Zodiak, [Olimp] Prometeusz Wet Hopping

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Zodiak, [Olimp] Prometeusz Wet Hopping

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • FidelD
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2011.03
    • 36

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Brudno-zółty, mętny. [4]
    Piana: Na początku ładna, później opada do obrączki i wysepki na środku szklanki. [4]
    Zapach: Chmielowo-słodowy, z niepokojącym aromatem, którego nie jestem w stanie zidentyfikować. [3.5]
    Smak: Generalnie smaczne - goryczka na początku na poziomie powyżej średniej, lekko zalegająca, po chwili robi się przyjemna. Nie razi jak w zwykłym Prometeuszu. [4]
    Wysycenie: Niskie, nie przeszkadza. [4]
    Opakowanie: Niestety, tu dramat. Jedyne informacje na etykiecie to - Prometeusz wet hopping edycja limitowana. Kapsel czarny. Wygląda jakby brakowało części etykiety - np. kontry, bo nawet zawartości alkoholu nie ma. Butelka 0,33 typu bączek. [2]
    Uwagi: Kupione w Piwexie w Toruniu. Za te cenę - około 6 zł - nie warto, choć o wiele lepsze od wersji standardowej.

    Moja ocena: [3.725]
    Czerwone OKO

    Comment

    • TTOP
      Porucznik Browarny Tester
      • 2013.03
      • 449

      #3
      Piłem z kija na ostatnich Targach Poznańskich. Aromat zdecydowanie ciekawszy niż poprzednio, brak wad rzucajacych się w nos, wg moich odczuć to taki PLON (ta sama chmielowa żywiczność), ale mniej słodyczy, przez to dużo bardziej od niego pijalny. Brawo za poprawę, chyba najlepsza jak dotąd PIPA

      Comment

      • panszpik
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2011.04
        • 48

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika FidelD Wyświetlenie odpowiedzi
        Niestety, tu dramat. Jedyne informacje na etykiecie to - Prometeusz wet hopping edycja limitowana. Kapsel czarny. Wygląda jakby brakowało części etykiety - np. kontry, bo nawet zawartości alkoholu nie ma. Butelka 0,33 typu bączek. [2]
        Musiałeś trafić jakąś pechową butelkę, kontra być musi (jej treść jest na stronie browaru). Bez info o alkoholu i pojemności nie moglibyśmy sprzedawać piwa. Ciekawostka: jest nawet minimalna wysokość czcionki dla tych informacji. Pozdrawiam.

        Comment

        • jacekwerner
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2004.05
          • 2852

          #5
          Jest kontra ze wszystkimi niezbędnymi informacjami : styl, dokładny skład, szkło, temperatura spożycia.
          Piwo naprawdę dobre - niezła piana, zapach owocowo-słodowy z lekką nutą żywiczną, w smaku to samo plus wyraźna goryczka i biszkopt.
          Tak trzymać
          Ochotnicza Straż Piwna
          BAZA = 7446

          Comment

          • jacekwerner
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2004.05
            • 2852

            #6
            Foto :
            Attached Files
            Ochotnicza Straż Piwna
            BAZA = 7446

            Comment

            • nie_wiesz
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.01
              • 45

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Miedziany, lekko zmętniony. [4.5]
              Piana: Biała, gęsta, wysoka. [5]
              Zapach: Przyjemny, intensywny. Dużo słodkich owoców, skojarzenia z truskawkami. Po czasie odznacza się miła dla nosa ciasteczkowość. Lekki karmel. [4.5]
              Smak: Pełne, słodowe. Lekko karmelowe. Goryczka wyraźna i krótka,chyba zbyt mocno skontrowana przez słodycz, bo wydaje się trochę za niska. [4]
              Wysycenie: Średnie, ok. [4.5]
              Opakowanie: Butelka 0,33L. Edycja limitowana, dużo informacji. Sama grafika nie rewelacyjna, ale może być. [4]
              Uwagi: Przyjemne i ciekawe piwo, na szczęście nie uderza tu diacetyl, jak w wersji zwykłej. Warto spróbować. Cena 5zł.

              Moja ocena: [4.325]

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #8
                Po co ta angielszczyzna w nazwie? Nie dało się tego po polsku napisać?
                Pasuje do tej etykiedy jak widły do pleców.

                Comment

                • becik
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🍼🍼
                  • 2002.07
                  • 14999

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                  Po co ta angielszczyzna w nazwie? Nie dało się tego po polsku napisać?
                  Pasuje do tej etykiedy jak widły do pleców.
                  Przecież angielskie nazwy dodają powagi i wyjątkowej elitarności, polskie nazwy to głupie nazwy
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #10
                    To czemu ten wynalazek nie nazywa się "Prometheus"? Albo w ogóle "Προμηθέας"?
                    Pretensjonalna nazwa firmy i cała oprawa z czapy, i nagle ten angielski.

                    Comment

                    • Makaron
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.08
                      • 2107

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                      Po co ta angielszczyzna w nazwie? Nie dało się tego po polsku napisać?
                      Pasuje do tej etykiedy jak widły do pleców.
                      Piwo jest skierowane dla szczegolnej grupy odbiorcow, moze wiekszosc z nich oczekuje tego typu opisu?
                      Moze producent wie co robi w kwestii marketingu wlasnego produktu?
                      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Może wie, może nie wie. Mi Prometeusz kojarzy się z piwem tylko dlatego, że mu szybko wątroba odrastała. Każdy człowiek, spozywający alkohol w dowolnej postaci, marzy o tak szybkiej regeneracji tego organu.

                        Comment

                        • zAjkA
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.12
                          • 1089

                          #13
                          Zapach chmielowy. Kolor złocistego bursztynu. Piana słaba. + za pomysł na to piwo. W smaku do czynienia mamy z wytrawną, ciężką goryczką przeplataną delikatnymi, słodkimi akcentami. W moim odczuciu jest bardzo poprawne, nic więcej. Kupione we Frykasie. Nie wiem za ile gdyż nie otrzymałem paragonu.
                          Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

                          Comment

                          • yaro74
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2012.09
                            • 2089

                            #14
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: bursztynowy, mętny [4]
                            Piana: wysoka, średniopęcherzykowa, średniotrwała, zostawia ślady na szkle. [4.5]
                            Zapach: średniointensywny, chmielowo-słodowy, lekki diacetyl. [3.5]
                            Smak: słodowo-chmielowy, ziołowy, dość słodki, lekka owocowość, goryczka średniomocna, lekko ściągająca. [3.5]
                            Wysycenie: średnie. [4.5]
                            Opakowanie: etykieta taka sobie, goły kapsel, podany pełny skład. [3.5]
                            Uwagi:

                            Moja ocena: [3.675]

                            Comment

                            • becik
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍼🍼
                              • 2002.07
                              • 14999

                              #15
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: bursztynowo-herbaciany, dośc ciemny [4.5]
                              Piana: ecru, gęsta, opada powoli ale zauważalnie, osadza sie na szkle małymi grupkami wysp jak na mapie Pacyfiku [4]
                              Zapach: słaby ale wyczuwalny, świeżość chmielowych szyszek plus odrobina słodu [4]
                              Smak: dość pełne, w miarę treściwe, czuć inność polskiego chmielu objawiającą się mocną goryczką, cierpką, podobną do szczawiu wsuwanego na surowo, w tle słodowość, minimalne kwiatowo-owocowe nuty i to wszystko, dodatkowym niemiłym objawem był posmak, daleki ale był, typowy dla piwa z Kłodawy, minimalne metaliczne akcenty w kącikach ust [3.5]
                              Wysycenie: troszkę za dużo [4]
                              Opakowanie: etykieta zupełnie mi się nie podoba, wygląda jak plakat chińskiego filmu grozy, czarny kapsel [2.5]
                              Uwagi: Piwo jak najbardziej do wypicia ale gorycz zabija wszystko, to piwo powinno sie nazywać Łzy goryczy Demeter

                              Moja ocena: [3.75]
                              Attached Files
                              Last edited by becik; 2013-12-11, 21:23.
                              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X