Amber, Chmielowy

[Pendragon]

Amber Chmielowy wraca do brązowych butelek, przy czym jest to butelka zwrotna półlitrowa. Mam nadzieję, że już tak zostanie, a nie jest to efekt chwilowego braku szkła zielonego.

[Javox]

Ja mam w zielonej flaszce. Data: 04.11.2015

Wrażenia całkiem pozytywne. Chmielowość wyraźniejsza i ogólnie jest lepiej.
Piana słaba na dłużej. Piwo pije się nieźle. Wrażenie jakbym pił jakiegoś niemieckiego pilsa.
Mocno gazowane.

[Pendragon]

Zgadzam się, też mi się wczoraj skojarzył z niemieckim Perlenbacherem. Tyle że u mnie zielone już na szczęście są na skraju wyginięcia i teraz dominuje zwykła ciemna butelka zwrotna. Ewidentnie powrócono do pierwotnego chmielenia, kiedy to pierwsze partie w bączkach miały wyraźną goryczkę, a następnie, po badaniach rynku zmniejszono porcję chmielu (bo "było za gorzkie"). I takiego piwa pić się raczej nie dało, bo było nijakie.
Teraz jednak jakoś mile się wyróżnia jak na polskie realia. A że ceny oscylują w granicach 1,59-1,69, to wybór jest prosty.

[Dukat_WSI]

Piję właśnie w brązowej butelce zwrotnej - toć to żaden pils. Dla mnie smakuje jak zwykły koncernowy euro-lager. Amberowi tutaj daleko do Warmińskich Rewolucji, czy nawet Szwejka.

[jacekan]

Piję właśnie w brązowej butelce zwrotnej - toć to żaden pils. Dla mnie smakuje jak zwykły koncernowy euro-lager. Amberowi tutaj daleko do Warmińskich Rewolucji, czy nawet Szwejka.

Rewolucje stawiasz obok Szwejka i obydwa porównujesz do Ambera, gratuluję rozeznania.

[Dukat_WSI]

Rewolucje stawiasz obok Szwejka i obydwa porównujesz do Ambera, gratuluję rozeznania.

Mówimy o jasnych piwach dolnej fermentacji. Co w tym dziwnego? 3 jasne lagery, które aspirują do bycia dobrze chmielonymi, czy wręcz pilznerami.

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółte z odcieniem pomarańczowym. [4]
Piana: Na początku duża, potem warstewka z krążkowaniem na szkle. [3.5]
Zapach: Lekki słód i chmiel z obowiązkowym skunksikiem. [3]
Smak: Słodkie, słodowe, średnia jak na takie piwa goryczka. Dość treściwe - skojarzenia z pilzneńskimi lub dawnym Lechem Pils. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Nowa szata graficzna a jakby stara. Normalka bez zachwytów. Nowy kapsel tzn białe tło zamiast złotego. [3.5]

Uwagi: Nawet weszło bez problemu. Zapach nie specjalny ale cóż zrobić aspiracjom do "Premium".

Moja ocena: [3.375]

[Pendragon]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny żółty. Prawidłowy jak na ten ekstrakt. Piwo klarowne. [4]
Piana: Biała, grubopęcherzykowa, umiarkowanie obfita, szybko zanikająca [2]
Zapach: Czysty lagerowy, słodowo-chmielowy. Wyczuwalna "metaliczność" pd chmielu. Profil zapachowy tego chmielu ziołowo-kwiatowy, przyjemny. [4.5]
Smak: Zrównoważone - jest słód i chmiel. Jest też niestety nieco w/w "metalu".
Goryczka umiarkowana, delikatna, finisz krótki.
Pełnia na średnim poziomie. [4]
Wysycenie: Umiarkowane, lekko szczypiące w język [4]
Opakowanie: Dosyć ascetyczne. [3.5]
Uwagi: Zaległa ocena sprzed kilku miesięcy. To była jedna z lepszych warek dosyć często spożywanego piwa. Zaznaczam, że piłem z brązowej, zwrotnej butelki przeznaczonej na rynek lokalny. Przyjemne piwo, poprawne stylowo, dobrze pijalne i tanie - u mnie 1.49-1.59
Wg skali PSPD 34/50 - czyli piwo dobre.

Moja ocena: [3.95]

[dlugas]

Tak w ramach szybkiego i wieczornego nawilżenia organizmu.
Aromat i piana marne.
Skunksa brak.
W smaku jest dopuszczalnie. Czyli lepiej niż tyskotatra, ale nic po za to.
Od biedy w przypadku osuszenia lodówki i portfela można wypić jeśli jest za 1,99zł w promocji
Drugie raczej by nie weszło.
Zielona amberowa buteleczko.
Do zobaczenia za rok (lub dwa)

[slyboots]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy. klarowny [4]
Piana: Praktycznie brak [1]
Zapach: Słód, chmiel, metaliczny [3.5]
Smak: Słód, chmiel i lekki metal chmielowy , lekka przyjemna goryczka [3.5]
Wysycenie: Srednie, poprawne [4]
Opakowanie: Piekna zielona butelka, lecz napisy na kontretykiecie bardzo nieczytelne i za mała czcionka [3]
Uwagi: WARKA:
26.01.2017 L2/5

Jak na nasze rodzime koncernówki ten lager jest nawet godny uwagi a już na pewno lepszy wybór niż inne euro lagery dużych koncernów.

Pozdrawiam

Moja ocena: [3.275]

[CyboRKg]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, slomkowy, klarowny [4]
Piana: Wysoka, sredniopecherzykowa, trwala. Zostawia ladna firanke na szkle. [4.5]
Zapach: Zaraz po odkapslowaniu skunks - z powodu zielonej butelki. Pozniej lagodny, chmielowo-ziolowy. [3.5]
Smak: Zaskoczenie. Nie smakuje jak piwo z zielonej butelki. Slodowe, lekko chlebowe z lekkim kwaskiem na finiszu. Goryczki niewiele. Ale smakuje lepiej od kazdego koncerniaka! [4]
Wysycenie: Wysokie, ale chyba o to chodzi w tym stylu... [3.5]
Opakowanie: Butelka 0,5l, zielona, bezzwrotna. Elementyblyszczace na zloto i zielono na etykiecie. Podany sklad, nie podano ekstraktu. [3]
Uwagi: Przyjemne piwko w stylu niemieckim. Przystepna cena. Zdecydowanie do wielokrotnego powtorzenia.

Moja ocena: [3.8]

[Mario_Lopez]

Nie będę odpowiadał na posta sprzed ponad 2 lat, inni zresztą już opowiedzieli za mnie.

Kupiłem dzisiaj butelkę 0,5 chmielowego w celu sprawdzenia jakości, czy się podniosła czy wręcz przeciwnie, no i jest jeszcze gorej niż te parę lat temu, zupa jarzynowa gdzie nie żałowali kalafiora i kukurydzy, DRAMAT.

Nadal uważam, że za 3 złote kupię kilka dużo lepszych piw

[LESNICZYy]

Piana drobnopęcherzykowa z średnim lacingiem .
W smaku dominuje konkretna , męska goryczka . Poprzednie wcielenia były bardzo ugrzecznione .
Producent pisze " warzone z trzema rodzajami polskiego chmielu , chmielony na zimno " .
Dobrze smakowało jako przerywnik typowych kraftów wyższych lotów , do tego kosztowało śmieszne 2,29 zł . Producent zmienił flaszkę i ety na ładniejsze .

[legart]

Bardzo przyzwoity lager a może nawet pilsner w kategorii piw poniżej 3 złotych. Stwierdziwszy że pewnie w nowych butlach powinno być świeże skusiłem się na 2 butelki. Zarówno w smaku i zapach dominował trawiasty chmiel, goryczka zaznaczona, akcenty słodowe są, brak wyraźnych wad.
Oczywiście piwo jest proste jak budowa cepa i nieco wodniste, ale smakowało.

[kosher]

Zachęciliście, kupię i spróbuję po kilku latach.
Dobre i powszechnie dostępne jasne pełne do 3 złotych to jak święty graal w naszym kraju
Pamiętam, że na początku produkcji to piwo też było bardzo przyzwoite, potem chyba browar zaczął oszczędzać w procesie produkcji, bo mocno cienizną zalatywał i odpuściłem jego zakupy.
Oby opinie się potwierdziły, bo to jest niezagospodarowana nisza po Brackim z Cieszyna.