Łódzkie, Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kwadri
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.10
    • 1216

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemny, prawie nieprzejrzysty. Pod światło ciemnowiśniowy. [5]
    Piana: Skromna. Ciemnobeżowa, szybko opadła do minimalnej warstwy. Później ostał się pierścień. [3.5]
    Zapach: Intensywny, słodowo-karmelowy z paloną nutą w tle, ale w porównaniu do innych polskich porterów mało złożony. Po ogrzaniu nieco się rozkręca. [4]
    Smak: Początkowa dość duża słodycz, zostaje zdominowana przez bardzo intensywną, mocną, paloną gorycz. Długo zostaje jej palony posmak. Zdecydowanie bardziej wytrawny od innych polskich porterów (może poza cieszyńskim). Lekko wyczuwalny alkohol, ale nie przeszkadza. [4.5]
    Wysycenie: Średnie. [4.5]
    Opakowanie: Nieco zużyta butelka euro, etykieta średnia. Parametry podane, ale zasługuje na ładniejsze. Ostatnio leją tylko w konserwy i muszę przyznać, że puszka mi się bardziej podoba. [3.5]
    Uwagi: Pite we wrześniu pod koniec terminu ważności. Szkoda, że w piwniczce mam jeszcze tylko jedną butelkę...

    Moja ocena: [4.2]
    www.lkschmielowice.futbolowo.pl

    Comment

    • wrednyhawran
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2010.07
      • 1784

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Czarny jak smoła, czyli jak typowy porter. Dopiero pod światłem widać bordowo-wiśniowe refleksy. Bardzo ładny [5]
      Piana: Z początku dużo obiecywała, bo okryła kufel sporą czapą, ale szybko się ulotniła pozostawiając tylko pierścień wokół kufla i drobną mgiełkę na tafli piwa. To zachowanie jest typowe dla porterów, więc ocena mimo wszystko wysoka. [4]
      Zapach: Piekny! Bodaj najładniejszy ze wszystkich porterów jakie przyszło mi dotąd pić. Ładniejszy nawet od mojego ulubionego Komesa. Tradycyjnie lekko kawowy, karmelowy ale również, a może nawet bardziej - owocowy! (nie mogę tylko dojść jakie to owoce, trochę jakby poziomki?? poczytam później inne posty, to może się wyjaśni) Obcując z porterami dosyć często nie spotkałem się z czymś takim nigdy wcześniej, ale jest to odmiana, która mnie powala! [5]
      Smak: To chyba najdelikatniejszy w smaku porter jaki miałem okazje spożywać. Nie ma tej typowej dla tego gatunku ciężkości, nie czuć alkoholu, nie dominuje typowa kawowa gorycz, są za to elementy przyjemnej owocowo-karmelowej słodyczy, która przebijała się również w zapachu. [5]
      Wysycenie: Po prostu świetne, idealnie dopasowane do "wagi" piwa. [5]
      Opakowanie: Tu się ocena drastycznie zaniży, ale trzeba koniecznie zwrócić na to uwagę, tak genialne piwo nie powinno -nie może być rozprowadzane w tak obskurnym, banalnym, prymitywnym opakowaniu. Etykieta przywodzi na myśl taniego dyskontowego sikacza, zniechęca do zakupu i gdybym wcześniej nie słyszał, że jest to piwo warte spróbowania i gdybym nie był zapaleńcem pijącym każde nieznane piwo, nigdy bym po nie nie sięgnął. To piwo zasługuje na coś lepszego, tak jak na notę oscylującą wokół najwyższej, jednak przez opakowanie sporo traci. [1]
      Uwagi: Prawdopodobnie to mój nowy nr 1 wśród porterów, ale konieczna będzie jeszcze co najmniej jedna degustacja, aby się w swym postanowieniu upewnić Piwo z kategorii "M jak miłość na dobre i na złe"))

      Moja ocena: [4.7]
      Last edited by wrednyhawran; 2011-01-03, 21:54.
      Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
      Małe Piwko Blog
      Małe Piwko Blog na facebooku
      Domowy Browar Demon

      Comment

      • Tapir
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2009.10
        • 730

        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemno brązowy, klarowny, pod światło rubinowy przebłysk. [4.5]
        Piana: Średnio obfita, dość gęsta, koloru ciemnego beżu, o niezłej jak na porter bałtycki trwałości. [4]
        Zapach: Intensywny, bogaty, na pierwszym planie solidna porcja aromatów palonego słodu, dalej karmel, czekolada, całość dopełniona lekkimi nutami suszonych śliwek i rodzynek. [5]
        Smak: Pełny, palono-słodowy, o momentami wręcz oleistej konsystencji. Sporo tutaj nut kawowych, nieco karmelu i czekolady, jest lekka nuta śliwkowa. Alkohol jest świetnie wkomponowany, całość jest gładka, nie do końca wytrawna i po prostu pyszna. [5]
        Wysycenie: Nieco za niskie. [4]
        Opakowanie: Proste ale charakterystyczne i wpadające w oko, kapsel niestety goły, data na kontrze nieco rozmazana. [4]
        Uwagi: Warka z datą 08.01.11

        Szlachetnieje to piwo wraz z wiekiem, ten egzemplarz smakował mi bardziej niż świeży. Po solidnym odleżakowaniu Łódzki spokojnie mieści się w moim osobistym Top 3 porterów bałtyckich w Polsce. Szczęśliwie mam jeszcze kilka butelek tej warki i parę wcześniejszych na specjalne okazje.

        Moja ocena: [4.775]
        Last edited by Tapir; 2011-01-04, 23:04.
        Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

        Comment

        • Ram
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2010.01
          • 40

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: bardzo ciemnobrązowy [4.5]
          Piana: przy nalewaniu tworzy się wysoka czapa w kolrze ciemnego beżu, pozostaje do połowy degustacji piwa, zostawia ślady na szkle [4]
          Zapach: zapach najbardziej kojarzy mi się z suszonymi daktylami [4.5]
          Smak: po pierwszym łyku dość mocno uderza słodowa paloność, później do głosu dochodzi smak mocno wysuszonych śliwek i wspomnianych w zapachu daktyli, piwo mocno lepkie , mam wrażenie, iż wręcz przykleja się do języka, oleiste, co powoduje, że w smaku wyczuwam mocno wysuszone orzechy włoskie, przy końcu degustacji dochodzi również do głosu niechciana nuta alkoholowa [4]
          Wysycenie: niskie, wg mnie idealnie pasujące do piwa tej wagi [5]
          Opakowanie: dawno nie piłem piwa z puszki [3]
          Uwagi: Wyśmienite piwo. Porter łódzki przełamał moją niechęć do ciemnych piw.

          Moja ocena: [4.2]

          Comment

          • wrednyhawran
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2010.07
            • 1784

            Oto moja fotka tego zacnego trunku.

            Do ideału brakuje tylko radykalnej zmiany designu...
            Attached Files
            Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
            Małe Piwko Blog
            Małe Piwko Blog na facebooku
            Domowy Browar Demon

            Comment

            • Pancernik
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.09
              • 9789

              Nie czepiaj się, te kurczaki na kuflu można jakoś wytrzymać...

              Comment

              • Ram
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2010.01
                • 40

                Ależ zaskakujące jest to piwo. Dzis w zapachu mocne kakao w smaku gorzka czekolada. Nut alkoholowych brak.

                Comment

                • TomX
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.09
                  • 1035

                  Właśnie popijam partię z datą do 08.01.2011. Jedną buteleczkę trzymałem w piwnicy od marca. Jest dużo lepsze niż pite "na świeżo", smak zdecydowanie się wygładził. Alkohol nie objawia się już ostrą nutą spirytusu (jak pisałem w poprzedniej ocenie), a nadaje szlachetne ciepło. Bardzo owocowe - suszone śliwki, morele, kwaśne wiśnie, nuta winogron + sporo karmelu. Goryczka dość łagodna, szczerze to liczyłem na trochę więcej "pazura" - odrobinę spalenizny. Gazu za mało - sprawia wrażenie likieru. Teraz oceniłbym tak na 3,95-4,0 (poprzednio dałem 3,65). Bardzo ciekawy porter, charakterystyczny, niemniej nie wbije się do trójki moich ulubionych (Komes, Warmiński i Grand).

                  Comment

                  • Myszon007
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2007.02
                    • 1208

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Czarna smoła. Dopiero pod silne światło widać miedziano-rubinowe refleksy. [5]
                    Piana: Z początku świetna czapa w kolorze beżowym, do połowy szklanki była centymetrowa warstewka, później został tylko pierścień oblepiający ścianki. [4]
                    Zapach: Intensywny aromat ciemnych słodów, gorzka czekolada, owocowy susz jak z kompotu wigilijnego, trochę kawy i alkoholu. Rewelacja! [5]
                    Smak: Z początku karmelowo-słodkawe, jednak szybko pojawia się wytrawna, czekoladowa goryczka. W tle ponownie suszone owoce - śliwki, rodzynki. Ciężki, pełny w smaku, alkohol wyczuwalny dopiero po przełknięciu, przyjemnie rozgrzewa. [5]
                    Wysycenie: Niskie, ale gaz jest obecny przez całą degustację. Odpowiednie dla stylu. [5]
                    Opakowanie: Czarna pucha, nawet charakterystyczna, ale zupełnie nie przystająca do piwa tej klasy. Wszystkie potrzebne informacje (włącznie z ekstraktem) są obecne. [3.5]
                    Uwagi: Warka z datą 23.08.2011. Najlepszy polski porter.

                    Moja ocena: [4.825]
                    ♪♫

                    Comment

                    • Myszon007
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2007.02
                      • 1208

                      Piwo w sam raz na takie paskudne zimowe wieczory jak dzisiaj
                      Attached Files
                      ♪♫

                      Comment

                      • wrednyhawran
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2010.07
                        • 1784

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                        Nie czepiaj się, te kurczaki na kuflu można jakoś wytrzymać...
                        Ej, proszę się nie nabijać z mojego ptaka!
                        Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                        Małe Piwko Blog
                        Małe Piwko Blog na facebooku
                        Domowy Browar Demon

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9789

                          He, bądź czujny, na zlot przybywa się z własnym naczyniem (najlepiej charakterystycznym, żeby Ci nikt nie za... ...mienił ).

                          Comment

                          • wrednyhawran
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2010.07
                            • 1784

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                            He, bądź czujny, na zlot przybywa się z własnym naczyniem (najlepiej charakterystycznym, żeby Ci nikt nie za... ...mienił ).
                            O, dobrze wiedzieć. Mam w takim razie parę kandydatur, które trudno będzie skopiować, a już tym bardziej za...pożyczyć
                            Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                            Małe Piwko Blog
                            Małe Piwko Blog na facebooku
                            Domowy Browar Demon

                            Comment

                            • Doodeck
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.05
                              • 1612

                              Łódzki porter powinien chyba znaleźć się w Sèvres i tam służyć jako wzorzec porteru bałtyckiego.
                              Nawet z puszki (nowa oprawa graficzna) smakuje pełniej od innych polskich porterów.

                              Kilka puszek trafi do komóreczki w celu leżakowania (ciekawe, czy może być jeszcze lepsze ?), a reszta szybciutko do gardziołka .
                              Dalekosiężny
                              Obserwator
                              Obiektów
                              Dynamicznie
                              Epatujących
                              Ciekawymi
                              Koncepcjami

                              Comment

                              • Pery77
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2011.03
                                • 142

                                Mam pytanie ( a właściwie dwa) odnosnie tego piwka. -Wie ktoś może od kiedy jest ono produkowane w tej formie smakowej ( recepturze) ? pamietam że 15 lat temu w krakowie zapijałem sie łudzkim porterem. Było przepyszne ( choc nie miałem wtedy zbyt dużej wiedzy o ciemnych piwach) i zawsze po pracy czy w niedziele szlismy cała paczką do małej knajpki ( nazwy juz nie pamiętam) i piliśmy tego porterka z beczki. Po czterech kufelkach świat wydawał się piękny . Zastanawia mnie czy było to to samo piwo o którym tu jest mowa.Z pewnością to o którym ja pisze właściciel knajpy nazywał "Łódzkim Porterem".
                                I drugie pytanie : -chodzi mi o dostepność tego piwa. Zupełnie nigdzie nie moge go znależć. Czy wiecie może czy jest dostepne w jakiejs wiekszej sieci marketów w kraju? Od tamtej pory juz nigdy nie trafiłem na to piwo anie w sklepie ani w knajpie. Czy jest aż takim unikatem?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X