Tyskie, Książęce Burgundowe Trzy Słody

[khayman]

Kolor i butelka fajne, zawartość jednak rozczarowuje. W pierwszej chwili i zapach, i smak fajny ale jedno i drugie znika w ciągu paru minut, podobnie jak i piana. Z początkowej goryczki wzbogaconej niewielką nutą obiecanej róży pozostaje jedynie słabe wspomnienie. Może gdyby sprzedawano je w opakowaniach 100 ml to by człowiek zdążył dopić zanim zwietrzeje bo im bliżej dna tym coraz bardziej przypomina wytrawne wina z półki cenowej 10-15 PLN. Generalnie nie zachwyca ale jak na ten browar to do przyjęcia.

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czerwony rubin. [4]
Piana: Nietrwała, ostateczna redukcja do obwódki. [3]
Zapach: Karmel z owocami może to nawet róża. Trochę alkoholowe. [3.5]
Smak: Mało słodkie, lekko palone, lekko goryczkowe, trochę cierpkie. Finisz z aldehydem. [3.5]
Wysycenie: Średni ale gryzący. [3.5]

Opakowanie: Koncernowy grafik wiedział co robić. [4]

Uwagi: Myślałem że będzie bardziej słodkie. Oczywiście ten twór nie kwalifikuje się na wysokie loty ale wypić go można.

Moja ocena: [3.5]

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Rubinowe, klarowne. [5]
Piana: Na początku wysoka i buzująca, szybko opada. [2.5]
Zapach: Słodowy, a do tego pojawiają się delikatne nuty dzikiej róży i mokrego kartonu. [2.5]
Smak: Jak koncerniak z sokiem i dodatkiem karmelu. Jest słodkawe i właściwie tyle. Nie jest może przesadnie wodniste, ale w smaku puste. [2.5]
Wysycenie: Nieco za wysokie. [4.5]
Opakowanie: Bardzo ładne, skład podano. [4.5]
Uwagi: Można wypić, ale po co?

Moja ocena: [2.825]