Grybów, Mnich Jasne

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[bojano]

"Duch klasztornej receptury..." "Piwo Mnich nawiązuje do tradycyjnych piw klasztornych..." Czy to taki żart sytuacyjny a ja jestem akurat w innej sytuacji, czy może się nie znam i ktoś powinien mi to w prosty sposób wytłumaczyć... proszę pomóżcie... "Piwo tradycyjnie warzone..."

[Rzeszowiak]

Bełkot jak z najlepszych koncernowych wzorców.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Tradycyjnie (dla browaru) brudnozłoty. [3.5]
Piana: Brudnobiała, średniodrobna, nietrwała. [2.5]
Zapach: Wywąchałem jedynie słód - nic ciekawego... [3]
Smak: Jakaś tępawa, bardzo słaba goryczka, pod tym czai się słód, ogólnie tak se. [3]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, daje radę. [4]
Opakowanie: Nowa "seria" Grybowa, w miarę estetyczne , nie bardzo rozumiem nazwę. Goły kapsel. [3.5]
Uwagi: Piwo smakuje w zasadzie niczym, może być jako napój izotoniczny po przegonieniu roweru. Wypite, zaliczone, powtórki nie planuję.

Moja ocena: [3.05]

[filipgun]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładny, jasno-bursztynowy kolor [4]
Piana: przy nalaniu z butelki wysoka, po chwili opada i tworzy się cienki pierścień wokół brzegu szklanki [4]
Zapach: i tu zaczynają się schody, bez wyrazu, metaliczny, typowy dla koncernowych lagerów [2]
Smak: tutaj totalna padaka: te +0.5 daję tylko dlatego że nie wali kiszoną kapustą. metaliczność bez żadnej przyjemności :/ [1.5]
Wysycenie: praktycznie żadne, po nalaniu do szklanki bąbelki bardzo szybko znikają [1]
Opakowanie: butelka (niestety niezwrotna), etykieta nawiązująca do tradycji piw klasztornych (sic!). kapsel zwykły, czarny. jedyne co zasługuje na moją pochwałę to kolorystyka i czcionka tekstu [2]
Uwagi: zakupione w warszawskim top markecie na służewcu. warka do 04.01.2014. Reasumując: ja i znajomy piwa nie mogliśmy dopić :/

Moja ocena: [2.05]

[patyczek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klasyczny bursztynowy, klarowny. [4]
Piana: Niska, zwarta o drobnej konsystencji, szybko kurczy się do cieniutkiej warstewki. Na szkle zostaje dosyć gęsta obrączka. [3.5]
Zapach: Słaby. Głównie słodowy z minimalnym dodatkiem DMS-u. Ale tak po prawdzie to prawie bezzapachowy. [2]
Smak: Niestety smak, podobnie jak aromat - nijaki. Też mógłbym napisać, że bezsmakowy. Powiedzmy jednak, że jest lekko kwaskowy, powiedzmy, że jest słód i białe pieczywo, powiedzmy, że obecna jest minimalna, tępa goryczka o gorzko cytrynowym posmaku. Ale wszystko to w tak małej dawce, iż prawie niewyczuwalne. [2]
Wysycenie: Przynajmniej tutaj nie ma się do czego przyczepić. [4]
Opakowanie: Graficznie całkiem udane i pomysłowe, gorzej z doborem kolorów, ale i tu nie jest źle. Informacje podstawowe są, tylko nie wiem po co ten bełkot o piwie klasztornym. Kapsel goły, butelka bezzwrotna. [3.5]
Uwagi: Warka do: 07.05.2014. Piwo niemal idealnie nijakie, w dodatku wodniste. Jedynym plusem jest brak ściery, skarpetek, blachy, piwnicy, pleśni, syntetyków czy innych "przyjemnych" dodatków. Ale to chyba za mało, żeby zaliczyć je choćby do przeciętnych.

Moja ocena: [2.425]

[Kalianna]

Ocena z ARTomatu

Kolor: zachęcający, bursztynowy, klarowny [4]
Piana: dość nietrwała [2.5]
Zapach: jaki zapach!? trzeba naprawdę uruchomić wyobraźnię, by coś poczuć [2]
Smak: Niezmiennie płytki, metaliczny, niestety na długo pozostanie w moich wspomnieniach jako jedno z najgorszych wypitych piw [1.5]
Wysycenie: rozgazowane - zastanawiałam się, czy jakiś mikronieszczelności w mojej butelce nie było [2]
Opakowanie: Ciekawe, zachęcające, niestety jest to klasyczny przykład potwierdzający regułe, że niestety opakowanie piwa nie czyni [4]
Uwagi: Przestrzegam, zwłaszcza, że piwo zaczyna się pojawiać w coraz większej liczbie sklepów.

Moja ocena: [2.05]

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: żółto-złoty, leciutko opalizujący [4]
Piana: symboliczna mimo agresywnego lania; po chwili tylko wąska obwódka [1]
Zapach: miodowo-owocowy (estrowy, utleniony), piwniczny, lekki alkohol, trochę słodu [2.5]
Smak: owocowo-miodowy (utleniony), brzeczkowy, kwaskowy, w przełyku wyczuwalna wyraźna słodowość, ale i tak jest tylko tłem dla kwaskowej owocowości [1.5]
Wysycenie: niskie [3]
Opakowanie: brązowa butelka bezzwrotna, kapsel złoty, brązowo-kremowa owalna etykieta z małymi mnichami i klasztorem, są wszystkie potrzebne dane, łącznie z sugerowaną temperaturą spożycia (7-10); wyprodukowano dla Produkty Klasztorne S.A., Mała Wieś 204, 32-002 Węgrzce Wielkie [3]
Uwagi: Trwałość do 27.06.2014. Kiepskie i utlenione. Stosunek cena/jakość beznadziejny.

Moja ocena: [2.075]

[dzemek]

Słabo wysycenie, zapach słaby ale wyczuwam jakieś takie mydliny, nie czuję żebym pił w ogóle jakiekolwiek piwo. Ot tak po prostu, coś mokrego obok to pije ale bez szczególnego smaku, piany bardzo mało tylko na boku szklanki. Słaby produkt, nie do powtórzenia.

[mrukumaster]

Nie zgodze się, że smak metaliczny i słabe wysycenie i inne takie bo takie jest w wersji jasne pełne, wersja jasna nie ma smaku to po prostu woda w kolorze piwa. Szczerze to już koncernowe mają "jakiś" smak, kwas czy coś innego a to "piwo" nawet tego nie ma. Przypomniało mi sie piwo za czasów liceum z plusa, zgrzewke sie przed koncertami w Rockerze kupowało po 1,69 Niestety to kosztuje sporo więcej.

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemne złoto / jasny bursztyn. Klarowne. [4]
Piana: Średnio intensywna, sycząc szybko znika do zera. [2]
Zapach: Słodko-cytrusowy. Dość ciężki, ale nie nieprzyjemny. [3.5]
Smak: Średnia słodowość przechodząca w landrynkowo-owocową słodkość. Goryczka chyba jest tylko projekcją mojego superego. Bez większych wad, daje się wypić. [3]
Wysycenie: Nikłe, za małe(!!!) [3]
Opakowanie: Nawiązanie do "tradycji piw klasztornych" jest poniżej krytyki... Inne informacje poprawne. Estetycznie na 3. [2.5]
Uwagi: Wypite 19.11.2013, ale omyłkowo ocenione jako "Jasne pełne"

Moja ocena: [3.1]

[Petitpierre]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno miedziane, lekko mętne [4.5]
Piana: Słabiutka, ale jakaś jest [2]
Zapach: Rześki, kwiatowy, bez chemii, normalne piwo [4]
Smak: Równie pijalne jak pachnie. Czysty profil, chmiel zaakcentowany, bez przeładowania [4]
Wysycenie: norma [3]
Opakowanie: Tragiczne, Clipart, Clipart'em pogania, no i bzdury, bo to piwo zwykłe, a nie klasztorne żadną miarą (Boską czy ludzką). Informacje podane [1]
Uwagi: u nas niedostępne, więc traktuję jako regionalne

Moja ocena: [3.625]

[michael50]

Większość opinii o tym piwie, jakie tu wyczytałem, jest raczej negatywna. Niestety, muszę się do nich dołączyć. Napój wyjątkowo nijaki, jedynie kolor go chyba ratuje. Cała reszta zdecydowanie słabiutka, minimalna piana, jakieś chlebowe aromaty, w smaku jak woda.
Jak dla mnie, to porażka na całej linii.

[sibarh]

Foto: