Zamkowy, Brackie Imperial IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • majeure
    Porucznik Browarny Tester
    • 2011.03
    • 315

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Chmielo Wyświetlenie odpowiedzi
    Pewnie zeszło w cenie Łomży przed premierą
    Całkiem możliwe. Najzabawniejsze jest to,że taką cenę da się nawet w miarę logicznie uzasadnić .
    Pierwsza część nazwy - Brackie - może wskazywać na odmianę Brackiego, które w Żabce kosztuje 2,59 zł, druga część nazwy - Imperial - może kojarzyć się z Imperatorem z Jabłonowa, tanim i mocnym, a trzecia część nazwy to jakiś niezrozumiały (i pewnie nieznaczący) skrót.
    Szkoda że ja nie trafiłem na taką 'sprytną' ekspedientkę/kasjerkę.

    Comment

    • fuliano
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2010.07
      • 1835

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chechaouen Wyświetlenie odpowiedzi
      no właśnie problem w tym, że w obu warszawskich Tesco, w których niby jest, to nie ma
      Na ten przykład w Tesco na Górczewskiej po przejściu całego korytarza z piwami miałem się już obejść smakiem, a tu na samym końcu ustawione trzy kartony jeden na drugim. a w nim obiekty poszukiwań. Ot takie troszku nowe inne te premiery od tych z przed lat w Almie

      Comment

      • Gildarius
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2011.06
        • 14

        #33
        Faktycznie troszeczkę (minimalnie) wodniste. Nie tylko mi niczego nie urwało widzę. W smaku dużo słodyczy i wyczuwalny, ale bez przesady, alkohol. Niestety goryczka nie kontruje tego, co najwyżej uzupełnia. W zapachu niezbyt intensywny amerykański chmiel, zresztą wszystkie piwa z takim chmielem pachną tak samo.

        To jest niezłe piwo ale po tym stylu spodziewałem się dużo więcej. Jak to jest że słabszy Grand Prix z Ciechana ma większą goryczkę i sprawia wrażenie pełniejszego? Jak coś jest imperialnym ipa to chyba powinno uderzać odbiorcę wszystkim co u piwa się ocenia? Wygląda jakby złagodzono oryginał do lżejszego odbioru co w tym piwie nie ma sensu. Oba zwycięskie piwa uwarzone wg receptur Czesława Dziełaka smakują niemal identycznie, wierzę że jego własne piwa były dużo lepsze. Przy okazji duże gratulacje człowieku .

        PS Oczywiście generalnie mi smakowało, tyle że nie mam wielkiej ochoty wracać, w knajpie pewnie zamówię coś innego. Proszę pamiętać że smakoszem wszelkich odmian ipa nie jestem ale z pewnością piłem intensywniejsze piwa o słabszym ekstrakcie.

        Comment

        • gramak
          Porucznik Browarny Tester
          • 2012.08
          • 267

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gildarius Wyświetlenie odpowiedzi
          FProszę pamiętać że smakoszem wszelkich odmian ipa nie jestem
          Będziemy pamiętać
          http://www.ohbeautifulbeer.com/

          Comment

          • dlugas
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2006.04
            • 4014

            #35
            Piszmy tutaj tylko oceny piwa, a dyrdymały jakie tesco ma, a jakie jest sto lat za murz.... skrobmy tutaj http://www.browar.biz/forum/showthre...105084&page=12

            Obecnie pisze się to samo w kilku wątkach.
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19269

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Klarowny, z dominacją ciemno złotego; [4.5]
              Piana: Nieduża, mocno nietrwała. Trzeba się natrudzić, by ją wywołać, ale jak już jest to zostawia "kręgi" na szkle; [4]
              Zapach: zapach nie jest zniewalający, ale czuć, że to amerykanin. Jest dość dobrze wyraźny aromat cytrusowo-ziołowy; [4]
              Smak: pijalne, mimo mocy i dość dużej goryczki; słodowe... bardzo, by kontować goryczkę. Mimo to balans OK; [4.5]
              Wysycenie: bez zarzutu, czyli w koncernowym ale na poziomie nie przekraczającym dopuszczalne normy. A po naszemu... nie zagazowywało...; [5]
              Opakowanie: OK, i tak zwykłe ludki nie zauważą... [4.5]
              Uwagi: Zakupione za 9 zł w wareckiej piwiarni...

              Moja ocena: [4.3]

              Comment

              • Cannabee776i99
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.08
                • 658

                #37
                Najsłabsze IIPA, jakie próbowałem.

                Comment

                • majeure
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2011.03
                  • 315

                  #38
                  IMHO to piwo jest zbyt mocno odfermentowane, dlatego 'wyłazi' alkohol. Chyba ktoś (GŻ) tu przyoszczędził - zbyt mały ekstrakt początkowy przy tak wysokim odfermentowaniu spowodował, że piwu brakuje 'ciała' i chmielenie nie było w stanie 'przykryć' alkoholu.

                  Comment

                  • majeure
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2011.03
                    • 315

                    #39
                    Nie zdążyłem z edycją poprzedniego postu.

                    Swoją drogą ciekaw byłbym komentarza ze strony Czesława Dziełaka, na jak duże odstępstwa (czytaj: oszczędności) od jego oryginalnej receptury się (w Browarze Zamkowym) zdecydowano.

                    Comment

                    • dzemek
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2010.12
                      • 450

                      #40
                      Osobiście IPA dla mnie zawsze była za mocno goryczkowa, po Rowing Jacku czy Kormoranie IPA dosyć długo odbijało mi się i czułem ten posmak. Wiem, że IPA być może taka powinna być ale w Brackim Imperial IPA tego nie było i uznałbym to za duży plus. Bardzo mi zasmakowało, piana mogłaby być lepsza ale nie można mieć wszystkiego
                      Etykieta podoba mi się, wszystko czytelne i wyraźne. Kapsla nie widziałem.
                      Nie zawsze ale wyczuwałem cytrusowe nuty, bardzo przyjemne piwo do picia, jak wspomniałem wcześniej - właśnie przez swoją delikatność, nie uważałbym, że jest płaskie w smaku czy niedobre. W ogóle nie czuć tak dużej ilości alkoholu.
                      Czy warte swojej ceny to nie mam tutaj jednoznacznego stanowiska. Na pewno 9, 12 zł w lokalu to stanowczo zbyt wiele ale raz można zaszaleć.
                      Muszę powtórzyć te piwo aby wyrobić sobie ogólniejszą ocenę. Na pewno nie jest to piwo do picia serią czyli cały czas po sobie.

                      Comment

                      • olie
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2011.06
                        • 777

                        #41
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Jany bursztyn. Lekkie zmętnienie po chmieleniu na zimno. [4.5]
                        Piana: Po nalaniu średnio obfita, szybko redukuje się pozostawiając na końcu jedynie pierścień przy ściankach. [3.5]
                        Zapach: Z butelki przyjemny: cytrusy i mango z amerykańskiego chmielu. Po przelaniu aromat średnio intensywny, dochodzi słodki aromat słodu i wyczuwalna nuta alkoholu. Zapach mógłby być bardziej intensywny. [4]
                        Smak: Wyraźna, ale umiarkowana goryczka. Jest kontra słodowa, ale ogólne wrażenie dość wytrawne. Jest trochę alkoholu. Wyczuwalna metaliczność charakterystyczna dla piw z Cieszyna. Wolałbym więcej goryczki i ciała. Nie czuje się mocy tego piwa (8,5 %). [4]
                        Wysycenie: Umiarkowane, bez zastrzeżeń. [4.5]
                        Opakowanie: Etykieta elegancka. Jest okolicznościowy kapsel. Informacja o użytych składnikach. Butelka bezzwrotna. Na minus uwaga o ciemnym piwie, to piwo zdecydowanie nie jest ciemne. [4.5]
                        Uwagi: Nie jest źle, ale z bezpośredniego starcia zwycięsko wychodzi Grand Prix z Ciechana.

                        Moja ocena: [4.025]
                        Last edited by olie; 2013-12-07, 01:42.

                        Comment

                        • jacer
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2006.03
                          • 9875

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika majeure Wyświetlenie odpowiedzi
                          IChyba ktoś (GŻ) tu przyoszczędził - zbyt mały ekstrakt początkowy przy tak wysokim odfermentowaniu spowodował,
                          tak, tak, polska teoria spiskowa.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • jacer
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2006.03
                            • 9875

                            #43
                            Drugie podejście, nie skażone Grandprixem.

                            Dziś aromat lepiej wyczuwalny, głównie marakuja, trochę sosny, aromat słodowy.
                            Wysycenie niewielkie, dobra pijalność, goryczka mogła by być większa.
                            Wczoraj prix całkowicie zaburzył odbiór.
                            Milicki Browar Rynkowy
                            Grupa STYRIAN

                            (1+sqrt5)/2
                            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                            No Hops, no Glory :)

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2009.07
                              • 5853

                              #44
                              Aromat tropikalno-słodowy, trochę żywiczny. Ładny ale trzeba się mocno "wwąchać" i nie sugerować początkiem.
                              W smaku takie... Słodowość wytrawna, goryczka solidna. No i tyle.

                              Wolę IIPA bardziej gęste i treściwe a jednocześnie mocniej chmielone. Brackie IIPA zdecydowanie takie nie jest ale ze względu na swoja pijalność pewnie powtórzę wielokrotnie bo dodatkowo cena tescowa jest przystępna.
                              Największym jego plusem jest uniknięcie zdecydowanej, agresywnej goryczki, która przy tak małej treściwości byłaby zabójcza. Ale rozumiem, że po prostu taki był GCh.

                              Comment

                              • gwzd
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2012.01
                                • 622

                                #45
                                Jednym zdaniem: wzorcowy przykład piwa, w którym metaliczność pochodzi zarówno z chmielu, jak i jest wadą naniesioną przez instalację w browarze

                                A nieco na poważniej to nie czuję w tym piwie tony chmielu, która niby została użyta do jego uwarzenia. Ogólnie całkiem niezłe, ale po GCh spodziewałbym się czegoś więcej. Porównując np. do Hardcore IPA to nie ma rewelacji. Ratuje go tylko cena.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X