Tweet
Piwo gotowe do oceny 
-
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie -
Ocena z ARTomatu
Kolor: Na pierwszy rzut oka czarne ale pod światło pięknie bordowe, praktycznie klarowne. [4.5]
Piana: Ciemnobeżowa, nierównomierna, oczka w całym przekroju wielkości - od małych do wielkich bąbli. Już przy podaniu nie była wysoka, miała najwyżej 1 cm, opadła bardzo szybko do dziurawego kożuszka. Pomimo to w trakcie picia na ściankach pozostają dość gęste plamy i kręgi. [3]
Zapach: Czekoladowy z lekką drożdżowością ale dość stonowany. [3.5]
Smak: Tu również na pierwszy plan wysuwa się półgorzka czekolada, a za nią karmel i spora słodowość. Jest też dość zaskakująca w tym raczej słodkim bukiecie, kwaskowa nuta owocowa. Goryczki brak, piwo raczej dla wielbicieli słodyczy ale da się wypić bez skrzywienia. [4]
Wysycenie: Nieduże, pasujące do tego piwa. [4.5]
Opakowanie: Pękaty kufelek bez logo, taki sam jak do jasnego, brak podkładki. [3]
Uwagi: Pite w browarze 19.01.14, 9 zł/0,4 l.
Moja ocena: [3.725] -
Fotka z komórki, więc jest jaka jest.Attached FilesComment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnoherbaciany, ew. ciemnobursztynowy. [4]
Piana: Brudnobiałą, niewysoka i nietrwała. [3]
Zapach: Słaby słodowy i w zasadzie już. [2.5]
Smak: Delikatny posmak wędzonki, delikatny słód, i... znowu już, trochę wodniste. [3]
Wysycenie: Niewysokie, odpowiednie. [4]
Opakowanie: Goły pękaty kufel, do ciemniaka nawet pasuje. Wafelków nie ma. [4]
Uwagi: Piwo średnie, tzn. gorsze od jasnego i lepsze od pszenicy, ale i tak słabe.
Nie wiem, dlaczego w karcie nazywa się "Ciemne Mocne"...?
Moja ocena: [2.975]Comment
Comment