Soma, Pszeniczne z malinami

[Krzysiu]

ekstr. 12%, alk. 4,5%

zapach: piękny, naturalny malinowy.
piana: przeciętna, niezbyt obfita, szybko opadająca, ale pozostawia pierścienie na ściankach.
kolor: jak piwo z dodatkiem soku malinowego,
smak: na pierwszy rzut gardła niezbyt intensywna goryczka, bez malin, aż się zdziwiłem. Dopiero poprawka pozostawiła na podniebieniu delikatny owocowy posmak.

wrażenia ogólne: bardzo dobre, interesujące piwo, dość delikatne, niewiele alkoholu. Obsługa twierdzi, że owoce malin dodaje się w trakcie warzenia.

ocena: 5 !

[grzech]

Niedobrze, znowu zgadzam się z Krzysiem.

Uzupełnię tylko, że jest to piwo pszeniczne.

[kiszot]

Czy oni warzą tylko lane?

[Krzysiu]

Grzechu - dzięki za uzupełnienie, ale napisałem to w tytule

Kiszot - na razie leją tylko na miejscu, ale przewidują kegowanie. Dużo tego nie będzie, bo to typowy browar - restauracja, więc warzą tylko dla siebie.

[kiszot]

To pozostaje chyba tylko wycieczka do stolycy

[adam16]

Prawda to. Ja będę w Warszawie - koncert Lionela Richie - a potem zostaję jeszcze dwa dni, to zawitam pewnie do Somy.

[Krzysiu]

Niestety, wskazane jest zabezpieczenie sporej ilości środków płatniczych

[adam16]

Mam tego świadomość dlatego pracuję pełną parą, nawet w tą niedzielną noc, by zapewnić sobie odpowiednią ilość tychże środków. Już 14-go września przybędę więc, Stolico i Browarze Soma, miejcie sie na baczności.

[kiszot]

Adam16 może wybrał byś się do browaru.Trochę nowych etykiet by się przydało.Byłbym bardzo zobowiązany!Ja niestety w najbliższych miesiącach nie bardzo mogę się tam wybrać.
Rozważ tą propozycję.Do Rudy niedaleko,możemy obgadać sprawę przy kufelku!!!

[Krzysiu]

Soma nie ma etykiet.

[grzech]

Krzysiu - przepraszam, nieuważnie przeczytałem.

[adam16]

Originally posted by kiszot
Adam16 może wybrał byś się do browaru.Trochę nowych etykiet by się przydało.Byłbym bardzo zobowiązany!Ja niestety w najbliższych miesiącach nie bardzo mogę się tam wybrać.
Rozważ tą propozycję.Do Rudy niedaleko,możemy obgadać sprawę przy kufelku!!!

Kufelek? Tylko jeden? Ale rzeczywiście można się spotkać, nawet mam w planach wybrać się na rynek w Bytomiu, na piwko. Bo lubię Bytom i piwko też lubię.
Przy okazji, może wiesz coś na temat restauracji "Stary Browar" przy ulicy Piwnej w Gliwicach (chyba nić nie zmaściłem z tym adresem ale zabić się za pełną prawdziwość tych danych nie dam). To też mam w planach sprawdzić.

A Soma chyba rzeczywiście nie ma etykiet.

[kiszot]

Nie wiem czy rynek jest najlepszym miejscem na picie piwa.Przynajmniej "ten"rynek.Jakoś mi ten nowy rynek nie bardzo podchodzi.
Co do "Starego Browaru"to warto by sprawę przemyśleć.Słyszałem od paru osób że warto odwiedzić tą knajpę.Podobno niezły klimat jest w środku.Knajpa ta znajduje się zaraz przy pl.Piastów.Z dojazdem nie było by problemu.

Soma może i nie ma etykiet,ale browary warszawskie tak.

[adam16]

Tak trzeba było od razu. Niestety ja będę w Stolycy w zapiątek ( czyt. Weekend ) więc nie wiem jak będzie ze zdobyciem etykiet z browarów Warszawskich. Dowiem się od znajomego/miejscowego jak można by to załatwić.

[kiszot]

Z góry dzięki. Będę zobowiązany.