Lwówek, Lwówek Porter 18°

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • yoxik
    Porucznik Browarny Tester
    • 2012.10
    • 427

    #16
    Lwówek Porter 18"

    Piana skąpa kolor czarny z prześwitami. W aromacie gorzka czekolada przyjemny. Smak wytrawny jest gorzka czekolada słody palone na finiszy minimalnie nuty owocowe i popiół przyjemne. Alkohol nie wyczuwalny wcale. Ogólne wrażenie lekkości, wodnistości brak trochę ciała, ale piwo bardzo dobre.
    Również tutaj
    https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

    Comment

    • Sekator
      Porucznik Browarny Tester
      • 2013.06
      • 269

      #17
      Nie podeszło mi. Zbyt palone. Brakuje mi słodu, który nadałby piwu treści. W średnio intensywnym aromacie kawa z alkoholem. Całość kojarzy mi się z co bardziej palonymi warkami porteru z Żywca tylko podniesionymi do potęgi. Pijąc go nie byłem pewny czy piję porter bałtycki czy jakąś hybrydę stoutu i porteru. Chyba nie przypadnie do gustu ortodoksyjnym fanom piwowarskiego skarbu polski.
      http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

      Comment

      • VanPurRz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2008.09
        • 4229

        #18
        Ta paloność mi świetnie pasuje. Brakuje jedynie podbudowy słodowej. Gdyby to było chociaż 20% ekstraktu to byłoby naprawdę dobre piwo. Tak jest niezłe pomiędzy dry stoutem a porterem bałtyckim.
        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

        Comment

        • chemmobile
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2009.03
          • 2168

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
          Opakowanie: zbyt smutna etykieta, bardziej by sie nadawał kolor czarny, nie brązowy [4]
          Etykieta jest nawiązaniem do koloru piwa i jednego z zabytków. Na etykiecie przedstawiono wieżę, pozostałość po lwóweckim kościele ewangelickim. Sąsiaduje z dawną rozlewnią browaru. Barwa tej wieży jest... czarna i potocznie nazywana jest "czarną wieżą".
          Attached Files
          Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
          Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

          Comment

          • Seta
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.10
            • 6964

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Czarny, lekki rubin pod światło, ale naprawdę lekki. [4.5]
            Piana: Ładna, gęsta, beżowa, nieźle brudzi szkło, pozostaje do końca jako obrączka. [4]
            Zapach: Słodowy, winny, wytrawny, można doszukać się wędzonych śliwek i rodzynek. Ładny ale coś za mało charakterny jak na porter. [4]
            Smak: Ho ho! Prawie jak Łódzki! Oczywiście brakuje na początku pełni (18blg...), ale ta wielo-goryczkowa końcówka jest mniam! Po kolei:
            Słodowość dość szybko ustępuje kwaskowatej owocowości (nie mylić z owocowym kwaskiem! ), następnie niezbyt gorzka czekolada (miejscami przez tą owocowość - truskawkowa z Wedla ), przy przełykaniu dostajemy gorzkie wsparcie: na początku alkoholowe, potem przypalone, a w końcówce finiszu kawowo czekoladowe. [4.5]
            Wysycenie: Niskie, może nawet ciutkę za niskie? [4.5]
            Opakowanie: Podoba mi się, bo jest czarna. Wszystkie potrzebne informacje, niewiele PRwego bełkotu (ale jakiś "Gwarant jakości BRJ", musi być...). Nie lubię tego lwa z inicjałami Marka i datą 1209. Na szczęście nie ma nic o husarii! [4]
            Uwagi: Bardzo dobry, "łatwy" porter.

            Moja ocena: [4.25]
            Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

            Comment

            • nie_wiesz
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.01
              • 45

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Ciemny, klarowny. [4.5]
              Piana: Brązowa, drobna i grubopęcherzykowa. Nietrwała. [3.5]
              Zapach: Ciemna czekolada z rodzynkami. Trochę nawet zbyt owocowe. [3.5]
              Smak: Trochę wytrawne. Główną rolę odgrywa mocna paloność rozchodząca się intensywnie po ustach. Ciemna czekolada. Palona goryczka dość mocna. W sumie brak owoców z aromatu. Lekki, bardzo palony porter. [4]
              Wysycenie: Niskie. [5]
              Opakowanie: Dużo informacji, czytelne, ładne. [4.5]
              Uwagi:

              Moja ocena: [3.875]

              Comment

              • von_scheisse
                Porucznik Browarny Tester
                • 2012.02
                • 488

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Prawie czarne, pod światło rubinowe. [5]
                Piana: Średnia, szybko redukująca się do wysp. [4]
                Zapach: Czekoladowo-palony. [4]
                Smak: Czekoladowy, fajnie połączony z paloną nutą kawową, alkohol dobrze ukryty. Goryczka średnia, trochę palona. Treściwość średnia. Owoców praktycznie brak. [4.5]
                Wysycenie: Niska do średniej. [4.5]
                Opakowanie: Etykieta ładna, informacje nt. stylu, składu, zawartości ekstraktu i alkoholu - podane. Kapsel firmowy. [4.5]
                Uwagi: Warka z datą do: 31.05.2014 r.

                Moja ocena: [4.3]
                Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
                http://www.chmielnik-jakubowy.pl
                https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/

                Comment

                • Lila
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2014.02
                  • 5

                  #23
                  Warka do 25.06.14 ma okropnie wyczuwalny alkohol, zarówno w zapachu jak smaku... lubię to piwo, reszta jest jak wcześniej, ale ten spiryt przeszkadza, i to mocno...

                  Comment

                  • corsano
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2013.05
                    • 182

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Czarny, pod światło rubinowy, klarowny [5]
                    Piana: Obfita, drobnopęcherzykowa, umiarkowanie trwała [4]
                    Zapach: Intensywny, karmelowy, palony [4]
                    Smak: Wytrawne, lekki karmel, gorzka czekolada, na końcu mocno palona kawa - zbyt mocna, goryczka głównie od słodów palonych [3.5]
                    Wysycenie: Bardzo dobre, niskie [4.5]
                    Opakowanie: Etykieta w ciemnych kolorach, prosta, bez szału, na kontrze sporo cennych informacji, dedykowany kapsel [3.5]
                    Uwagi: Paloność jak u stouta - zdecydowanie zbyt mocna, pite w temperaturze 13°C, warka do 31.05.2014

                    Moja ocena: [3.85]

                    Comment

                    • Szymon_Grodny
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2013.08
                      • 56

                      #25
                      Piana ładna, beżowa ale nie imponująca. Barwa czarna, rubinowe refleksy widoczne. W zapachu zacna kawa, a z butelki czuć aromat kojarzący mi się z ciemnym pieczywem. W smaku palność dominuje. Goryczka w normie, brakuje mi trochę więcej nut które zazwyczaj w porterach bałtyckich kojarzą mi się z suszonymi śliwkami czy śliwkami w czekoladzie. Alkohol zgrabnie schowany. Z drugiej strony brakuje mi nieco treści - to akurat zrozumiałe; nie jest to zawodnik wagi ciężkiej

                      Dobre

                      Comment

                      • Ravf
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2013.06
                        • 264

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Czarny, pod światło rubinowy. [5]
                        Piana: Dość spora, beżowa, drobnopęcherzykowa. Utrzymuje się chwilę i opada do krążka. Pięknie zdobi szkło. [4.5]
                        Zapach: Palono-kawowy, całkiem intensywny. [4]
                        Smak: Mocno kawowy, palony. Przyjemny, długi kawowy posmak. Zdecydowanie wytrawny. Goryczka średnia, palona. Alkohol kompletnie niewyczuwalny. [4.5]
                        Wysycenie: Średnie. [4.5]
                        Opakowanie: Brązowa, zwrotna butelka. Nowe etykiety Lwówka średnio mi się podobają ale ta w ciemnej kolorystyce prezentuje się całkiem nieźle. Na kontrze opis piwa i skład. [4.5]
                        Uwagi: Warka do 01.06.2014. Jak dla mnie pozytywne zaskoczenie. Lwówek pokazał, że lekki porter też może być wyrazisty i intensywny w smaku.

                        Moja ocena: [4.35]

                        Comment

                        • leona
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2009.07
                          • 5853

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Brązowy z czerwonym wysyceniem, przyćmiony. Jednolity na całej wysokości szkła. Nie podoba mi się ale jest w stylu [4]
                          Piana: Intensywnie nalewane piwo stworzyło krótką warstwę, która na oczach zredukowała się do wąziutkiej obrączki [3]
                          Zapach: Kawa z mlekiem, przypalony karmel, delikatna nalewka wiśniowa i mocna nuta mokrego drewna. Nad wszystkim krąży zbyt wyraźny alkohol [3.5]
                          Smak: Wytrawny ze sporą dawką paloności, kwaśna kawa, trochę pozbawionych słodyczy ciemnych, suszonych owoców. Niska ale ściągająca goryczka. Treściwość niska. Gryzący alkohol [3.5]
                          Wysycenie: Dobra średnia [4]
                          Opakowanie: Szału nie ma ale lubię lwówecki, prosty przekaz na etykiecie i zwrotne szkło [4]
                          Uwagi: Kilka pozytywów niestety zdominowanych przez wszechobecny alkohol

                          Moja ocena: [3.525]

                          Comment

                          • dlugas
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2006.04
                            • 4014

                            #28
                            Czyli najlepiej kupić i zapomnieć

                            :]
                            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2009.07
                              • 5853

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
                              [...]
                              Uwagi: Kilka pozytywów niestety zdominowanych przez wszechobecny alkohol

                              Moja ocena: [3.525]
                              Nie wkleiła mi się całość. Powinno być:
                              Kilka pozytywów niestety zdominowanych przez wszechobecny alkohol i lwówecką piwnicę

                              Zapomnieć? W życiu! Prawdziwi mężczyźni żują pszczoły i porterom zawsze dają kolejną szansę

                              Comment

                              • dlugas
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2006.04
                                • 4014

                                #30
                                W sensie:
                                kupić, wsadzić do piwnicy i zapomnieć na rok, dwa.

                                W między czasie kupić znowu, przetestować i ewentualnie znowu "zapomnieć"

                                Jak piłem tego lwówka ostatnio to był pięknie palony i przypominał porządny treściwy stout.

                                Piwnicy wyczułem mało, ale pewnie przykryły jainne mocniejsze aromaty.

                                W innych lwówkach owe "lochy" są dość mocno wyczuwalne, ale aż tak bardzo mi to nie przeszkadza.



                                PS Pszczół nie żuję, są za słodkie :]
                                Last edited by dlugas; 2014-03-28, 13:03.
                                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                                Comment

                                Przetwarzanie...