Gościszewo, [AleBrowar] Golden Monk

[Glingorth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziany [4]
Piana: Szybko znika do zera [2]
Zapach: Mało intensywny, słodki, owocowy, lekko cytrusowy [3.5]
Smak: Słodki, goryczka niska jak na 60 IBU, alkohol nie wyczuwalny i mocno pijalne. [4]
Wysycenie: średnie [4]
Opakowanie: Bardzo fajna kolorystyka, styl typowy dla AleBrowaru [4.5]
Uwagi: Mimo, że jest to najsłabsze jak dla mnie piwo z AleBrowaru to jak na swoją moc jest bardzo pijalne. Pierwszej warki niestety nie piłem. Termin do 20.06.14

Moja ocena: [3.65]

[VanPurRz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Herbata, mgliste. [4]
Piana: Tworzy się białą czapką ale szybko opada do małego okręgu. [3]
Zapach: Będzie jak i w smaku duży zgryz bo to piwo pachnie jak ciężkie piwo klasztorne - dominuje alkohol i estry. Nie ma tu nic z IPA. [3]
Smak: To samo co w zapachu - estry, alkohol. Zero chmielu. Pijalność słaba (ale to nie wada przy tym ekstrakcie i alko). [3]
Wysycenie: Nie zalega [3.5]
Opakowanie: Zupełnie mnie nie przekonuje, nie dlatego, że jest "obrazoburcze" bo po mnie to spływa. Ale ten mnich z wykrzywioną gębą jest jak z zeszytów 12 latka - taki poziom rysunku. [2]
Uwagi: Ciężkie piwo klasztorne, zero IPA i zero saison. Męczące, nie moja bajka zupełnie.

Moja ocena: [3.025]

[SirBartBart]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn, lekko mętny. Podobny do Ataku Chmielu. [5]
Piana: Średnia, dość szybko opada. Jest lekki lacing, ale nierewelacyjny. [3.5]
Zapach: Czuć główne nuty saisonowe, belgijską dzikość. Do tego jest nuda cytrusowa i melanoidowa, skrórki od chleba. [4]
Smak: Jest bardzo przyjemny. W zasadzie potwierdza wrażenia zapachowe. Dominuje saisonowa dzikość, której nie jestem wielkim zwolennikiem - tu robi jednak dobrą robotę. Goryczka średnia, przyjemna, niezalegająca, grejpfrutowa. Bardzo pasują mi te nuty chlebowe, robią dobrą robotę. [4.5]
Wysycenie: Średnie do wysokiego. W tym wypadku uważam, że troszkę zbyt wysokie. [4]
Opakowanie: Przyzwoicie, choć bez rewelacji. [4]
Uwagi: Spodziewałem się czegoś średniego, czy wręcz słabego czytając poprzednie recenzje. A tutaj bardzo smacznego piwo, przeleżało koło 3 tygodni w lodówce, piję tuż przed końcem daty przydatności(20.06). Może tyłka nie urywa, ale Golden Monk jest naprawdę smacznym piwem!

Moja ocena: [4.2]

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Herbaciany, lekko mętne. [4]
Piana: Mało obfita i rzadka, a co za tym idzie trudna do uzyskania przy nalewaniu i znikająca całkowicie juz po chwili. [2.5]
Zapach: Aromat intensywny, przesunięty w stronę piw typu belgijskiego. Zaraz po otwarciu czuć trochę zapach chmieli, ale znika on bardzo szybko, a pierwsze skrzypce już do samego końca grają pieprz, karmel, owoce, rozpuszczalnik oraz dziki szampański akcent na końcu. [4]
Smak: W smaku również belgijski charakter tego piwa dominuje nad jego wyspiarską drugą stroną. Dodatkowo pojawia się tutaj odczuwalny na języku alkohol. Goryczka średnia, pasująca do całości. [4]
Wysycenie: Odpowiednie. [4]
Opakowanie: Etykiety AleBrowaru trochę się już opatrzyły i zaczyna tu wiać nudą. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.8]

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn, herbaciane, zamglone [5]
Piana: Skąpa, drobnopęcherzykowa, szybko opadająca, ładnie oblepiająca ścianki [4]
Zapach: Intensywny, estrowy, suszone owoce, lakier, lekko cytrusowy [4]
Smak: Średnio pełne, gładkie, lekko karmelowe, głównie cytrusowe, żywiczne, owocowe, goryczka na średnim poziomie - przyjemna, dobry bilans [4.5]
Wysycenie: Bardzo niskie, powinno być wyzsze [2.5]
Opakowanie: Etykieta genialna, na kontrze wszystkie potrzebne informacji, kapsel firmowy [5]
Uwagi: Warka do 20.06.2014, pite w temperaturze 14°C

Moja ocena: [4.225]

[Piwny_Radek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa ciemno bursztynowa o znacznym zmętnieniu. [4.5]
Piana: Piana niewielkich rozmiarów składająca się z małych drobinek. [3]
Zapach: Niezbyt intensywny aromat w kierunku belgijskim, co przejawia się w kwiatowo-owocowych nutach ze szczyptą przypraw. [3]
Smak: W smaku słodkie, nieco karmelowe z cytrusowo-kwaskowym posmakiem i domieszką przypraw.
Goryczka słaba, sosnowo-cytrusowa. Piwo jest ciężkie aczkolwiek stosunkowo łatwo pijalne. Alkohol prawie niewyczuwalny, ujawnia się w miarę ogrzewania piwa. Wysoka treściwość. [3.5]
Wysycenie: średnie wysycenie. [4]
Opakowanie: Ładna etykieta, firmowy kapsel, komplet informacji o piwie. [4]
Uwagi: Piwo o cięższym kalibrze, wyraźnie trzymające belgijską stronę. Obyło się bez przegięcia, dzięki czemu zachowano dobrą pijalność. Jak dla mnie piwo jest zbyt wygładzone, przez co brakuje mi w nim goryczkowego zacięcia, na miarę deklarowanego IBU.

http://piwnyradek.blogspot.com/2014/08/golden-monk-ale-browar.html

Moja ocena: [3.375]

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Najklasycznieszy bursztyn z opalizacją i niestety pływającymi farfoclami. [4]
Piana: Dość obita i dość drobno zbudowana, trwałość przyzwoita, lacing taki sobie. [4]
Zapach: Dość intensywny, belgijski ale nie gryzący, owocowy, nieco winny, w tle może majaczy jakiś chmiel ale daleko temu do IPA. Nie mniej jednak przyjemny. [4]
Smak: W smaku znajdujemy potwierdzenie tego co było w aromacie, piwo to przede wszystkim to Saison a nie IPA. Ale Saison w bardzo nietypowym i ciekawym wydaniu. Goryczka pomimo deklarowanego 60 IBU raczej niewysoka, co najprawdopodobniej wynika z relatywnie dużej słodyczy piwa. [4]
Wysycenie: Nieco poniżej średniego. [4.5]
Opakowanie: Alebrowarowe, nie ma się co powtarzać, nienaganne. [5]
Uwagi: Warka z datą do 25.02.2015. Raczej dla fanów Belgi niż Ameryki .

Moja ocena: [4.075]

[pixtri]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bez zastrzeżeń, bursztynowy. Piwo klarowne. Po dolewce (250 ml) zebrałem trochę osadu i piwo stało się opalizujące z pływającymi cząsteczkami jakby bardzo drobnego piasku. [4.5]
Piana: Podczas nalewania tworzy się obfita czapa, średnio pęcherzykowata. Po czasie redukuje się prawie do minimum. Lejsing jakiś tam jest, ale niczego nie urywa. [4]
Zapach: Zaraz po otwarciu atakuje Citra, jednak szybko w jej miejsce wchodzi Belgia. Głównie estry, przyprawy raczej znikome, ale wyczuwalne. Na samym końcu chmiele. Alkohol wyczuwalny. [3.5]
Smak: Podobnie jak w aromacie, jest to bardziej Saison niż IPA. Piwo jest wytrawne, "przyprawione", goryczka bardzo krótka i mało intensywna (jak na pisane 60 IBU). Bardzo pijalne. Alkohol również wyczuwalny, jednak świetnie się tutaj komponuje. [3.5]
Wysycenie: Średnie, ani nie przeszkadza, ani go nie brakuje. [4.5]
Opakowanie: Klasyczne opakowanie AleBrowaru. Przezroczysta etykieta. Pomysł z graficzną metryczką może być, mi nie przeszkadza, stawiającym pierwsze kroki w piwach rzemieślniczych powinna się przydać. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.725]

[Pinio74]

Warka z datą do 15.06.2015 zbliża się do pierwszych warek Monka. Aromat raczej belgijski, z nutkami owocowo-kwiatowymi, lekko pieprzowy. W smaku przeważają elementy karmelowo-owocowe. Goryczka średnia, sosnowo-cytrusowa. Alkohol lekko szczypiący. Pije się lekko i przyjemnie.

[Derbeth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: brązowy, klarowny [4.5]
Piana: biała, niezbyt obfita, ale cienka warstwa zostaje na powierzchni [4]
Zapach: średnio intensywny, z jednej strony sosnowy, z drugiej kwiatowy [4.5]
Smak: dość słodkie, ale z zaznaczoną goryczką, sosnową, lekko szorstką i przez to nie do końca przyjemną; dużo karmelu, piwo jest dla mnie trochę zbyt zalepiające; alkohol niewyczuwalny [4]
Wysycenie: średnie, odpowiednie [4.5]
Opakowanie: dopracowana etykieta z przezroczystymi fragmentami - dobra robota [5]
Uwagi: Butelka z datą ważności 15.06.2015. Ostatnio pite w grudniu 2013 i wtedy bardziej mi smakowało - może nie było tyle goryczki, ale o ile pamiętam było bardziej belgijskie przez bardziej zaznaczoną owocowość i alkohol, nie czułem też, żeby mnie zalepiało. Obecnie nie podchodzi mi.

Moja ocena: [4.275]

[Pess09]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Podczas nalewania wydawał się być jak herbata z cytryną, jednak już w szkle ciemny bursztyn który bardzo ładnie opalizuje pod światło. [4.5]
Piana: Piwo było troszkę zbyt zimne gdy je nalewałem i piana była przez to skąpa jednak całkiem drobna, utrzymuje się w postaci pierścienia przy szkle. [3.5]
Zapach: Niesamowicie przyjemny, słodki kwiatowy i cytrusowy. [4.5]
Smak: Ciekawy, wyraźne cytrusy mieszają się z owocowością i przyprawami co tworzy intrygujące połączenie, w ustach zostaje lekka wytrawność jak i średnio intensywna lecz przyjemna żywiczno-cytrusowa goryczka. [4.5]
Wysycenie: Niskie, idealne do takiego piwa. [5]
Opakowanie: Nowa etykieta jest świetna wszystkie informacje są zawarte, bardzo podoba mi się również nowy kapsel Ale Browaru [5]
Uwagi: Udane piwo, godne polecenia, ja będę się nim jeszcze powoli delektował przez dłuższy czas.

Moja ocena: [4.45]

[pavlo11111]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Lekko zamglony bursztyn [4.5]
Piana: Niezbyt obfita i średnio trwała; drobnopęcherzykowa, odrobinę ozdabia szkło [4]
Zapach: Bardzo przyjemne połączenie owocowo kwiatowe [4.5]
Smak: Słodkie; łączy nuty amerykańskie i belgijskie. Bardzo dobrze zbalansowane i pijalne. Goryczka niezbyt wysoka. [4.5]
Wysycenie: Bez zarzutu [5]
Opakowanie: W stylu AleBrowaru, wszystkie informacje podane [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.45]

[ardek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobursztynowy [4.5]
Piana: Marna, drobnopęcherzykowa, prawie natychmiast opadła. [2.5]
Zapach: Las iglasty, cytrusy, przeważa mandarynka [4]
Smak: Karmelowa słodycz, mandarynka; przyjemna, niezalegająca goryczka [4]
Wysycenie: Średnie. [5]
Opakowanie: Widywałem ładniejsze, ale nie jest złe. [4]
Uwagi: Do 3 albo 12 września (zapomniałem dokładnie)

Moja ocena: [3.925]

[GSE]

rewelacyjne piwo, dzięki swoim aromatom, które ja opisałbym jako rodzynkowo-korzenne. degustuje się niczym miód pitny. na pewno wrócę do Monka żeby napisać recenzję, ale myślę, że ocena będzie w okolicach 4,5.

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zamglony bursztyn. [4.5]
Piana: Niska, beżowa, szybko znika, praktycznie nie firankuje. [2.5]
Zapach: Delikatna guma balonowa, kwiatowy, słodki, cytrusy, fenolowy - korzenny, dość intensywny i bardzo przyjemny. [4.5]
Smak: Podstawa słodowa o charakterze melanoidynowym - wyraźnie ciemne pieczywo, karmel, czuć efekt pracy drożdży belgijskich - sporo przyprawowo-korzennych akcentów, znaczna owocowość, średnia ziołowo-grejpfrutowa goryczka, lekko zalegająca. Alkohol dobrze ukryty. [4]
Wysycenie: Trochę ponad średnie, pasuje. [4]
Opakowanie: Ładna etykieta z pełnym składem [4.5]
Uwagi: Ciekawe i smaczne piwo, Jest to i saison i IPA. Przyjemy i całkiem intensywny aromat i to przy lekkim katarze. Smakowo też dobre. Warka 08.07.2016.

Moja ocena: [4.075]