Pracownia Piwa, Hey Now

[leona]

Chyba piliśmy inne warki bo moje jest za Artezanem jakieś dwie długości.

Ja piłem tą nową, dochmielaną na zimno Cascade.

[Ciupaga]

Podaję parametry:
ekstrakt: 11%;
alk. 3,8%.

Obie warki piłem w Strefie Piwa w Krakowie w stosunkowo niedługim odstępie czasu. Obie smaczne.
Pierwsza warka trochę jakby niepoukładana. W smaku mocna goryczka, pszenica również dobrze wyczuwalna. W aromacie nuty drożdżowe, przez co przypominała mi piwo domowe.
Druga warka ogólnie lepsza, bardziej harmonijna, jednak brakuje mi tej "dzikości" i bezkompromisowości pierwszej warki.

[Promil03]

Podaję parametry:
ekstrakt: 11%;
alk. 3,8%.

Nieznane/błędne parametry proszę podawać w tym temacie:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?p=1123582#post1123582

[leona]

Wczoraj spijałem (chyba) resztki warki z cascade na zimno i było p r z e p y s z n e!
Nie jest to ścisła czołówka lekkich piw na upały, to jest lider z przewagą 4 okrążeń nad peletonem
Żeby tylko kosztowało 8 zł...

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnosłomkowy, delikatna mętność, na zdjęciu wyszło trochę ciemniejsze [4]
Piana: bardzo delikatna i rachityczna, jak piana w wannie przy kąpieli tyle, że ta jest trwalsza [2]
Zapach: dość przyjemny i intensywny, cytrusowo-słodowy [3.5]
Smak: dość pełne i treściwe jak na swą lekkość, w smaku fajnie zbalansowe słodowe aromaty wraz z wyczuwalnymi ale delikatnymi cytrusami, dobrze też jest wyczuwalna chmielowa goryczka [4]
Wysycenie: odrobinke za duże [4.5]
Opakowanie: pokal, wafel knajpy, szkoda, ze choć na nalewaku loga nie wypatrzyłem albo śslepy byłem [3.5]
Uwagi: Po prostu - smaczne lekkie piwo

Moja ocena: [3.625]

[Prusak]

Zgadza się, bardzo dobre lekkie piwo, ale goryczka dominuje i powoduje, że trudno jednoznacznie identyfikować je z pszenicą.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, lekko mętny. [4]
Piana: Biała, średnio: drobna, wysoka, trwała. [3.5]
Zapach: Dość intensywny ziołowo-chmielowy. [4]
Smak: W smaku zioła, goryczka, ale także posmaczki owocowe. [4]
Wysycenie: Dość wysokie. [4]
Opakowanie: W Chmielarni dostałem to piwo w weizenowym pokalu Tuchera... [3]
Uwagi: Bardzo przyjemne piwo na letnie upały.

Moja ocena: [3.9]

[e-prezes]

W Chmielarni dostałem to piwo w weizenowym pokalu Tuchera...

A w czym wolałbyś? Ja lubię takie piwa pić w typowej amerykańskiej szklance w kształcie ściętego stożka, ale nie przeszkadza mi pokal czy inne smukłe szkło na nóżce, zwłaszcza do małego piwa.

[Pancernik]

A w czym wolałbyś? Ja lubię takie piwa pić w typowej amerykańskiej szklance w kształcie ściętego stożka, ale nie przeszkadza mi pokal czy inne smukłe szkło na nóżce, zwłaszcza do małego piwa.

Pozostałe piwa w lokalu na "Ch" dostałem w "no name" pokalu, jak na fotce parę postów wyżej.
To odpowiadałoby mi bardziej, choć zdaję sobie sprawę, że moje grymaszenie to w dużej mierze efekt rozbestwienia i kryzysu wieku średniego... .

[tomolek]

Kompletnie brakuje w tym piwie mięcha, zdecydowanie jest zbyt wodniste. Przy tym ekstrakcie (a nawet niższym) naprawdę można zrobić treściwe piwo... Poza tym bardzo przyjemny chmielowy aromat, całkiem przyjemny smak z lekkim dysonansem, którego nie potrafię określić. Całkiem przyjemne i orzeźwiające.
Piwo w wersji butelkowej.

[WojciechT]

Całkiem dobre piwo, świetne na upały. Lekkie, smaczne, niewywalające z butów, ale jednocześnie orzeźwiające i zachęcające do sięgnięcia po następną butelkę.

[e-prezes]

No to już 4 podejście do tego piwa. Wersja butelkowa. Piana prawie zerowa, nagazowanie znikome, lekko opalizujące. Na szczęście w smaku i w aromacie chmielowe nuty, dość wyraźne. Amerykańskie. Nie warte 8,60 wydanych złotych.

[Makaron]

Dzisiaj pite z butelki w Degustatorni w Gdyni. Piana wzorowa, aromaty chmieli amerykanskich. Nie bylo do czego sie specjalnie doczepic.

[marecki12]

Smaczne piwo, cena 6,50 w Gdyni.

[DonZ]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy delikatnie zamglone, [4]
Piana: średnio i grubo pęchęrzykowa obfita, szybko się redukuje do niewielkiego kożuszka [3]
Zapach: Przede wszystkim mocno chmielowy aromat z nutami cytrusów i ananasa może mango. Intensywny tak że piwo można wąchać i wąchać [5]
Smak: Piwko lekkie dość pełne, przyjemna goryczka chmielowo-cytrusowa, delikatna słodowość. Lekko kwaskowate. [4.5]
Wysycenie: Odrobinę za wysokie, szybko wypełnia i trochę przeszkadza [3]
Opakowanie: Buteleczka, ładna etykieta, prosta i przyjemna. niestety skład podany jest do bólu prosty, rzanych konkretów o składzie, choć co się ceni to podana jest temperatura serwowania i do czego piwko najlepiej pasuje. [4]
Uwagi: Ciężko porównać do pierwszej warki z kega do butelkowanej, natomiast jest bardzo dobre i pijalne, a to się liczy.

Moja ocena: [4.4]