Widawa, Lemur

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[wasyll]

Ile to piwo leżakowało w tej dębinie?

[Piwoteka]

Ile to piwo leżakowało w tej dębinie?

Ono leżakowało "z" a nie "w".

[wasyll]

Zatem kajam się pokornie. Myślałem, że będzie element zaskoczenia.

[dyczkin]

Na leżakowanie "w" dębinie nie ma czasu

[wasyll]

Myślę, że wystarczy chcieć. Widawa by to bez problemu sprzedała.

[dyczkin]

A jak sądzisz, w jakiej cenie?

[wasyll]

A jak sądzisz, w jakiej cenie?

Do standardowej ceny ich piw trzeba dodać koszt beczki + złotówka za lans/butelka.

[pioterb4]

No ale leżakowanie trwa ileś czasu i trzeba trzymać określoną temperaturę piwa, więc trzeba jeszcze doliczyć koszty energii. Śmiem też podejrzewać, że leżakowanie w beczce jest bardziej pracochłonne jak w tanku.

[grew]

No ale leżakowanie trwa ileś czasu i trzeba trzymać określoną temperaturę piwa, więc trzeba jeszcze doliczyć koszty energii. Śmiem też podejrzewać, że leżakowanie w beczce jest bardziej pracochłonne jak w tanku.

I bardziej ryzykowne, że dojdzie do zakażenia.

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny pomarańcz. [4]
Piana: Biała z szarym przełamaniem, grubopęcherzykowa i trudna do uzyskania przy nalewaniu. Czyli jak można było się spodziewać po pierwszych symptomach, bardzo szybko opadła ale za to ładnie oblepiła ścianki szkła. [3]
Zapach: Zaraz po przelaniu piwa z butelki dochodzi do nas intensywny chmielowy aromat w postaci cytrusów i owoców tropikalnych oraz mniej przyjemny zapach gumy. Jednak bardzo szybko gdzieś się ulatnia i po kilku minutach praktycznie go nie czuć. Na to miejsce pojawia się słodowa podstawa oraz obcy aromat pochodzący zapewne od dodanych płatków dębowych. Jednak przypomina on swym charakterem suche, świeżo pocięte u stolarza deski. [3.5]
Smak: W smaku delikatnie wyczuwalny chmiel oraz słodowa podstawa, wzmocniona wspomnianymi płatkami, które nadają jakby nieco waniliowego posmaku. Goryczka na średnio-wyższym poziomie, niezbalansowana z całością, zalegająca. [3]
Wysycenie: Średnie, odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Zawsze bardzo wysoko oceniałem poziom graficzny etykiet z Widawy, jednak ta z Lemura jest najgorsza z wszystkich dotychczasowych. Wieje tandetą. [2.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.275]

[YouPeter]

Foto...

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnopomarańczowy, opalizujący. [4.5]
Piana: Ładna, dropbopęcherzykowa, kremowa, trwała. [4]
Zapach: Wanilia, chmiele, drewno i niepokojące nuty rozpuszczalnika oraz gumy do żucia. [2.5]
Smak: Lekki, słodkawy, waniliowy, przyjemny, z fajną goryczką na finiszu. Retronosowo piękny zapach wanilii. [4]
Wysycenie: Niskie, takie jak lubię. [5]
Opakowanie: Nie jest to najlepsza eta kolaborantów, ale nie jest też jakaś strasznie zła. [3.5]
Uwagi: Nie zachwyciło mnie to piwo. Wypiłem z przyjemnością, jako ciekawostkę, ale chyba waniliowe chipsy dębowe nie za bardzo pasują do lekkiego chmielowego pale ale. Zdecydowanie chętniej wolałbym ten zabieg w jakimś solidnym ciemniaku.

Moja ocena: [3.525]

[nie_wiesz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pomarańczowy, mętny. [4.5]
Piana: Niska, biała, dziurawa. [3]
Zapach: Głównie chmielowy - cytrusowy. Nuty drewna wychodzą po ogrzaniu. [4]
Smak: Mieszanka posmaków cytrusowych z tymi uzyskanymi od płatków. Kojarzą mi się one z lekko spalonymi trocinami. Ciekawa kompozycja, ale niezbyt pasująca do siebie. [3.5]
Wysycenie: Trochę za niskie. [4.5]
Opakowanie: Etykieta wypada słabo w porównaniu z innymi projektami. Kolor i zwierzak nie przemawia do mnie. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.7]

[Oskaliber]

Kolor: Złoty, mętny.
Piana: Biała, dosyć gęsta, średnio obfita, dosyć trwała. Trzyma się cienkim kożuchem.
Zapach: Amerykańskie chmiele - cytrusy, sosna. Lekka podbudowa słodowa.
Smak: Średnio treściwe. Trochę słodowości, trochę chmielu i lekki, drewniano-waniliowy posmak, uwydatniający się zwłaszcza po przełknięciu. Goryczka średnia, lekko zalegająca. Finisz wytrawny.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Dobre.