Bartek, [Szałpiw] Bździągwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iron
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.08
    • 6717

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
    A gdzie jest napisane, że Tripla nie można pochmielić amerykańskim chmielem? Co to jakaś czystość rasowa piw się pojawia?
    Jak dla mnie powinna - jeśli sprzedaje się dane piwo i określa, że jest zrobione w danym stylu, to pierwsze, co dane piwo powinno spełniać, to zgodność ze stylem...

    P.S. Nie czepiam się samego piwa, bo ani nie piłem, ani pewnie nie wypiję, bo parametry dostępność/cena nie działają dla mnie na jego korzyść - chodzi mi tylko o zasadę - tak jak wcześniej czepiałem się nagminnego używania na etykietach polskich lagerów określenia pils/pilsner mimo, że te piwa z pilsem/pilsnerami miały tyle wspólnego co ja z fizyką kwantową
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • kloss
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 2526

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
      Jak dla mnie powinna - jeśli sprzedaje się dane piwo i określa, że jest zrobione w danym stylu, to pierwsze, co dane piwo powinno spełniać, to zgodność ze stylem...
      Gdzie określają, że to tripel, bo na etykiecie nie ma słowa co to za gatunek, poza raczej enigmatycznym stwierdzeniem "piwo górnej fermentacji, bursztynowe, niepasteryzowane"?
      Z resztą co to za tripel przy ekstrakcie 13 i alkoholu 5,6%. No chyba żeby za bazę brać bezalkoholowe.

      Comment

      • pioterb4
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.05
        • 4322

        #18
        Bo Bźdzwiągwa to BPA, ten rzekomy trippel to bodajże 19stka. Generalnie zgadzam się z opinią Irona, ze jak coś jest sprzedawane jako bitter, to ma smakować jak bitter a nie potem zaczyna się piep...mówienie, ze to taka nasza interpretacja albo dostosowanie pod gusta miejscowej ludności.

        Pytanie jest tylko jedno: czy ten rzekomy trippel to faktycznie jest tak jasno zadeklarowany na etykiecie? Bo ja jeszczce butelki w ręku nie miałem, ale przed premierą coś mi się o uszy obiło, że to ma być krzyżówka trippla z I-IPA, coś na wzór Ringing Bitch z Flying Doga.

        Comment

        • Piwoteka
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2008.04
          • 1209

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
          Bo Bźdzwiągwa to BPA, ten rzekomy trippel to bodajże 19stka. Generalnie zgadzam się z opinią Irona, ze jak coś jest sprzedawane jako bitter, to ma smakować jak bitter a nie potem zaczyna się piep...mówienie, ze to taka nasza interpretacja albo dostosowanie pod gusta miejscowej ludności.

          Pytanie jest tylko jedno: czy ten rzekomy trippel to faktycznie jest tak jasno zadeklarowany na etykiecie? Bo ja jeszczce butelki w ręku nie miałem, ale przed premierą coś mi się o uszy obiło, że to ma być krzyżówka trippla z I-IPA, coś na wzór Ringing Bitch z Flying Doga.
          Na etykiecie nie ma zadeklarowanego stylu.
          Piwoteka
          Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
          www.piwoteka.pl
          Sklep Piwoteki na Facebooku
          Piwoteka Narodowa na Facebooku
          Piwoteka Narodowa na G+
          Дед Мороз (Dziadek Mróz)
          Browar Piwoteka

          Comment

          • DariuszSawicki
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2012.08
            • 2869

            #20
            Wchodzę dziś po pracy do najlepszego lokalu w Ełku, czyli Smętek a tu Bźdzągwa jest z nalewaka! Cena 9 zł za 0.5 l.
            Kolor jest miedziany, mętny wręcz ciemny.
            Piana słaba, no ale to mi nalewali po polsku a nie po czesku.
            Piwo przyjemnie pachnie, lekka Belgia, drożdże, są też aromaty chmielowe.
            W smaku piwo jest wytrawne, goryczkowe. Niestety było zbyt zimne. Ja zamówiłem pięć ale tak mi dobrze szło, że bo szybkich dwóch, niestety trzy następne kufle dalej były zimne.
            Jutro znów zajdę. To jednak nic. Goście ze Smętka zapewnili mnie,że zaraz poleją z nalewaka Szczuna.
            Trzeba brać urlop

            Comment

            • tomolek
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.05
              • 1752

              #21
              Zbyt zimne piwo to niestety przypadłość charakterystyczna dla polskich lokali...
              www.ohbeautifulbeer.com

              www.mateuszdrozdowski.pl

              „Kwaśny Edi herbu Koreb

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9789

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bursztynowy, dość mętny. [4]
                Piana: Kremowa, bardzo drobna, wysoka, lecz średniotrwała jedynie. [4]
                Zapach: Słodowy z powiewem karmelu, jest jeszcze jakaś nuta...(?) [4]
                Smak: Delikatny karmel, a nawet pewna mleczność (!), podparte ziołową goryczką. Ciekawy. [4]
                Wysycenie: Dość wysokie, ale nie przesadzone. [4]
                Opakowanie: Jak w całej serii: dopracowane wzornictwo i wykonanie, pełna informacja, przekombinowane regionalnie. [4]
                Uwagi: Jestem starszym panem o tradycyjnych preferencjach , nie dziwota więc, że z całego "szałowego" tercetu najbardziej do gustu przypadła mi kobieta...

                Moja ocena: [4]

                Comment

                • Oskaliber
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2010.05
                  • 727

                  #23
                  Kolor: Bursztynowy, mętny.
                  Piana: Koloru złamanej bieli, gęsta, średnio trwała. Opada sukcesywnie do obrączki.
                  Zapach: Mocno owocowy, lekko fenolowy, karmel, cytrusowość, drożdże.
                  Smak: Średnio treściwe, dosyć lekkie. Słodowość wsparta owocami i lekkimi fenolami. Do tego lekka kwaskowatość, a to wszystko zwieńczone lekką, ale bardzo przyjemną goryczką.
                  Wysycenie: Średnie.
                  Ogółem: Naprawdę bardzo dobry blond. Całość bardzo zharmonizowana, pije się lekko i przyjemnie.
                  BeerFreak.pl

                  Comment

                  • Cyneq
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2011.12
                    • 181

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Oskaliber Wyświetlenie odpowiedzi
                    Ogółem: Naprawdę bardzo dobry blond.
                    KTO???

                    Comment

                    • makbeth
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2011.04
                      • 80

                      #25
                      Pite z beczki w Strefie było dość kwaskowate i jakoś nie wytrzymało konkurencji z później konsumowanymi piwami z browaru du Bocq. Ale trzymam kciuki.

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: mocnej herbaty, klarowne [5]
                        Piana: mierna, po nalaniu było 2 cm, po kilku minutach mizerotka taka jak na zdjęciu, kolor ecru, drobna [2]
                        Zapach: dość przyjemny, słodowo-kwiatowy [4]
                        Smak: dość pełne i treściwe, dominuje fajna goryczka, chmielowa.przygaszona słodowym posmakiem, lekko owocowo-kwiatowym, całość smakuje ale mam wrażenie, że brakuje w tym piwie kropki nad "i" [3.5]
                        Wysycenie: w tym wypadki moim zdaniem piwo było niedogazowane lub wygazowane [3]
                        Opakowanie: wersja beczkowa w Kuflach i Kapslach więc poza nazwą na nalewaku nic więcej nie ma, aha firmowe szkło i wafel knajpy [2.5]
                        Uwagi: Piwo pijalne, smakuje ale drugiego bym nie wziął, takie trochę niedorobione

                        Moja ocena: [3.525]
                        Attached Files
                        Last edited by becik; 2013-06-17, 18:09.
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • Sekator
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2013.06
                          • 269

                          #27
                          Z szałpiwa piłem bździągwę i rojbra. Bździągwa w moim odczuciu mniej pijalna niz rojber (kwestia nasycenia). Piwo mimo to bardzo dobre. Nie zaskakuje w porównaniu z belgijskimi wzorcami co jest plusem, bo chętniej sięgnę po bździągwę niż oryginalnego belga (cena).
                          http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

                          Comment

                          • szczawik
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2011.09
                            • 103

                            #28
                            przyjemne piwo z fajną goryczką, której się nie spodziewałem. w aromacie wyczuwałem mocno banany, jak w weizenie, po ogrzaniu więcej moreli, itp. Wyczuwalne też lekko lambicowe nuty (na plus) i chyba lekki kefir (na minus). Ładna piana, ładny, lekko zamglony, jasnobursztynowy kolor. Niezłe piwo, ale bez rewelki, do dopracowania moim zdaniem, bo coś tam w smaku i aromacie się czai, niekoniecznie pożądanego.

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2009.07
                              • 5853

                              #29
                              Mocno owocowe w smaku i aromacie. Delikatna goryczka niknąca w końcówce. Chwilami wyczuwałem ziemisto-ziołowy chmiel. Wszystko otacza delikatna nuta kompotu z wiśni

                              Dobre, łatwe do picia i przede wszystkim ten kompot! Ta nuta trochę przypomina mi Rojbra, który mi smakował a był jakoby zepsuty

                              Comment

                              • tristan_tzara
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2007.12
                                • 1038

                                #30
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Bursztynowe, nieprzezroczyste, ale nic dziwnego nie plywa. [3.5]
                                Piana: Dosyc obfita, drobna, gesta, dlugo sie trzyma. [4.5]
                                Zapach: Słodowo-owocowy. Srednio intensywny. [4]
                                Smak: Drozdze i slod, dalej troche nut kwiatowo-owocowych, ale dosyc zakrytych. W posmaku czuc troche alkohol. Zero goryczki, chmielu nie wyczulem. [3]
                                Wysycenie: Srednie, przyjemnie szczypiace, w jezyk. [4]
                                Opakowanie: Etykieta przypomina mi troche stare, seksistowskie, etykiety Pinty. Nie wiem po co ciagnac, troche zle kojarzacy sie, schemat z baba na etykiecie. Sam projekt tez mdly(pod wzgledem kolorow) i bez charakteru. Plus za firmowy kapsel. [2]
                                Uwagi: Nie jest to rasowy belg, choc mozna ogolnie podciagnac pod BPA. Mialem dosyc duzy klopot z ocena tego piwa, czy wg wzorcow stylu, czy poprostu jako piwo-piwo. Wybralem to drugie. Ogolnie piwo nie zachwyca, jest dosyc nudne a po polowie juz troche meczy. Dla mnie jednorazowy zakup.

                                Moja ocena: [3.525]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X