Krajan, [Olimp] Hera

[palaj]

Kolor: Prawie czarny. [4.5]
Piana: Na początku całkiem ładna ale szybko znika. [2]
Zapach: Pierwsze wrażenie to jakbym otworzył starą szafę z książkami u babci albo powąchał filiżankę z resztką kawy po 2 dniach.Dla miłośników antykwariatu w sam raz. [4]
Smak: Dosyć jałowe,prawie jak woda.Czuć kawę paloną,trochę czekolady gorzkiej,lekka słodycz [3.5]
Wysycenie: Uwielbiam stouty ze względu na wysycenie którego prawie nie mają. [5]
Opakowanie: Prosta ,antyczna. [4.5]
Uwagi: Piwo oceniam pozytywnie ale tak jak większość osób tu napisało powinno być bardziej treściwe.Warka do 1.05.2014 (pite 29.04)

[pen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: nieprzezroczysty, ciemny braz [4.5]
Piana: srednio-drobnopecherzykowa, kremowa, brazowawa, redukuje sie w srednim tempie do obraczki i przyzwoicie oblepia szklo [4]
Zapach: dosc intensywny i przyjemny zdominowany przez nuty espresso i czekolady [4.5]
Smak: troche zbyt wodnisty choc jak na ekstrat to i tak niezly: kawowo-czekoladowo-mleczny, lekko szczypiacy z subtelna goryczka [3.5]
Wysycenie: prawie optymalne, moze ciut za wysokie [4.5]
Opakowanie: nic dodac nic ujac, rozpoznawalna stylistyka i pelnia informacji [5]
Uwagi: warka do 01.03.2015. niezly kawowy milk stout

Moja ocena: [4.075]

[Javox]

A ten ostatni opisy Hery to na pewno Krajan a nie Wąsosz?

[wilzek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarniutki [5]
Piana: Z początku średnia, szybko opada [2]
Zapach: Pachnie czymś co bym nazwał upośledzoną kawą - tanią zbożową z jakąś nieprzyjemną nutą. Nie zachęca. Pachnie podobnie do Kormorana Coffee stouta z którym się długo męczyłem [2]
Smak: W smaku nie tak źle. Kawa w miarę znośna, nie tak nachalna jak w zapachu. Brakuje mi trochę ciałka i laktozy, na szczęście nie jest wodniste. W miarę pijalne, choć nie dostarcza świetnych wrażeń. To "coffee" przed stoutem jakoś psuje mi zabawę. [2.5]
Wysycenie: Okejka [4]
Opakowanie: Z wad: Hera trochę brzydka. Reszta na plus: motyw pop-artowy super, z tyłu czcionka morskich opowieści świetnie dobrana, zgrabny opis i skład, elegancko. [4]
Uwagi: do 01.03.2015 kupione w Cechu Piwnym na Polnej, W-wa

Moja ocena: [2.55]

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Nieprzejrzyście czarna. [5]
Piana: Dość obfita, drobno zbudowana, średnio trwała, łatwo wzbudzana mieszaniem, zdobi szkło. [4.5]
Zapach: Intensywny, bardzo przyjemny aromat świeżo mielonej kawy, kawa zbożowa, prażony słonecznik. [4.5]
Smak: Wyraźnie palone, kawowe z delikatnym kwaskowatym posmakiem ciemnych słodów. Laktozy generalnie nie czuć, może nieco nadaje łagodności, ale podejrzewam ze gdybym nie widział że to milk stout to bym nie zgadł. Tekstura bardzo dobra, piwno nie sprawia wrażenia wodnistego pozostając dość lekkim i pijalnym. [4.5]
Wysycenie: Średnie do średnio wysokiego. Powinno być niższe. [3]
Opakowanie: Bardzo ładne, dobre jakościowo, zawiera komplet informacji. Niestety nieco za duże i nie mieści się na butelce za co minus. [4.5]
Uwagi: Warka z datą do 01.03.2015. Bardzo przyjemne piwo, warte spróbowania, sam na pewno kiedyś do niego wrócę.

Moja ocena: [4.45]

[becik]

Może zablokować ten temat bo jak widać ludzie nie czytają etykiet i nie widzą, ze oceniają piwo z zupełnie innego browaru?

[Javox]

Zgłosiłeś... trzeba to zgłosić do przeniesienia.

Każdemu się może nie przeczytać opisu zwłaszcza jak grasują /grasowały/ dwa rodzaje miejsc produkcji.

[becik]

Kiedyś zgłaszałem, ale jak moje zgłoszenia pozostają bez echa przez kilka miesięcy dałem sobie spokój ze zgłoszeniami.
Tak dla ciekawości sprawdziłem teraz, moje zgłoszenie dot. posprzątania złych opisów piw sprzed 2 miesięcy nie zostały zrealizowane.

[e-prezes]

To gdzie w końcu jest zrobiona najnowsza warka? Może sam pomysłodawca by się wypowiedział, a nie takie zgadywanki.

[Javox]

Może tu?

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=110171

[ART]

Kiedyś zgłaszałem, ale jak moje zgłoszenia pozostają bez echa przez kilka miesięcy dałem sobie spokój ze zgłoszeniami.
Tak dla ciekawości sprawdziłem teraz, moje zgłoszenie dot. posprzątania złych opisów piw sprzed 2 miesięcy nie zostały zrealizowane.

A może jest natłok różnych spraw? Znaczna część Twoich zgłoszeń na pewno jest/była realizowana na bieżąco.

[Javox]

hahahahahahahaha będzie sprzątanko !



Uderz w stół a będzie gashing!

[WojciechT]

hahahahahahahaha będzie sprzątanko !



Uderz w stół a będzie gashing!

Gushing!

FCJA

[meszek0009]

Pite parę dni temu, więc nie pamiętam wszystkich doznań, ale pamiętam, że bardzo mi smakowało. Mocno palone, może trochę za mocno, ocierało się o popiół, do tego wyraźna i przyjemna kawa i czekolada, rzeczywiście mocno stoutowe, ale te ciemne nuty były znośne i nie przesadzone, bo wygładzone właśnie przez laktozę, także z tego "coffee milk stout", milk nie zostało pominięte w smaku, lekko mleczne, słodkie nuty były obecne i dobrze kontrowały te mocne, ciemne smaki. W zapachu trochę za bardzo zdominowała kawa i palone słody. Kolor to klarowna czerń, piana niezbyt wysoka, kremowa, ale bardzo gęsta i trwała. Generalnie bardzo smaczne, złożone piwo do wolniejszego popijania.

[zgoda]

To nie było piwo z Krajana.