Browar na Jurze, [Pinta] Apetyt na Życie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • meszek0009
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2014.04
    • 247

    #61
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Brudny pomarańcz, bardzo mocno mętne, spora warstwa osadu na dnie. [4.5]
    Piana: Łatwo się tworzy, drobnopęcherzykowa, oblepia szkło, ale jak na ten styl powinna być zdecydowanie trwalsza, po chwili pozostaje tylko mizerna obwódka . [3.5]
    Zapach: Mocno weizenowo. Banany przede wszystkim, goździki, ale też taka kwiatowa słodycz od chmieli. Generalnie bardzo przyjemny aromat, ale żyta nie mogę się tu doszukać za bardzo. [4]
    Smak: W smaku już wyraźnie odróżnia się od weizena. Wyraźnie czuć taki dobry, świeży chleb, na zakwasie, z dużą ilością ziaren. Kwaskowość od żyta (które w końcu daje o sobie znać), ale bardzo subtelnie kontrowana przez bananową słodycz, a przy tym orzeźwia. Znowu w tle chmiele, owocowo - kwiatowe, świetnie uzupełniają smak. Dochodzi też wyraźny posmak drożdży, ale nie drażni. Gęste i treściwe, ale bardzo pijalne. [5]
    Wysycenie: W sam raz, dosyć wysokie, ale piwo pozostaje dosyć aksamitne. [5]
    Opakowanie: Mi się etykiety pinty podobają, ta pozostaje w stylistyce. Do samej butelki bym się mógł przyczepić, ale się nie przyczepie [5]
    Uwagi:

    Moja ocena: [4.475]

    Comment

    • Mario_Lopez
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.08
      • 991

      #62
      Za bardzo pszeniczne, za mało żytnie, ale w to mi graj, w ślepym teście miałbym potężny problem, żeby nie pomylić z weizenem.

      Kolor jednak demaskuje to piwo, smaczne na solidne +4, dlatego, że lubię piwa pszeniczne
      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


      EBE EBE

      Comment

      • yassmen
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2012.11
        • 288

        #63
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Miodowy, zmętniony. Nieprzejrzysta, szlachetna barwa. Cudo. [5]
        Piana: Biała, zwarta, utrzymująca się przez cały czas. Drobne pęcherzyki. Ładnie osadza się na ściankach szklanki. [5]
        Zapach: Weizenowe banany i goździki plus lekka drożdżowa cierpkość i skórka komiśniaka. Jest też taka pylistość szuflowanego ziarna zbóż i owocowe akcenty. [5]
        Smak: Piwo niezwykle treściwe, a jednocześnie orzeźwiające. Jak kromka świeżego żytniego chleba oprószona owocowo-przyprawową pastą. Wszystko doskonale zbalansowane. Na deser, po ogrzaniu, okrągły słodowo-biszkoptowy posmak. Pyszne. [5]
        Wysycenie: Sorry, ale za wysokie. Może zgodne ze stylem, ale dla mnie za wysokie. [4.5]
        Opakowanie: Pintowy design, radosne barwy, info zawarte. Urywam połówkę za niezwrotną flaszkę. [4.5]
        Uwagi: Pinta po raz kolejny potwierdziła, że potrafi uwarzyć wspaniałe piwo. Bardzo bym chciał, żeby pojawił się w tym roku krajowy roggen, który korespondowałby jakościowo z Apetytem.

        Moja ocena: [4.95]

        Comment

        • tanhayi
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2014.01
          • 40

          #64
          nie bede oceniac w systemie gdyz nie mam jak. Ale mam pytanie dla doswiadczonych bardziej ode mnie . Jestem na telefonie i nie mam jak sprawdzic. Czy podobienstwo do wiet'a w aromacie i troszke smaku jest uzasadnione? Mam podejrzenie ze to jakby pszenica. Am I right?
          Last edited by tanhayi; 2014-05-06, 23:22.
          Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdraża nam poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzmu ładu społecznego. W istocie swej jest uwielbieniem Niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

          Comment

          • yoxik
            Porucznik Browarny Tester
            • 2012.10
            • 427

            #65
            Pinta Apetyt na życie

            Piana skąpa. kolor bursztyn mętny. Aromat goździki pachnie typowym pszenicznym piwem. Smak, jest aksamitne, oleiste, taka syta pszenica z goździkami i bananowym posmakiem, lekko przyprawowa ostra. Przy tym piwo jest bardzo pijalne. Kawał dobrego piwa Bardzo Dobre.
            Również tutaj
            https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

            Comment

            • Pawel_K
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2013.02
              • 18

              #66
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Ciemno pomarańczowy. Całkowicie mętne. [4.5]
              Piana: Słaba, szybko ginie, nie oblepia kufla, grubo pęcherzykowa. [3]
              Zapach: Żytnio goździkowy, przyjemny. [4.5]
              Smak: Na pierwszym planie goździki, odrobina banana. Na drugim żytnio chlebowy, w tle drożdżowy posmak, lekka goryczka pasująca do tego piwa. [4.5]
              Wysycenie: Wysokie. Nie sposób wyobrazić sobie to piwo ze słabym wysyceniem, choć generalnie takie najbardziej lubię. [5]
              Opakowanie: Kapsel sygnowany browarowi. informacji aż za dużo, jest historyjka, elegancka etykieta, brak krawatki nie razi. Pinta tak ma. [5]
              Uwagi: Ma się ochotę na kolejne.

              Moja ocena: [4.4]

              Comment

              • gdurtan
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2014.05
                • 7

                #67
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: kolor jasny miodowy, taka cytrynowa herbata. [4]
                Piana: Piana gęsta i drobnopęcherzykowa, bardzo oblepia szkło. [4.5]
                Zapach: intensywny zapach goździków i bananów. Nie czuję zbyt wielu innych aromatów. [4.5]
                Smak: podobnie jak aromat, goździkowe, potwierdzają się banany, leciutko kwaśne i jak dla mnie lekko goryczkowe. [4.5]
                Wysycenie: niewielkie [4]
                Opakowanie: klasyczna butelka bezzwrotna, etykieta bez szału, ale daje radę. [4.5]
                Uwagi:

                Moja ocena: [4.45]

                Comment

                • tofas
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2007.11
                  • 131

                  #68
                  Kolor brązowy, piwo jest bardzo mętne. Piana lekko zabarwiona, niesamowicie kremowa w konsystencji, bardzo obfita i bardzo trwała. W aromacie, wyraźne bananowe estry i goździkowe fenole, mieszają się z korzenną nutą żytnią. Na drugim planie, zbożowo-chlebowa słodowość , z wyraźnym karmelowym akcentem. W tle delikatny, cytrusowy, ziołowy chmiel. W smaku jest dokładnie tak samo, z tym że tu nuty chmielowe są już praktycznie niewyczuwalne. Przyjemna kwasowość, pochodząca od żytniego słodu, świetnie współgra z delikatną, niska i krótką goryczką, tworząc orzeźwiający finisz. Piwo w ustach jest krągłe, pełne, gęste. To odczucie jeszcze bardziej podkreśla mocno musujące wysycenie.
                  Doskonały przykład klasycznego piwa żytniego. Jest tu wszystko co charakterystyczne dla tego stylu, w dobrych proporcjach, nie przesadzone. Piwo jest złożone, pełne smaków i aromatów. Wszystko razem układa się w zgraną całość. Doskonale orzeźwiające a zarazem gęste i pożywne. Słodkie a równocześnie cierpkie. Dobra robota!

                  Comment

                  • Mars276
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2014.07
                    • 134

                    #69
                    Piwo jest bursztynowe, mętne. W aromacie moim zdaniem raczej banany niż goździki. W smaku słodkawe, tez raczej bananowe (niektórzy pisali, że kwaskowe/orzeźwiające - ja tego nie czuję). Mocno wysycone. Ładna drobnopęcherzykowa i obfita piana, choć mało trwała. Piwa nie oceniam, bo nie lubię i już raczej nie polubię weizenów, a to jest dla mnie taki ciemny weizen. Wpływu słodu żytniego na smak ani aromat nie wyczułem. Piwo jest rzeczywiście dosyć treściwe. Nie moja bajka.

                    Ponoć poprzednie warki były bardziej nachmielonę na goryczkę - nie miałem okazji pić, ale pewnie pasowałyby mi bardziej.

                    Comment

                    • tuses
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2014.05
                      • 34

                      #70
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Pomarańczowy, zmętniony. [5]
                      Piana: Wysoka, oblepia szkło. Pozostaje jako cienka warstwa. [4.5]
                      Zapach: Przede wszystkim słodowy, z cytrusową nutą od chmielu. Do tego goździki i banany, jak w piwie pszenicznym. Złożony, przyjemny aromat. [4.5]
                      Smak: Zdecydowanie zbożowy, z charakterystycznym smakiem pochodzącym od pszenicy oraz z treściwością żyta. Długi chlebowy posmak. Mimo treściwości jest to rześkie piwo. Niska chmielowa goryczka. [4.5]
                      Wysycenie: Wysokie. Lepiej się pije, gdy poziom nasycenia spada. [3]
                      Opakowanie: Ładna nazwa i kolorystyka. Wyróżnia się na tle innych etykiet Pinty. [4.5]
                      Uwagi: Zaskakująco dobre. Treściwe piwo dla każdego, bo nie sposób narzekać tu na zbyt dużą goryczkę. Nie zwróciłem uwagi czy warka dostępna w warszawskich sklepach w sierpniu pochodziła z Browaru na Jurze czy z Zarzecza. Jeśli zamieściłem opinię w złym wątku, przepraszam.

                      Moja ocena: [4.45]

                      Comment

                      • KDWG
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2014.03
                        • 143

                        #71
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Ciemny, brudny pomarańcz. Choć pierwsze skojarzenie to... coś niczym przejrzały banan. Wygląda może i stylowo, choć średnio zachęcająco. [3.5]
                        Piana: Drobna, biała, gęsta, choć rozmiarowo nie imponuje. Kożuszek, ok 0,5 cm zostaje do samego końca. Pozostawia ślady na szkle. [4]
                        Zapach: Drożdżowy, bananowy, czuć też zbożowy aromat żytniego słodu. Przyjemny. [4]
                        Smak: Jest zboże, są banany, cytrusy i posmak drożdżowy (po otworzeniu piwa pod kapslem zgromadził się spory drożdżowy nalot). Niby wszystko fajnie, ale spodziewałem się czegoś więcej. Dlatego czwóreczka trochę naciągana - bardziej skłaniałbym się ku 3,7 lub 3,8. Ale jako, że takich wartości tu nie ma, niech będzie tak jak jest. [4]
                        Wysycenie: Jak najbardziej ok. [5]
                        Opakowanie: Pinta jaka jest, każdy już wie. Info ok, grafiki pintowskie mi się podobają, choć niczym (już) nie zaskakują. [4.5]
                        Uwagi: 14.02.2015 - lekkie rozczarowanie, ale nie zmienia to faktu, że piwo jest dobre. No, na pewno lepsze niż niezłe. Pewnie lepiej sprawdziłoby się latem, niż teraz.

                        Moja ocena: [4.05]
                        So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                        Comment

                        • pavlo11111
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.11
                          • 78

                          #72
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Bardzo ciemny, lekko zamglony pomarańcz [4]
                          Piana: Drobne i średnie pęcherzyki, niezbyt obfita, redukuje się do cienkiej warstwy która długo się utrzymuje; łatwo ją pobudzić [4.5]
                          Zapach: Kwiatowość, słodkość, czuć banany, lekkie cytrusy, słodkie mocno dojrzałe owoce. [4]
                          Smak: Orzeźwiające a zarazem treściwe; zbożowość i kwaskowość [4]
                          Wysycenie: Bardzo dobre [5]
                          Opakowanie: Klasyczna pinta, ładne wakacyjne motywy; idealne na początek grudnia [4.5]
                          Uwagi:

                          Moja ocena: [4.125]

                          Comment

                          • Rotkiw
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2014.06
                            • 1

                            #73
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Ciemnopomarańczowe, brudne złoto, mętne. [4]
                            Piana: Srednia, z drobnymi pęcherzykami, gesta, szybko się redukuje do małej obrączki [4]
                            Zapach: Czuć drożdże, banany, goździki, również delikatne aromaty kwiatowo-cytrusowe. [4]
                            Smak: Nuty bananow, cytrusów, gożdzików i drożdzy a w tle subtelna i delikatna goryczka [4.5]
                            Wysycenie: Odrobinę za wysokie [4.5]
                            Opakowanie: Klasycznie, w stylu Pinty, bardzo miłe dla oka zestawienie kolorystyczne. [4.5]
                            Uwagi:

                            Moja ocena: [4.25]

                            Comment

                            • dlugas
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2006.04
                              • 4014

                              #74
                              Dla mnie piwo było zwykłą smaczną, leciutko bardziej gęstą (wiem, głupi dobór słów ) niemiecką pszeniczką z zacięciem do bycia dunkelweizenem.
                              Aromat banany i cytrusy, niskie nasycenie, podstawa słodowa średnia ku niskiej.
                              Dobry lekko bananowo, goździkowy weizen, ale dla mnie nie do powtórzenia, ze względu na cenę
                              Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                              Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                              FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                              Comment

                              • meszek0009
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2014.04
                                • 247

                                #75
                                Bardzo dawno nie piłem tego piwa, dziś zakupiłem, bo przepiły się belgi z lidla i IPY zewsząd. Powiem tylko, że piwo jest przepyszne. Warka do 22.07.15.
                                Dobra odskocznia od kraftowych dziwolągów, do których i tak wrócę, bo jednak ciekawość, ale dobrze wiedzieć, że Apetyt trzyma poziom

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X