No ma udawać piwo "małobrowarowe" tudzież rzemieślnicze, więc to pierwsza rzecz którą trzeba było ukryć.
Okocim, Świętojańskie Piwo Sezonowe
Collapse
X
-
Podziwiam kolegów - piwoszy - smakoszy - samobójców. Widząc na butelce napis Żywiec, Okocim, Lech czy podobne mam odruch wymiotny i 15 lat nie piję, bo wiem co mogę się spodziewać po tych pseudoproducentach. Jedynym wyjątkiem są gorące letnie dni na wyścigach konnych na Służewcu. Wiem czego się spodziewać. Zatykam nos i piję - najszybciej jak potrafię . Niestety piwa tam nie sprzedają i chcąc się napić czegoś zimnego katuję się straszliwie. Cóż, nałogi (piwo, konie) wciągają.....
Comment
-
-
Tym bardziej podziwiam forumowiczów, którzy z dużą wytrwałością oceniają tu koncerniaki (np. dlugas).
Ja robię rundę po koncernach, ale to świętojańskie sobie odpuszczam (no chyba że zleci do ceny 1,99zł-2,29zł to żeby mieć fotkę zakupię tego prawdopodobnego bełcika, już miałem je kiedyś w ręku, ale dzięki Wam ostawiłem butelkę na półkę, a była po 2,99zł )
Widząc na butelce napis Żywiec, Okocim, Lech czy podobne mam odruch wymiotny i 15 lat nie piję,
Koncerniaki z reguły nie są, aż tak niedobre, że po pierwszym łyku lecimy do kibla. Nie przesadzajmy. One są z przeważnie, aż tak nijakie, że aż mdłe. Jedną butelką prawie każdego eurolagera podczas obecnie panującej pogody można wypić (im mniej zostaje i im cieplejsze w szklance tym pije się ciężej) choć zdarzają się i takie które nawet i ja po wypiciu połowy wylałem (nowy wojak )
Ja przez 5 lat sądziłem, że Lech premium to kwaśna woda. Wypiłem ostatnio i stwierdziłem(o zgrozo), że jest lepszy od tyskożywca. Kiedyś ceniłem perłę chmielową za jej goryczkę, obecnie nie chcę tego piwa nawet za darmo. Pominę też fakt ceny tych nijakich masowych i reklamowanych koncernówek. Ich po prostu NIE OPŁACA się kupować ! ja do swoich testów czekam na mega promocję (okolice 2zł) i dopiero wtedy wkładam do koszyka, bo za 3zł w koszu już leży Lagerowe lub poniżej 3zł Lwówek książęcy czy bohemia z Biedry
Runda po koncernówkach jak już kiedyś pisałem, jest wykonywana z takiego powodu, że jak się na wakacjach znajdę w środku jakiejś pustyni piwnej(a oto w naszym kraju nie trudno) to wtedy otwieram w głowie swoja listę z moim rankingiem i wiem, że jeśli mam, kupić tyskie gronie , żywca, Wojaka, tatrę, harnasia itp to zamawiam mineralną albo kawę lub jakiś mocny kolory alkohol :]
pozdrawiam
Comment
-
-
Hahahahaha ale się uśmiałem... w karierze mam raczej niewiele "czarnych" puszek...
W tzw dawnych słusznie minionych czasach np czarny Okocim był standardem... ale wtedy to było inne piwo...
Czasem ciekawość "nowego" jest silniejsza i po zaspokojeniu ciekawości, opisaniu i zrobieniu zdjęć drugi raz do tej samej wody raczej nie wchodzę...
No chyba że zmieni się szata lub totalnie nie ma nic innego... ale to należy do rzadkości...
Mam aktualnie na "wykończeniu" dwie skrzynki "czechów" i "niemców" i nie oglądam się na ten konserwowy bulion... no chyba że hehehehe "jakaś nowość"...
Comment
-
-
O zapachu i smaku pisać nie ma co - bo wrażenia są conajwyżej śladowe. Świętojańskie w tym względzie kwalifikuje się pod jakąś piwną homeopatię. Piana pojawia się i znika dosyć szybko - a mętność w postaci osadu w butelce jest nawet obecna. Ogólnie raczej słabo jeśli Świętojańskie uczciwie traktować jako piwo.
Natomiast jeśli popatrzeć jako na "koncernowy napój gazowany o smaku piwa na gorące dni" - to nawet się jakoś Świętojańskie broni(choć zawartość alkoholu na poziomie 5% wydaje się być za wysoka). Ale tylko jeśli cena jest sprzyjająca(tak koło 2-2.5 zł).
No.
Comment
-
-
Jest to moje pierwsze degustowane piwo sezonowe , i już go nie będę ciepło wspominał
Kolor jasno-złoty,piwo jest klarowne mimo że niefiltrowane.
Odnośnie piany to przy nalewaniu marna(drobno pęcherzykowata),przy 2/3 kufla ślad po niej ginie.Zapach również słaby ,słodowy i jakąś słabą nutą miodu.
W Smaku wodniste,słodowy posmak i lekko kwaskowate. Przy większym łyku CO2 szczypie w język.Po pewnym niedługim czasie pijemy już gazowaną wodę która zostawia niemiły posmak w ustach. Opakowanie-butelka 500ml,skromna graficznie etykieta ale zawarte są wszystkie podstawowe informacje,dedykowany kapsel. Kupione ku ciekawości,niema co się dalej rozpisywać-nie zachwyca niczym.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty delikatnie zmętniony. [4]
Piana: Wysoka, gruboziarnista. Znika po kilkunastu sekundach, nie pozostawiając nawet najmniejszego śladu swojej obecności. [1.5]
Zapach: Delikatna słodowość, na granicy wyczuwalności. [1.5]
Smak: Jaki smak? Panowie z browaru Okocim najwyraźniej stwierdzili, że jest to coś zbędnego. Trochę słodu, goryczki brak. Poziom wysycenia na średnim poziomie. Świętojańskie to popłuczyny, nie wiadomo po czym. [1.5]
Wysycenie: Na średnim poziomie. [3]
Opakowanie: W końcu coś na plus. Ładna etykieta w oldschoolowym stylu. kapsel z napisem „piwo sezonowe”. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [1.825]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziJest lipiec i dalej jest dostępne (u nas dopiero jest dostępne) a termin przydatności do 21.07.2013.
Fotka:
Comment
-
-
Ma ktoś jakieś dane ze sprzedaży? Czy to piwo w ogóle im się opłaca? Bo chyba nie wypuszczą kolejnych edycji, jeśli już pierwsza okaże się klapą?
I do tej pory nawet nie spróbowałem piwa, nie mogę przełamać w sobie niechęci do "wielkiej trójki"
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Słomkowy, z pływającym drobinkami „czegoś”, fatalnie to wygląda [1]
Piana: Bardzo obfita, średniopęcherzykowa, szybko opadająca [3.5]
Zapach: Praktycznie niewyczuwalny, słodowy [1.5]
Smak: Niewyraźny, wodniste, goryczka niewyczuwalna [2.5]
Wysycenie: Dobre [4]
Opakowanie: Lepsze niż smak piwa a chyba nie powinno tak być [4]
Uwagi: Jeśli chcą konkurować z serią Książęcego to chyba nie wyszło, pite w temperaturze 12°C
Moja ocena: [2.325]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny, żółty [3]
Piana: Biała, grube pęcherze, szybko znika [3]
Zapach: Słody - lekkie i nic więcej [2.5]
Smak: Nawet goryczki brakło [2]
Wysycenie: Za wyskie [2.5]
Opakowanie: Takie sobie [3.5]
Uwagi: Nijakie piwo, wleciało jedną stroną ciała, wyleciało drugą
Moja ocena: [2.425]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedziBo chyba nie wypuszczą kolejnych edycji, jeśli już pierwsza okaże się klapą?
I nie pisałbym tego, gdybym nie poczuł w zapachu wyraźnie chmiel plus lekki diacetyl.
Czyli jak w porządnym czeskim piwie.
Piwo nie oferuje w smaku olśniewających doznań, ale jest lekkie, trochę goryczkowe, orzeźwiające i nie ma żadnych wad (masełko tu nie jest wadą)
Jak na koncern jest to dosyć dobre piwo. Sam jestem zaskoczony.
Piwo z datą do 13.08.2014.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedziWłaśnie wypuścili. Edycja maj-lipiec 2014
I nie pisałbym tego, gdybym nie poczuł w zapachu wyraźnie chmiel plus lekki diacetyl.
Czyli jak w porządnym czeskim piwie.
Piwo nie oferuje w smaku olśniewających doznań, ale jest lekkie, trochę goryczkowe, orzeźwiające i nie ma żadnych wad (masełko tu nie jest wadą)
Jak na koncern jest to dosyć dobre piwo. Sam jestem zaskoczony.
Piwo z datą do 13.08.2014.
Osobiście tego nie kupię, ale ta partia 13.08.14 jest pijalna.
Comment
-
Comment