Kolor: czarny, pod światło minimalny rubin [4.5] Piana: drobna, gęsta, bezowa, opada powolutku, osadza się na szkle niewielkimi krzakami [4] Zapach: słabo wyczuwalny ale dość miły, fajna kawowa paloność [3] Smak: dość pełne, treściwe, dominuje kawowa paloność, palone nuty są miłe, delikatne ale dobrze zarysowane, dalej wyczuwam lekkie czekoladowe akcenty na ledwie wyczuwalnej owocowo-słodowym podkładzie [4.5] Wysycenie: bez zarzutu [5] Opakowanie: różowa tonacja etykiety kojarzy mi sie z cukierkiem i nie podoba mi się, gładki kapsel [3] Uwagi: Bardzo miłe zaskoczenie, stout z Jury smakował mi i chętnie sięgnę po to piwo ponownie
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2013-06-27, 16:09.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Heban, pod światło ciemna wiśnia. [4.5] Piana: Średnio wysoka, gęsta o drobnej konsystencji, beżowa, trwała, oblepia szkło luźnymi falbankami i plamkami. [4] Zapach: Niezbyt wyrazisty. Na pierwszym planie palone słody i kawa. Drugiego planu nie wyczułem, może nie ma... [3.5] Smak: Delikatny - wytrawno kwaskowy. Tu również królują palone słody, kawa i gorzka czekolada. Dodatkowo występuje w minimalnych ilościach wanilia. Finisz lekko cierpki, kawowy. [4] Wysycenie: Bez zastrzeżeń. [4] Opakowanie: Kolorystyka odważna, rzucająca się w oczy, grafika także, choć mi nie przypadła do gustu. W moim egzemplarzu zabrakło kontry, toteż informacji, oprócz zawartości alkoholu i ekstraktu, nie było żadnych, nawet daty spożycia. Kapsel goły. [2.5] Uwagi: Zdecydowałem się ocenić to piwo, chociaż skądinąd wiem, że jest produkowane przez Browar na Jurze dla pewnego sklepu, hurtowni i knajpy w Poznaniu i jest dziwnie podobne do Zawiercia Czekoladowego...
Ja powiem tak, dawno Czekoladowego nie piłem ale dla mnie są to dwa różne piwa
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Jestem studentem architektury, w tym roku będę realizował swój dyplom inżynierski, którego tematem będzie browar restauracyjny na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Prowadzę właśnie analizy, które pomogą mi wybrać lokalizację pod projekt, dlatego chciałem prosić...
Dawny kontraktowiec, który od 2019 r. jest całkiem sporym browarem stacjonarnym, działa w m.in. w budynku dawnej cegielni w miejscowości Sint-Gillis-Waas we Flandrii Wschodniej.
Comment