Widawa, Summer Black Ale

[pioterb4]

Reklamujesz produkt tam gdzie kupowałeś. Tak jak wszędzie indziej.

[zerom_ol]

W woli wyjaśnienia sprawa można powiedzieć, że została rozwiązana z browarem. Rewelacyjne podejście.
Ps. Wydaje mi sie, że te posty powinny polecieć w kosz. Przepraszam za zaśmiecanie

[rgrzech]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrunatny, nieprzejrzysty. [4.5]
Piana: Beżowa, drobna. Na początku obfita, jednak szybko redukuje się do cieniutkiej warstewki. Słaby lacing. [3.5]
Zapach: Kawa i lekkie nuty prażonego słonecznika. Po zamieszaniu pojawia się aromat ciemnych słodów. Ogólnie zapach tego piwa jest bardzo słaby, mało intensywny. Trudno doszukać się w nim czegoś wyrazistego. Dopiero pod koniec picia pojawił się lekki aromat chmielowy. [3]
Smak: Tutaj na szczęście coś się dzieje. Są nuty palonego słodu, kawy, jest grejpfrutowa, solidna goryczka oraz lekka kwaśność. Jak przystało na 12,5% ekstraktu piwo jest lekkie, natomiast nie sprawia wrażenia wodnistego. Finisz jest długi, kawowo-grejpfrutowy, zalegający. [4]
Wysycenie: Powyżej średniej - lekko szczypie w język. Pasuje to do smaku piwa. [4.5]
Opakowanie: Jak na twórczość Wojtka to szału ni ma. Bieda. [3]
Uwagi: Piwo jest lekkie i orzeźwiające. Na plus dobra, mimo że zalegająca goryczka. Zaskakuje bardzo słaby aromat.

Moja ocena: [3.6]