Bojanowo, Bojan Black IPA

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    Warka 7.05.2014 - przez 1/3 piwa głównie treściwy, kawowy stout z echem goryczki, po ogrzaniu goryczka wychodzi bliżej wierzchu, niestety razem z masłem. Gdyby było słabsze, nawet nieźle uzupełniałoby paletę, a tak trochę przeszkadza. Jednak całokształt oceniam jako dobry +. To piwo niezmiennie trafia w moje gusta.

    PS Znak czasów - trzy lata temu sikałbym w majtki, mając to piwo w trzech sklepach za rogiem, teraz czekam na nawrót promocji "2 po 5 zł".

    Comment

    • Pawel_K
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2013.02
      • 18

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Pod światło ciemno brunatny, przejrzysty. [4]
      Piana: Solidna, dość długo się trzyma, ale słabo oblepia szkło. [4]
      Zapach: Na początku wyraźny, po chwili słaby. Czerwony grejpfrut i tyle. [3.5]
      Smak: IPA to nie jest. Chmiel podobnie jak w zapachu. Goryczka słaba jak na IPA i zalegająca. Przeważa smak ze słodu karmelowego ciemnego, nie jest mdły więc OK. [2.5]
      Wysycenie: Średnie, w sam raz. [4]
      Opakowanie: Szata graficzna ładna. Okrojony skład, nie ma wartości IBU. Kapsel sygnowany koncernowi;-) [3.5]
      Uwagi: Nazwa - chwyt marketingowy. Po za tym piwo przyjemne, lekkie, smaczne.

      Moja ocena: [3.2]

      Comment

      • zohan666
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2012.11
        • 259

        Warka do 04.06 rewelacyjny ... stout/american stout. Na tyle dobry, że doradziłbym nie zmienianie receptury, a zmianę etykiety Dawno nie piłem tak dobrego stouta, ocena 4,5/5

        Comment

        • Prusak
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 4449

          Niezłe nadal.
          Też wahałbym się, czy można nazwać je IPA. Ale też nie optowałbym za stuotem. Żeby nie być obrazoburcą, a jednocześnie nie zaprzeczyć swoim odczuciom: raczej taki mocno pochmielony schwarzbier.
          Co nie znaczy, że nie do zaakceptowania. Przy kolejnym podejściu wciąż dobrze się pije (broń Boże, przed użyciem głupiego kryterium "pijalności").
          Obecność w lekkim stopniu nut kawowych nie charakteryzuje ani IPA ani Stouta.
          Na razie dla mnie do zaakceptowania i wypicia bez skrzywień i zbytnich utyskiwań.
          Zapomniałem: warka do 15.07.2014.
          Last edited by Prusak; 2014-05-17, 16:45.

          Comment

          • DariuszSawicki
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2012.08
            • 2869

            Piwo chimeryczne, co do stylów. Pierwsza warka: koźlak, później stout, a następnie dopiero Black IPA.
            I nie napisałbym tego, gdybym nie skosztował warki do 15.07.
            Bo w tej warce jest znów coś nowego.
            Ma rację nieoceniony Prusak. Jest to po prostu trochę bardziej nachmielony, niemiecki schwarzbier. Mowa oczywiście o tej konkretnej warce.

            Może tu jest jakaś metoda?
            Kupować każdą warkę i sprawdzać jaka jest?
            Jeśli tak, to pogratulować marketingowcom z koncernu Jakubiaka.
            To trochę zaraźliwe, ale nie za bardzo uczciwe...

            Comment

            • kurgan
              Gość
              • 2004.04
              • 315

              22.07
              ni to IPA ni to Stout, ale Orka może czuć się zagrożona, piwo zacne, tym razem do powtórzenia

              portera z żywca sobie odpuszczam bo Fresz na każdym rogu

              Comment

              • Prusak
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.07
                • 4449

                A może by opatentować jako miks dający jakiś nowy, rodzimy styl?

                Comment

                • gebruiker
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2014.01
                  • 187

                  Przeszedłem prawie wszystkie żabki w moim mieście szukając tego piwa, trafiłem tylko na pojedyncze butelki po terminie. Pytałem pracowników, ale nie wiedzieli nic o kolejnej dostawie. Koniec Black IPA w żabkach, czy chwilowa przerwa, jak jest u Was?

                  Comment

                  • KDWG
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2014.03
                    • 143

                    Na temat końca "czarnego Bojana" w tej sieci nic nie słyszałem. Zresztą, właśnie Black IPA ma obok Toporka i Wielkopolskiego całkiem silną pozycję w Żabce, do której co jakiś czas zaglądam. Podobnie jest we Freszach.
                    So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                    Comment

                    • Tomi45
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2011.07
                      • 165

                      U mnie "na wsi" Toporek i Black IPA wypadły ze sprzedaży w Żabce - Pani ekspedientka zażartowała że poza mną "nikt tych dziwadeł nie kupował".

                      Comment

                      • tfur
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2006.05
                        • 1310

                        u mnie też bojanowskie piwa znikły z żabki
                        w ogóle wszystkie browary poprzestawiali
                        ale wziąłem flaszkę po black ipa na wymianę
                        z głupia frant spytałem, czy jeszcze będzie
                        ekspedient udał się na rekonesans na zaplecze
                        zza uchylonych drzwi dobiegł mnie jego okrzyk:
                        to ile mam przynieść? dopiero się zdziwiłem!
                        okazuje się, że musieli zdjąć bojanowo z półek
                        ale nadal można je kupić niejako spod lady
                        jaja, nie?
                        veni, emi, bibi

                        Comment

                        • kruger_nr1
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          🍼
                          • 2005.11
                          • 801

                          Od jakiegoś czasu kupuję Bojana Black Ipa w Żabkach jako piwo przeterminowane (daty do poczatku maja) po ok. 2zł. Nowych partii tego piwa, jak i innych Bojanów nie widzę. Sporo tych przeterminowanych mają, więc raczej w cenie 5,50 nie schodził za dobrze. Ale nawet po prawie miesiącu od daty ważności nie stracił na smaku
                          Kolekcja puszek piwnych:
                          http://puszkikrugera.web-album.org/

                          Comment

                          • Petitpierre
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2014.01
                            • 2566

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Czarny [4]
                            Piana: Była, ale słaba [3.5]
                            Zapach: Cascade, poza tym pomelo, mniej gorzkie, bardziej łagodne cytrusy. Nuta dolna-bez niczego, jednowymiarowa [3.5]
                            Smak: Bardzo łagodne, lekko palone, goryczka narastająca, ale bez szaleństwa; wodnisto-żadne, ani grejpfrut, choć jest, ani paloność, choć jest, dużo się nie wypije, piwo blokadowe, więcej już nic [3]
                            Wysycenie: ok [3]
                            Opakowanie: Nic ciekawego, pomyśl sobie, jesteś zwykłym Jasiem Kowalskim i masz takie festynowe, nie komunowe (jak Ciechan) piwo nijakie, i co masz zrobić? [3]
                            Uwagi: 1sza warka moim zdaniem była lepsza, teraz piwo jest zbyt jednostajne, nieciekawe

                            Moja ocena: [3.275]
                            Mały porterek-przyjaciel nerek

                            Comment

                            • bulka_
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2011.08
                              • 37

                              Warka do 1.07 niestety niewiele ma wspolnego z black ipa poza kolorem. Smak palony, slodkawy i to w sumie wszystko. Smakuje jak czarny lager. Owoce przez chwile tylko z butelki. Pare miesiecy temu piwo bylo b. smaczne, teraz nieporozumienie. Lepiej dolozyc 1,5 i kupic GP

                              Comment

                              • Galangal
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2014.05
                                • 9

                                Koszmarnie niestabilne jest to piwo. Na przestrzeni trzech ostatnich tygodni piłem trzy różne wersje. Najpierw całkiem niezłe black ipa z przyjemnym aromatem amerykańskiego chmielu, potem przyzwoity w smaku ni to stout, ni to black ipa z bardzo wyraźnym chmielowym aromatem ziołowym (wydaje mi się, że angielski chmiel aromatyczny), a dzisiaj trafiło mi się świństwo, którego nie dało się pić (w aromacie tylko DMS, w smaku coś bardzo dziwnego i nieprzyjemnego, goryczka paskudna, zero jakiegokolwiek aromatu chmielowego --- warka do 28 sierpnia). Rzadko wylewam piwo do zlewu, ale tego nie dałem rady wypić.

                                Comment

                                Przetwarzanie...