny [5]
Piana: Kremowa, niska i dość krótka [3.5]
Zapach: Dominuje karmelowa słodycz. Na dalekim planie wychodzi skórka chleba mieszająca się z alkoholem. Przy zimnym piwie nie wadzi, jednak po dłuższym posiedzeniu jest to nuta nieprzyjemna i coraz mocniejsza [3.5]
Smak: Słodowe i słodkie. Smakuje jak piwo z odgazowaną kolą. Po ogrzaniu pojawia się cierpka goryczka i śladowe posmaki tostowe [3.5]
Wysycenie: Zdecydowanie niedostateczne [2]
Opakowanie: "Rebel" i "piwo rzemieślnicze" to okropna zbitka, do tego iście yodowskie "lager dunkel". Lewitująca brama brandenburska dopełnia wizualnie obrazu tragedii.
Za pełne info i kapsel dodaję pół punktu [3.5]
Uwagi: Słodycz i karmel zarówno w aromacie jak i smaku zasłaniają nieliczne pozytywy. Piwo za słodkie, za mocne i zbyt zaklejające.
Nieodrzucające, w typie słowackich i czeskich, dosładzanych tmavych. Tylko dlaczego takie mocne?

Moja ocena: [3.5]

[pioterb4]

No bo to jest dunkel po polsku zdaniem BP. Raz że na słodko, no bo inaczej ciemne nie przejdzie a odfermentowanie to już w standardzie. Skoro wiele dwunastek na te 6% to tutaj pewnie uznali, że to wręcz niskie odfermentowanie.

[leona]

Sam fakt takiego odfermentowania nie byłby chyba tragedią bo jest, choćby, na poziomie Ataku Chmielu. Niestety w wypadku Dunkla moc jest źle przykryta.

[marek_____]

Mnie to piwo bardzo posmakowało, choć muszę przyznać, że będąc spragnionym, wypiłem je dość szybko. Faktycznie, dość słodkie, jednak ta słodycz jest na akceptowalnym poziomie. Łagodne, jakby śmietankowe, jednak wyraźnie treściwe. W przeciwieństwie do przedmówców, nie wyczuwałem w smaku mocy. Bardzo przyjemny kolorek i gęsta, wysoka, kremowa piana.

[heatbeat]

Na początku faktycznie kakofonia smaków - która pozostawia po chwili tylko sodkiego "gluta" gdzieś z tyłu języka. No kurcze nie jest złe, ale jakiś taki zawiedziony byłem jak piłem. Może dlatego, że chwilę wcześniej dosłownie wychłeptałem swojego ulubionego Czernego Bernarda nepasteryzovanego