Pracownia Piwa, Plan-T

[VanPurRz]

Super nazwa (w końcu fajna gra słów wykorzystująca nasz ojczysty język) i super piwo. Z pompy w Kuflach i Kapslach po prostu ekstremalnie pijalny Brown Ale. Mnie trochę bardziej pasował Bury Kocur (był bardziej wyrazisty) ale tu urzekła mnie "kremowość" smaku, zgrana ze słodowością goryczka. To lubię.

[e-prezes]

Ja tam czułem wodnistość i kawę zbożową, a la podpiwek.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: brunatno wiśniowy, nie byłem w stanie ocenić klarowności [4]
Piana: prawie w ogóle nie istniała, to co na zdjęciu ciężko nazwać pianą, ot kilka przyklejonych bąbelków [1.5]
Zapach: zapachu prawie w ogóle nie było, wąchałem i nic, tylko zimno od piwa można było wyczuć i leciutki, ledwie uchwytny zapach owoców [2]
Smak: ani gęste, ani treściwe, dominuje słodkawo-wytrawno-owocowa słodycz, w jej tle ledwie uchwytne nuty nikłej paloności i kawy [2.5]
Wysycenie: za dużo [3.5]
Opakowanie: w knajpie w firmowym szkle z firmowymi waflami (knajpianymi) ujdzie [3]
Uwagi: Piwo niedorobione, nie gotowe, napiszę też, że mało smaczne, dobrze że pokusiłem się o, aż 0,33l bo większej ilości nie dopiłbym.
Konsumowane w Chmielarni

Moja ocena: [2.375]

[Chmielnicki]

Wygląda jednak na to, że zamiast piwa nalali Ci czeskiej Kofoli (albo polskiej Hoop Coli)

[baxxxio]

Ja nadal jestem pod wrazeniem plant od paracowni, moze to magia pompy ?

[legart]

Ja nadal jestem pod wrazeniem plant od paracowni, moze to magia pompy ?

Mam podobnie, bardzo mi smakowało z pompy. Jak dla mnie wyraźnie było czuć gorzka czekoladę w smaku i zapachu. No i ta wręcz kremowa, gładziutka konsystencja.

[leona]

Przepraszam ale wygląda na to, że opis Becika powinien być raczej w dziale "piwo-gdzie" i opisywać lokal i jego mankamenty

Na mój pierwszy rzut nosa i jęzora wyczułem duże pokłady kawy, czekolady i palonego jęczmienia podobnego do tego z kawy zbożowej. Są też górnofermentacyjne owocki. Goryczka niska ale przyjemnie wyczuwalna. Piwo raczej pełne i średniotreściwe z bardzo gładką końcówką. Piana niska i krótka.

Pite z normalnego kranu.

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowy, mętny. [4.5]
Piana: Gęsta, kremowa. Idealna. [5]
Zapach: Intensywny, czekoladowy aromat. [5]
Smak: W smaku dominuje czekoladowość ale piwo nie jest słodkie. W wersji z pompy urzeka jedwabistość i delikatność tekstury. Treściwość na średnim poziomie, zadowalająca. [4.5]
Wysycenie: Umiarkowane, idealnie wpływające na wysoką pijalność. [5]
Opakowanie: Świetna nazwa, dobry projekt graficzny. [5]
Uwagi: Wersja z pompy jest rewelacyjna ale i z normalnego kranu piwo jest bardzo dobre.

Moja ocena: [4.775]

[docent]

Natomiast w Chmielarni rzeczywiście Plan-T jest taki sobie. Zero czekolady, piwo jakby lekko utlenione.

[leona]

Kolejna warka nie tracąc poprzednich pozytywów wydaje się jeszcze bogatsza.
Dla mnie jest to wyśmienite a wobec zmiany aury, w kategorii "każdorazowe piwo pite po przyjściu do pubu" wysuwa się zdecydowanie na prowadzenie przed Hey Now

[TTOP]

Piłem wczoraj z pompy w KiKu. Przy tak niskim wysyceniu, jakie daje pompa to piwo jest po prostu rewelacyjne. Świetna gęstość, do tego taka aksamitność przy przełykaniu, bardzo mi podeszło, choć chmielu nie wyczułem ani w smaku, ani w aromacie, goryczka też była bardzo niska. Zdecydowanie mój faworyt z produktów Pracowni Piwa.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kiedyś lało mi się coś takiego z kranu; rdzawobrązowy, mętny. [4.5]
Piana: Na początku bardzo ładna, wysoka i drobnopęcherzykowa, ale opada dosyć szybko. [4]
Zapach: Przede wszystkim gorzka czekolada i słód. [4]
Smak: Piwo jest bardzo lekkie i nie zgadłbym, że ma niemalże 6% alkoholu. Smak nie jest zbyt intensywny, ale jednak przyjemny - gorzka czekolada i palone nuty. Pojawia się też bardzo delikatny, ale jednak kwasek - przypominający trochę wodę gazowaną. [4]
Wysycenie: Ciut za wysokie, żołądek protestuje. [4]
Opakowanie: Litrowa butelka PET. Piwo przelane z kegeratora. [3]
Uwagi: Fajne, lekkie piwo, nie powala, ale wypite z przyjemnością. Przed sprawdzeniem parametrów sądziłem, że będzie miało maksymalnie 12 st. Plato i mniej niż 5% alkoholu.

Moja ocena: [3.975]

[Oskaliber]

Kolor: Ciemny brąz, mętne.
Piana: Kremowa, gęsta, średnio trwała. Opada do kożucha.
Zapach: Orzechy, lekkie nuty palone, lekka chmielowa ziemistość.
Smak: Treściwość średnio niska. Bardzo 'aksamitne', być może za sprawą podawania z pompy. Słodowość, lekki karmel, orzechy, czekolada, szczypta chmielowej ziemistości. Goryczka średnia, lekko przypalana.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Bardzo dobre.
Uwagi: Pite w wersji lanej z pompy.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowy, minimalnie zmętniony. [4]
Piana: Kremowa, niewysoka, średniodrobna, nietrwała, na długo pozostał jedynie dwumilimetrowy kożuszek. [3]
Zapach: Karmel, czekolada, kawa, ślad suszonych owoców. [4]
Smak: Dość wytrawny, ale z łagodną, niemal oleistą karmelowością, są też fajne posmaczki winne i kawowo-popiołowe... [4]
Wysycenie: Całkiem wysokie, potwierdza wrażenie o lekkości piwa. [4]
Opakowanie: Ocena uśredniona, gdyż ponieważ piwo nalano mi w PET-a w Pawiu, fajnie, że jest na wynos. [3.5]
Uwagi: Fajne, przyjazne piwo ciemne do picia - wytrawne i lekkie, a nie słodki ulep .

Moja ocena: [3.875]

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: brązowy, mętny. [4.5]
Piana: kremowa, śreniowysoka, nietrwała. [3]
Zapach: średniointensywny, kawa, czekolada, trochę owoców.. [4]
Smak: kawa, czekolada, na początku wyczuwalny palony słód, po pewnym czasie dobrze wyczuwalne owoce. Goryczka niska, piwo lekkie, może nawet lekko wodniste, przyjemne w piciu. [4]
Wysycenie: za wysokie. [4]
Opakowanie: pite w pubie. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.9]