Ocena z ARTomatu
Kolor: Brązowy wpadający w wiśnię, pod światło trochę miedzi. Opalizujący. Przyjemny. [4.5]
Piana: Grubopęcherzykowa, nieco zbyt rozrzedzona. Znika szybko, ale pozostawia grubą obrączkę i drobną koronkę. [3.5]
Zapach: Z butelki przypomina wiśnie/śliwki w czekoladzie, po przelaniu dochodzą nuty kwaskowe kojarzące się z belgijskimi kwasami. Dubbela nie przypomina, ale też i na etykiecie nic o dubbelu nie napisali. [4]
Smak: Wyraźna kwaskowość na pierwszym planie, w tle trochę czekolady i czerwonych owoców, ale generalnie całość zdominowana przez kwaśność. Mi to pasuje, ale nijak się ma do stylu, który to piwo rzekomo reprezentuje. [3.5]
Wysycenie: Bardzo wysokie, nieco za duże i za grube. [3]
Opakowanie: Całkiem fajne te etykiety. Komplet informacji, jednak minusik za brak info o stylu. [4.5]
Uwagi: Piwo z datą 1.06.13, więc pite prawie 3 miesiące po, ale z drugiej strony refermentowane, przechowywane w warunkach piwnicznych. We wcześniejszych postach również było sporo głosów o kwaśności, więc uznaję, że nie wynika ona z przeterminowania.
Jeśli to miał być dubbel, to zdecydowanie coś to piwo trafiło - infekcja jak się patrzy, ale na szczęście jej skutki są całkiem pozytywne. Gdyby traktować to piwo jako belgijskie sour ale, to wypada całkiem nieźle. Trochę przypadkowo, ale jednak.
Moja ocena: [3.75]
Kolor: Brązowy wpadający w wiśnię, pod światło trochę miedzi. Opalizujący. Przyjemny. [4.5]
Piana: Grubopęcherzykowa, nieco zbyt rozrzedzona. Znika szybko, ale pozostawia grubą obrączkę i drobną koronkę. [3.5]
Zapach: Z butelki przypomina wiśnie/śliwki w czekoladzie, po przelaniu dochodzą nuty kwaskowe kojarzące się z belgijskimi kwasami. Dubbela nie przypomina, ale też i na etykiecie nic o dubbelu nie napisali. [4]
Smak: Wyraźna kwaskowość na pierwszym planie, w tle trochę czekolady i czerwonych owoców, ale generalnie całość zdominowana przez kwaśność. Mi to pasuje, ale nijak się ma do stylu, który to piwo rzekomo reprezentuje. [3.5]
Wysycenie: Bardzo wysokie, nieco za duże i za grube. [3]
Opakowanie: Całkiem fajne te etykiety. Komplet informacji, jednak minusik za brak info o stylu. [4.5]
Uwagi: Piwo z datą 1.06.13, więc pite prawie 3 miesiące po, ale z drugiej strony refermentowane, przechowywane w warunkach piwnicznych. We wcześniejszych postach również było sporo głosów o kwaśności, więc uznaję, że nie wynika ona z przeterminowania.
Jeśli to miał być dubbel, to zdecydowanie coś to piwo trafiło - infekcja jak się patrzy, ale na szczęście jej skutki są całkiem pozytywne. Gdyby traktować to piwo jako belgijskie sour ale, to wypada całkiem nieźle. Trochę przypadkowo, ale jednak.
Moja ocena: [3.75]
Comment