Tragiczne piwo które z AIPA nie ma nic wspólnego. Śmierdzące w zapachu, męczące ohydnym sztucznym karmelem i tępą goryczką (i do tego słabą). To jest typowy przykład "rewolucji piwnej" - słabe piwo za niesłabą cenę
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
Tragiczne piwo które z AIPA nie ma nic wspólnego. Śmierdzące w zapachu, męczące ohydnym sztucznym karmelem i tępą goryczką (i do tego słabą). To jest typowy przykład "rewolucji piwnej" - słabe piwo za niesłabą cenę
Jeżeli 6 zł za lane AIPA w brewpubie to jest dużo, to ja nie wiem, za darmo powinni je rozdawać?
Ostatnia zmiana dokonana przez WojciechT; 2014-04-13, 12:21.
Na Rzeszowskiej giełdzie birofiliów beczkowa AIPa była zgodna ze stylem i ogólnie przyzwoita w smaku. Niestety największym problemem tego browaru jest trwałość ich piwa.
Kolor: Czerwona herbata, klarowny
Piana: Nie imponuje. Mała, opada do cienkiej warstewki.
Zapach: Bardzo wyraźna woń gotowanego groszku. Poza tym wydaje się, że czuć masło. Wychodzi na to, że piwo z DMS i diacetylem w jednym.
Smak: Delikatny kwasek, bardzo lekka goryczka i posmaki maślane. Mimo wszystko bardzo łagodne te smaki w stosunku do zapachu. Nie wąchając da się wypić. Pytanie tylko w jakim celu?
Nasycenie: OK
Opakowanie: Mi się podoba.
Podsumowanie: Piwo z datą do 16.05.2014 jest z ewidentnymi wadami. Kupione na dwa dni przed degustacją. Z AIPY nie ma nic, jest za to ALE z DMS i diacetylem. Wierzę, że to piwo może być dobre. Na razie się jednak zraziłem...
Ostatnia zmiana dokonana przez apaczu; 2014-04-18, 01:27.
Niestety mnie też AIPA z Wojkówki rozczarowała. W zapachu nieudany koźlak, smak już trochę lepszy ale nadal mający naprawdę mało wspólnego z zakładanym stylem.
Kolor: herbaciany, mętny [4] Piana: niska, brudnobiała (żółtobiała), szybko opada do dziurawego dywanika, oblepia szkło [2] Zapach: karmelowy z nutą cytrusową, mango i śliwkową, umiarkowanie intensywny, dość przyjemny [4] Smak: goryczkowo-karmelowy z estrami owocowymi; goryczka dość mocna, niezbyt szlachetna, dość ostra i pozostająca [3.5] Wysycenie: dość spore, ale OK [4] Opakowanie: butelka bezzwrotna podobna do NRW, kapsel złoty (golas), pomarańczowo-czarna etykieta, są podane rodzaje słodu i chmielu [4] Uwagi: Do 16.05.2014 (pite kilka dni przed terminem). Spokojnie do wypicia, ale w sumie przeciętne. Na szczęście nie całkiem jednowymiarowe.
Kolor: Ciemny bursztyn, lekki miedziany odcień. Raczej klarowne, jeżeli mętne to lekutko [5] Piana: Całkiem spora, nieco gorzej z trwałością ale ujdzie [4] Zapach: To niestety jak na AIPA to jest strasznie cienko. Słabo wyczuwalny, brak też charakterystycznych akcentów cytrusowych czy też leśnych. Jeżeli są to na granicy autosugestii. Czuć jedynie delikatną owocowość wymieszaną z karmelem [2.5] Smak: Tu jest zdecydowanie lepiej. Porządna porcja chmielowej goryczki, która jest całkiem długa, ale nie jest zalegająca, przyjemna. Do tego nieco słodkawa lekka warstwa słodowa. Poza tym niestety jak na AIPA to za dużo się nie dzieje. Tak jak w zapachu mało amerykańskich akcentów. Piwu zdecydowanie bliżej do angielskiego bittera niż do AIPA. Pije się przyjemnie, ale wspomniany minus pozostawia spory niedosyt. Lekka cytusowość odezwała się dopiero po tym jak... (za przeproszeniem) odbiło się mi gazem [3.5] Wysycenie: Niskie, odpowiednie [5] Opakowanie: Bardzo oszczędny minimalizm, ale w końcu to browar-mikrus, restauracyjny. Nie ma co zatem oczekiwać huk wie czego. Plus za dość dokładne info odnoście składu [3.5] Uwagi: Szału nie ma. Piwo dostarcza mało doznań w warstwie aromatycznej. Amatorzy cytrusowo-żywicznych nutek nie znajdą tutaj za wiele, amerykański chmiel odzywa się niemal wyłącznie w warstwie goryczkowej. Smak sam w sobie całkiem przyjemny, ale oceniane jako AIPA to piwo nie zasługuje na wysoką ocenę.
Kupione w podwarszawskim Outlecie Piwnym
Kolor: Mocno zamglony jasny bursztyn. [3.5] Piana: Średnio obfita, brzydka - mieszane duże i średnie pęcherzyki, średnio trwała, lekko zdobi szkło. [3] Zapach: Leśno-owocowy, ciut karmelu słaby pod względem intensywności, pląta się tam jeszcze jakaś dziwna nuta, ale nie potrafię tego nazwać. [3] Smak: Cytrusowo-ziołowy, nieco karmelu, kwaśnawe, średnia goryczka z zalegającym gałązkowym posmakiem, średnio pełne. [2.5] Wysycenie: Średnie - w porządku. [4] Opakowanie: Minimalistyczne, pełny skład. Graficznie w porządku, ale wprowadza w błąd - 12° blg i "AIPA". [3] Uwagi: Słabe piwo, nie w stylu, do tego kwaśnawe. Wypić się da, ale nie polecam. Warka do 11.07.2017.
Piwo dystrybuowane wokół Krakowa i w nim zapewne przez podmiot/hurtownię z Krakowa. Są dedykowane szklanki. Tu wyłapane w lecie pod miastem w Zielonkach.
Generalnie cieszy mnie to, że nie tylko mierne piwa są oferowane w lokalach gastro poza centrum miasta. Ja byłem dość mocno...
Jasnozłote, lekko mętne.
Piana obfita, gęsta i trwała.
Aromat - spod owocowości z nutkami cytrusów, wyłania się przyjemna acz może nieoczekiwana słodowość.
Goryczka wysoka, ułożona....
Cześć,
mam taki niecny plan odwiedzin wszystkich browarów restauracyjnych w Polsce, tylko problem stanowi ustalenie ich kompletnej listy. Już myślałem, że mi się to udało i takich miejsc jest 109, ale w zeszły weekend byłem w Giżycku i okazało się, że tam również jest minibrowar...
Comment