Może Szostepiwo trochę odleciał, ale ma trochę rację.
Jesteśmy w tym samym województwie ( On z Warmii, ja ze wschodnich Mazur).
Cóż piwo Olsztyńskie za 3.30 w Morągu. U mnie 3.50 zł. W Morągu jednak polskie IPA za 6.50 a u mnie za 6.20.
Ech tam, za chwilę mecz, ale ja już mam dość naszych kopaczy. Wolę wypić kolejne piwo i jakąś kolejną płytę King Crimson zapuścić.
THRAK.
Jesteśmy w tym samym województwie ( On z Warmii, ja ze wschodnich Mazur).
Cóż piwo Olsztyńskie za 3.30 w Morągu. U mnie 3.50 zł. W Morągu jednak polskie IPA za 6.50 a u mnie za 6.20.
Ech tam, za chwilę mecz, ale ja już mam dość naszych kopaczy. Wolę wypić kolejne piwo i jakąś kolejną płytę King Crimson zapuścić.
THRAK.
Comment