Zodiak, [Olimp] Prometeusz Wet Hopping

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    #16
    Owocowość nieco landrynkowa, goryczka wyczuwalna, do tego konkretna podbudowa słodowa. Pod koniec niestety wyłazi trochę miodokartonu. Ogólnie niezłe, ale nie powaliło mnie na rzepki, więc drugi raz pewnie nie sięgnę - ipków różnej maści ci u nas dostatek (trzy lata temu nie uwierzyłbym, że to napiszę).

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19269

      #17
      Jedno z piw, które na bialskim panelu degustacyjnym u gisou totalnie mnie rozczarowało.
      W zapachu, zaraz po otwarciu winogrona, potem chmielowa nuta. Aromat ani trochę zniewalający. Gdzie ta sybilla? Goryczka średnia, tępa. Wysoko nasycone i zapychające. Raczej nie powtórzę.

      Comment

      • Gringo
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2007.07
        • 2162

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Bursztynowy, ciemny, zamglony. [4]
        Piana: Trwała, biała, średnio wysoka. [4]
        Zapach: Mało intensywny, chmielowy, w oddali czuć mokrą ścierkę. [3]
        Smak: Uderzenie tępej goryczki, po kilku sekundach po przełknięciu czuć tak jak w zapachu mokrą ścierkę. I tyle. [2]
        Wysycenie: Wysokie i później średnie. [4]
        Opakowanie: Etykieta prosta z namalowaną brudną łapą. kapsel goły. Plus za pełne informacje. [2.5]
        Uwagi: Słabo, niestety w tym przypadku wylazła na wierzch ta "zodiakowa ściera" która objawia się w większości piw z tego browaru. Goryczka próbuje ją zamaskować ale jest jednowymiarowa i tępa.

        Moja ocena: [2.775]
        Last edited by Gringo; 2013-12-16, 21:12.

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2009.07
          • 5853

          #19
          Aromat owocowo-winogronowy z lekkim zapaszkiem kłodawskim. Chmiel delikatny ale jednoznaczny. Po ogrzaniu traciło alkoholem.
          W smaku ziołowa goryczka, trochę słodu.

          No, w sumie dobre żeby liznąć trochę chmielu. Nie zachwyciło, nie wykręciło.

          Comment

          • Ravf
            Porucznik Browarny Tester
            • 2013.06
            • 264

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Bursztynowy, mętny. [4]
            Piana: Całkiem wysoka, opada do grubszego krążka. [4]
            Zapach: Chmielowy, ale w klimatach owocowych, żywicy nie wyczuwam. W tle jakby minimalny diacetyl. [3.5]
            Smak: Goryczka średnio-wysoka, czuć ją od pierwszej chwili. Delikatnie zalegająca i cierpka. Później karmel. [4]
            Wysycenie: Średnio-wysokie. [4]
            Opakowanie: Buteleczka 330ml. Etykieta w klimatach kreskówkowo-olimpowych. Na kontrze podany w czytelny sposób pełen skład, IBU, zalecana temperatura i szkło. [4]
            Uwagi: Wersja Wet Hopping jest bardziej przystępna od standardowej. Goryczka dominuje nad karmelem a nie na odwrót. Pytanie czy to zasługa świeżego chmielu czy zmiany miejsca warzenia...

            Moja ocena: [3.825]

            Comment

            • Nesca
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2010.11
              • 38

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Bursztynowy, mętny [3]
              Piana: Po nalaniu wysoka, opada w miarę wolno pozostawiając na szkle „maziaje”, na piwie natomiast prawie znika, kolor bardzo lekko piaskowy. [3.5]
              Zapach: Słabo wyczuwalny, chmielowy, ale niezbyt wyrazisty, w tle leciutki słód. [3]
              Smak: Goryczka początkowo wyraźna, po pewnym czasie jakby słabnąca, nie pozostaje na długo w ustach. Trochę za wodnisty. [3.5]
              Wysycenie: Wysokie [4]
              Opakowanie: Butelka 0,33 l. Etykieta nieciekawa, wręcz tandetna zarówno w kolorystyce jak i formie. Za to na kontrze informacje pełne. [2.5]
              Uwagi: Piwo nadaje się do picia, ale nie jest to rarytas gatunku.

              Moja ocena: [3.275]

              Comment

              • Hapek
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2013.03
                • 100

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bursztynowa [4.5]
                Piana: Intensywna, drobno-pęcherzykowa, ładnie oblepia szkło [5]
                Zapach: Przede wszystkim chmiel, ale generalnie bez szaleństw. [3.5]
                Smak: Przede wszystkim chmiel oraz przyjemna goryczka z nutką słodowości. [4.5]
                Wysycenie: Idealne. [5]
                Opakowanie: No cóż etykieta przypadła mi akurat tutaj do gustu, ale same odniesienie do Olimpu jak dla mnie średnie. [4]
                Uwagi: Powiem tak, może dziwnie to zabrzmi, ale jak dla mnie o wiele lepsze piwo od PLON-u które wręcz epatowało słodkością. Tutaj jest gorycz i naprawdę dobra pijalność. Napiszę więcej, waczoraj piłem piwo jakby nie było z renomowanego amerykańskiego browaru Anderson Valley (IIPA 100IBU) i życzyłbym sobie tam takiej goryczki jak tutaj. Z polskiego chmielu!

                Moja ocena: [4.2]

                Comment

                • tristan_tzara
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2007.12
                  • 1038

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Pomarańczowo-bursztynowy, lekkie zmętnienie. [4]
                  Piana: Biała, dosyć gruboziarnista, opada do cieńkiej wartwy tworząc firanke na szkle. [4]
                  Zapach: Bardzo delikatny ale orzeźwiający, czuc słodowość, troche sosny. [3.5]
                  Smak: Uderzenie goryczki, takiej poprostu goryczkowej, bo polskie chmiele jednak dużo do ukrywania nie mają pod wzgledem smaku. Dalej jest lekka słodowość, tez bez wyraźnego charakteru. [3]
                  Wysycenie: średnio intensywne. [4.5]
                  Opakowanie: Potrzebne infosy są. Brak firmowego kapsla. Etykieta odbiegająca od boskich postaci, całkiem fajna w tatuażowym stylu. [4]
                  Uwagi: Długo omijałem to piwo w sklepie, ale tym razem nie było juz niczego ciekawego więc się skusiłem. Piwo do wypicia, ale nie zachęca do powtorki. W ogóle uważam ze próby polskiej wersji IPA sa raczej marne, jak dotąd nie spotkałem w polskich odmianiach chmielu niczego co by mnie wielopoziomowo zachwyciło tak jak np chmiele amerykańskie.

                  Moja ocena: [3.45]

                  Comment

                  • Oskaliber
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2010.05
                    • 727

                    #24
                    Kolor: Bursztynowy, bardzo brzydko zmętniony, pływające drobinki drożdży. W pierwszej chwili myślałem, że to jakieś nieodfiltrowane chmieliny po chmieleniu na zimno.
                    Piana: Biała, dosyć obfita, dosyć gęsta, średnio trwała. Opada do mgiełki mocno oblepiając szkło.
                    Zapach: Niezbyt intensywne, lekko landrynkowo-trawiaste aromaty chmielowe i wyraźny diacetyl.
                    Smak: Średnio treściwe. Niezła podbudowa słodowa i posmaki chmielowe podobne jak w zapachu. Tutaj na szczęście diacetyl już nie daje się we znaki. Goryczka dosyć wysoka, zalegająca, lekko ściągająca.
                    Wysycenie: Średnie.
                    Ogółem: Po zapachu spodziewałem się rozczarowania, ale smakiem nieźle nadrobił. Inna kwestia, że ja lubię taką ściągająca, zalegającą goryczkę, co większość uważa za wadę. Smaczne, ale w pojedynku z zielonym Plonem niestety przegrywa.
                    BeerFreak.pl

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Bursztyn. Lekko opalizuje. Drożdże osiadają w dziwny sposób na ściankach szklanki. [4]
                      Piana: Ładna, dość trwała, brudzi szkło. [4.5]
                      Zapach: Masło, metaliczność, landrynki, mleczne cukierki, lekki cutrusy i odrobina chmielu. [2.5]
                      Smak: Średnia słodowość, średnio maślana, spora goryczka o metalicznym charakterze. Za to bardzo przyjemny i długi goryczkowy finisz. [3.5]
                      Wysycenie: Średnie. Pasuje. [4]
                      Opakowanie: Komiksowa etykieta może być, za to sposób przedstawienia informacji na kontrze i ich wartość merytoryczna - bezcenne. [4.5]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [3.35]

                      Comment

                      • dlugas
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2006.04
                        • 4014

                        #26
                        Kolor:ciemne złoto, herbata, lekko zamglone i farfocle oraz płytki na dnie
                        Piana: obfita, drobne i średnie pęcherzyki, oblepia szkło, w miarę się utrzymuje
                        Zapach: słodowo-ziołowy, lekki cytrus, więcej nie pamiętam

                        Smak: Dość spora ziołowo-łodygowa goryczka. Coś w stylu porządnego pilsnera x2. Słodowość jest, ale schowana do tyłu. Goryczka w miarę długa, tępawa i zalegająca, ale mi to nie przeszkadzało. Jest wyraźnie, konkretnie, troszkę grejpfrutowo. Orzeźwia.

                        Wysycenie: średnie jest ok.
                        Opakowanie: Bączek 0,33l czyli to co lubię. Etykieta kolorowa rodem ze średniej animacji, ale niczym nie razi. Kapsel golas. Plus za skład.

                        Uwagi: Oceniane jako w stylu, jest przeciętnie, bo mało aromatów górnej fermentacji i IP.
                        Oceniane jako piwo, jest całkiem nieźle. Mocna ziołowa polska goryczka. Taki Pilsner na sterydach. Piwo jest całkiem ok, niczego nie urywa,ale kiedyś powtórzę
                        Cena ok 5zł, warka: daty nie pamiętam
                        Last edited by dlugas; 2014-02-17, 15:30.
                        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                        Comment

                        • lukilbn
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.02
                          • 42

                          #27
                          Naprawdę dobrze chmielone piwo, fajna goryczka wg etykiety 55 IBU. Tylko czemu robią go w bączku 330ml zamiast normalnym opakowaniu 500ml... Taki bączek znika po 3-5 minutach a cena 5,50zł jednak niska nie jest. Ogólnie bardzo dobre piwo ale zdecydowanie za drogie w tej wersji jakim jest bączek 330ml
                          Ten, kto wymyślił piwo, był mędrcem. - Platon

                          Wypiłem wszystkie polskie piwa :)

                          Comment

                          • dlugas
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2006.04
                            • 4014

                            #28
                            Jest i wersja 0,5L, tylko już z innego miejsca i troszkę inna :]
                            Twoje zdanie na temat konkretnych wytworów piwowarskichPoddziały: Polska | Europa | Piwa domowe (...)
                            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                            Comment

                            • lukilbn
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2014.02
                              • 42

                              #29
                              Ano fakt, przy okazji porównam bo bączek zrobił na mnie niezłe wrażenie.
                              Ten, kto wymyślił piwo, był mędrcem. - Platon

                              Wypiłem wszystkie polskie piwa :)

                              Comment

                              • TTOP
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2013.03
                                • 449

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lukilbn Wyświetlenie odpowiedzi
                                Tylko czemu robią go w bączku 330ml zamiast normalnym opakowaniu 500ml... Taki bączek znika po 3-5 minutach a cena 5,50zł jednak niska nie jest. Ogólnie bardzo dobre piwo ale zdecydowanie za drogie w tej wersji jakim jest bączek 330ml
                                To w przeliczeniu 0.5l za 8.33zł (przy relacji liniowej cena-objętość). Rzeczywiście tak strasznie? W Lublinie tyle potrafi kosztować Atak Chmielu (tak nawiązując do Twojego awatara) np w stoisku regionalnym w Galerii Orkana (za schodami na pierwszym piętrze). I nikt tego faktu nie podnosi tak jak Ty tego bączka. Dobre, ciekawe piwo, będzie zawsze kosztować, im dalej "głównych" ośrodków piwnej rewolty tym niestety drożej

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X