ART napisal/a słyszałem że mają przestać go produkować...
stanowczo protestuje przeciw pokątnej produkcji tego czy też innego produktu. jak babcię kocham mieszkam o rzut beretem (no może dwa, albo trzy, bo jeden jest do Strzelca) od Okocimia i nie uświadczyłem tego piwa nawet kropelki. nie ma go nawet na stronie internetowej.
stanowczo protestuje przeciw pokątnej produkcji tego czy też innego produktu. jak babcię kocham mieszkam o rzut beretem (no może dwa, albo trzy, bo jeden jest do Strzelca) od Okocimia i nie uświadczyłem tego piwa nawet kropelki. nie ma go nawet na stronie internetowej.
tratata... tak samo przekonywali mnie w sklepach, że 10,5 juz się nie produkuje, a na forum przeczytałem, ze i owszem. dlaczego zatem nie ma u nas w Krakowie?
ha
To chyba najlepsze miejsce żeby się pochwalić.
Otóż wczoraj w małym chorzowskim sklepiku spożywczym nabyłem Portera z Okocimia. Widnieje na nim data ważności do roku 2006.
Czyżby w Okocimiu zaczęli znowu warzyć to piwo? Bo babka w sklepie uparcie twierdzi że dostała go dopiero co. Niestety - butelka którą kupiłem była ostatnią.
Wzór etykiety identyczny jak ten, kiedy to piwo znikało z rynku.
Jeżeli Okocim wróciłby do warzenia portera to mieliby u mnie TAAAAAAAKIEGO PLUSA. To był jeden z lepszych polskich porterów.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
To jakiś kant, i to wielki. Poza tym 2006 to chyba nieporozumienie. Produkowany w Okocimiu miał 9 miesięcy przydatniści.Na dzień dzisiejszy Okocim nie produkuje Portera od wiosny 2001r.
Hmmm ja wiem czy kant? Mysle ze porter by mogl tyle wytrzymac. Niech eksperci potwierdza albo zaprzecza. Ale zaintrygowaliscie mnie - zeby tylko radosc nie byla przedwczesna.
Comment