Perła - Lublin, Koźlak

[Jerkov420]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny rubin, coś jak cola. [4]
Piana: Trzyma się, po chwili opada. [3.5]
Zapach: Przyjemny. Karmel i toffi, w tle alkohol. [4]
Smak: Karmel, wędzonka. [4]
Wysycenie: W normie. [4]
Opakowanie: Niezła etykieta, kapsel też niczemu sobie. [4]
Uwagi: Butelka 0,33l, bezzwrotna. Nie jest super ekstra, jednak z całym szacunkiem mogę polecić tego koźlaka :-].

Moja ocena: [3.95]

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny rubin [4]
Piana: Całkiem spora i nawet nieźle również z trwałością. Redukcja dość powolna, oblepia też ładnie szkło [4]
Zapach: Słodki, głównie mocno nasączona karmelem słodowość. Zapach zapowiada dużą słodycz w smaku [3.5]
Smak: Jest lepiej niż się spodziewałem. Dużo słodkiego karmelu, ale zaskakująco wyraźnie odzywa się też subtelna jakby czekoladowa goryczka. I to by było na tyle. Smak jest OK, ale mógłby być bardziej złożony, brakuje głębi. Jest dość płasko, za wodniście jak na koźlaka[3.5]
Wysycenie: Trochę za wysokie [3.5]
Opakowanie: Ładna zgrabna mała butelka, gorzej z szatą graficzną. Ta jest dość banalna. Bardzo oszczędne info odnośnie składu [3]
Uwagi: Piwo z datą 28.06.2015

Moja ocena: [3.55]

[laiquibe]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor skojarzył mi się z rumem. Wiśniowy pomieszany z jakimś ciemnym odcieniem. Bardzo mocny. Brak osadu, przejrzyste. [4]
Piana: Piana zaraz po nalaniu bardzo gęsta, duże bąbelki. Niezbyt ładna. Szybko opadła do poziomu 1 cm i wtedy wizualnie trochę lepiej wyglądała. Szału nie ma. [2.5]
Zapach: Zapach słodki, bardzo słodki. Lekko karmelowy, znowu wyczuwam śliwki. Zdecydowanie jakieś owoce. Z piciem zapach się bardzo psuł. Po paru minutach zaczęła przebijać z niego taka ordynarna nuta alkoholowa. Bardzo mocna i potem tylko to było czuć. [2.5]
Smak: Smak, smak i jeszcze raz smak. Pierwsze wrażenie to zbyt duże wysycenie. Piwo „musowało” na języku. Zero goryczki chmielowej, dobrze wyczuwalna goryczka alkoholowa. Nawet zbyt dobrze. Generalnie po pierwszych łykach czułem tylko słodycz, alkohol i lekka kwaskowatość. Potem kwaskowatość w odbiorze zniknęła. Może lekki karmel ale nic więcej. Pustawe – Bum słodycz, bum alko i bum koniec. No i lepiące się usta. Chciałoby się więcej. Cóż z tego, że pijalne jeśli jednowymiarowe. [3]
Wysycenie: Wydaje mi się, że zbyt duże nasycenie, ale nie było to aż tak tragiczne, żeby nie dało się pić. [3]
Opakowanie: Zacznijmy od butelki. Kształt normalny. Kapsel i etykieta takie sobie. Głównym zastrzeżeniem wg mnie jest ten napis „PERŁA”. W obu przypadkach za duży i kolorystycznie nie pasujący do reszty. Osobiście bardziej wyeksponowałbym na etykiecie napis Koźlak, logo Browaru zmniejszyłbym i większy kozioł. Ale to takie moje fanaberie. [2.5]
Uwagi: Warka do 21.11.2105. Zero ciekawych smaków ale też bez jakiś strasznych nut. Wypiłem całe bez problemu lecz nie sądzę bym do niego wrócił.

Moja ocena: [2.8]

[dlugas]

Kolejny mój dziwnawy eksperyment poznawczy.

PERŁA KOŹLAK
Warka 14.02.2015
pite dwa dni temu
trzymana w piwnicy wśród porterów

Piana: drobniutka, gęsta, niezbyt trwała, ale redukuje się do widocznego drobno pęcherzykowego kożuszka
Aromat: lekki karmel, lekkie wiśnie w czekoladzie. Oj przypomina to lekkiego GIP :]

SMAK: no zestarzało się ładnie. Nie jest wodniste, nie jest słodkawe i pusto karmelowe. Pojawiła się wiśnia ze śliwką. Delikatne rodzynki. Jest lekka czekolada deserowa. Smakuje jak lżejszy porter 18blg. Nie jest źle. W odbiorze jest bardzo aksamitne i gładkie.

Wysycenie: średnie ku niskiemu, ale CO2 bardzo ładnie zaprzyjaźniło się z płynem i jest on teraz bardzo gładki i misiowaty. Piwo przez to nie jest już bąbelkowo pustawe, lecz lekko opływa język i gardło.

UWAGI: Kupione gdzieś na jesień 2014 za 1,59zł
Za takie pieniądze, można je bunkrować i pić jak portery.
Eksperyment uznaję za udany.
Z przeciętnego koźlaka wyszedł nam znośny i tani "prawie porter" w poręcznej pojemności.

[Petitpierre]

Zmiana (maj 2021) bardzo na plus. Piwo gęste, słodycz czekoladowa, w ogóle tony czekolady, jakby słodyczy było za dużo-a takie można mieć odczucie, wchodzi bardzo przyjemna, rozgrzewająca nuta alkoholowa. Fajne pełne piwo, do koźlaka brakuje chleba. Niemniej jednak jest dobrze.
Dostałem od przyjaciela, przywiózł z Lublina.