Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gebruiker
Wyświetlenie odpowiedzi
DMS jest rzeczywiście, ale nie jakiś straszny, można przeżyć. Pozostałe aromaty są jednak słabiej wyczuwalne, niż wcześniej.
Gorzej jest ze smakiem. Piwo jest nieprzyjemnie kwaśne, jakby zepsute.
Mam nadzieję, że to jednorazowa wpadka, bo to przecież najlepszy polski wit.
Comment