Zodiak, [Olimp] Afrodyta

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9787

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jasnozłoty, mlecznomętny - idę rozumieć, że Afro była blondynką...? [4]
    Piana: Średniowysoka, biała, drobna, niezbyt trwała. [3.5]
    Zapach: Hm... Ściera, beczka po ogórkach (op-pardą, może to kolendra...? ), drożdże i słód. [2.5]
    Smak: Śladowa goryczka, na początku lekko szczypiący kwasek, potem wychodzi grejpfrutowa cytrusowość i tło chlebowe. [3.5]
    Wysycenie: Średniowysokie, chyba powinno być nieco wyższe. [3.5]
    Opakowanie: Butelka euro, goły czarny kapsel, wzornictwo kojarzy mi się z PRL-owskimi komiksami (nie jest to skojarzenie jednoznacznie negatywne), ale tutaj na pierwszym planie jakaś nieestetyczna, sina mokra panna (do zimnego piwa wrzucona, czy cuś...?). [3]
    Uwagi: Może nie wypada tak pisać o bogini piękna, miłości, pożądania i innych takich, ale... Zaliczyłem . Co gorsza, bez szczególnej przyjemności... .

    Moja ocena: [3.15]

    Comment

    • zohan666
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2012.11
      • 259

      #17
      Piłem na prapremierze w degustatorni i od razu mówiłem, że to słaby wit. Co ciekawe wszyscy na miejscu (poza mną) się tym piwem zachwycali ... ciekawe czy wpływ miała na to obecność chłopaków z Olimpu

      Comment

      • wrednyhawran
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2010.07
        • 1784

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zohan666 Wyświetlenie odpowiedzi
        Piłem na prapremierze w degustatorni i od razu mówiłem, że to słaby wit. Co ciekawe wszyscy na miejscu (poza mną) się tym piwem zachwycali ... ciekawe czy wpływ miała na to obecność chłopaków z Olimpu
        Nie wiem, czy wszyscy. Ja tam byłem i jakoś się nie zachwycałem.
        Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
        Małe Piwko Blog
        Małe Piwko Blog na facebooku
        Domowy Browar Demon

        Comment

        • zohan666
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2012.11
          • 259

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran Wyświetlenie odpowiedzi
          Nie wiem, czy wszyscy. Ja tam byłem i jakoś się nie zachwycałem.
          No dobra, wszyscy, czyli "kilka osób w promieniu 2m ode mnie" :P (a siedziałem naprzeciw Budynia :P)

          Btw. Słyszałem też na miejscu opinię osób "bardziej rozpoznawalnych" i były pochlebne
          Last edited by zohan666; 2014-01-07, 12:22.

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10768

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zohan666 Wyświetlenie odpowiedzi
            Btw. Słyszałem też na miejscu opinię osób "bardziej rozpoznawalnych" i były pochlebne
            Toś mu pojechał
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • zohan666
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2012.11
              • 259

              #21
              Hehe, nie to miałem na myśli. Chodziło mi o osoby rozpoznawalne na trójmiejskiej scenie piwnej (a kim jest forumowy kolega wrednyhawran nie mam pojęcia)

              Comment

              • corsano
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2013.05
                • 182

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Żółty, opalizujący [4]
                Piana: Bardzo obfita, średniopęcherzykowa, trwała [4]
                Zapach: Słabo wyczuwalny, nuty pomarańczy i kolendry, po dłuższym czasie zapach robi się stęchły [3]
                Smak: Lekkie, dobra pijalność, kwaskowe, cytrusowe, lekka goryczka [4]
                Wysycenie: Bardzo dobre, wysokie [4.5]
                Opakowanie: Masakra, chyba najgorsza etykieta na rynku, dobra kontr etykieta trochę ratuje, pełen opis, czarny kapsel [2.5]
                Uwagi: Spodziewałem się, że będzie gorsze ale nie jest tak źle. Pite w temperaturze 14°C

                Moja ocena: [3.6]

                Comment

                • maciu82
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2012.02
                  • 100

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Słomkowy, pływające brzydkie farfocle. [2.5]
                  Piana: Na początku ładna średniowysoka, biała, drobnopęcherzykowa. Niestety zniknęła przed wypiciem połowy [2.5]
                  Zapach: Cytryna, delikatny bananek, drożdże. Małointensywny. [3.5]
                  Smak: Wodnisty, trochę "bezpłciowy", Wyczuwalna cytryna i delikatna słodowość [3]
                  Wysycenie: może trochę "uszczypliwe" [4.5]
                  Opakowanie: Nie będę się rozwodził, ze babeczka mnie się nie podoba czy coś. W stylu Olimpu, wszelakie info są. Ja akurat lubię ichnie ety. [5]
                  Uwagi:

                  Moja ocena: [3.275]
                  "A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra, oblicze zła(...)Wygrywa ten, którego karmię!!"
                  galeria spożytych piw
                  Najlepszy Sklep z piwem w Oleśnicy

                  Comment

                  • Gringo
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2007.07
                    • 2160

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Żółty, ciemny, mętny. Pływające farfocle, chociaż jest ich mniej niż w innych piwach Zodiaka. [3]
                    Piana: Biała, średniej wysokości, utrzymuje się nawet długo, powstają ślady na szkle. [4]
                    Zapach: Przede wszystkim cytrusowy (skórka), lekko zbożowy i ledwie wyczuwalna kolendra. [3.5]
                    Smak: Skórka cytrynowa przeplatana ze zbożowym smakiem, wytrawne, dziwny efekt śliskości płynu w ustach. [3.5]
                    Wysycenie: Niskie. Za niskie. [3]
                    Opakowanie: Nudne, proste. [3]
                    Uwagi: Pierwsze piwo Zodiaka które nie było czuć ścierą czy stęchlizną. Ale to przeciętny Wit.

                    Moja ocena: [3.475]

                    Comment

                    • nie_wiesz
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2013.01
                      • 45

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Zmętniony, jasnopomarańczowy. Po dolaniu końcówki bardzo mętne. [4.5]
                      Piana: Drobna, biała, na dwa palce. [5]
                      Zapach: Pomarańczowy,cytrynowy, drożdżowy. Kolendra (chyba), kwiatowość. Przyjemny. [4.5]
                      Smak: Przyjemne, lekkie, orzeźwiające, ale trochę zbyt puste. Posmaki pomarańczowe, owocowe [4]
                      Wysycenie: Średnie. [4.5]
                      Opakowanie: Bogini miłości nie zachwyca, znów zbyt cukierkowo. Dużo informacji na kontrze. [3]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [4.275]

                      Comment

                      • Kamień
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2007.07
                        • 361

                        #26
                        Odnośnie koloru włosów Afrodyty na etykiecie:

                        Właśnie z tego powodu, że u Greków blond włosy i jasna cera były bardzo rzadkie, boginie, bogowie i herosi byli przedstawiani w mitach i wizerunkach jako blondyni, a jasnowłosa Afrodyta o mlecznej cerze była ideałem rzadkiej i niespotykanej piękności.
                        Nawet dziś Grecy i Włosi szaleją za blondynkami...

                        Comment

                        • Drago
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2012.02
                          • 37

                          #27
                          Zapach: Aromat z butelki to jedynie kolendra i pszenica. Z pokala podobnie, a więc Afrodyta może pochwalić się standardową, ale przyjemną wonią.

                          Smak
                          : Delikatne. Przede wszystkim kolendra, ale po dwóch łykach miałem pewne skojarzenie z innym piwem. Po rzucie oka na skład, wiedziałem, że chodzi o pintową Oto Matę (ryżowa IPA), a powodem skojarzenia są użyte w obu egzemplarzach płatki ryżowe. Niosą one ze sobą dodatek lekko ściągającego, delikatnego, słodkawego posmaczku. Jednak główną rolę gra tutaj cytryna wraz z kolendrą, a płatki stanowią delikatne tło.

                          Wit rzetelnie przygotowany, ale wyszło raczej przeciętnie. No i przede wszystkim nie było wodniste.
                          Zapraszam na blog: Zakazane Piwo - o piwach zbyt dobrych, by ich nie spróbować.

                          Comment

                          • Oskaliber
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2010.05
                            • 727

                            #28
                            Kolor: Słomkowy, lekko mleczny, opalizujący.
                            Piana: Biała, średnio obfita, średnio gęsta, średnio trwała. Opada do mocno dziurawej mgiełki.
                            Zapach: Pomarańcza, lekka słodowość, lekka kolendra, ale to wszystko niespecjalnie intensywne.
                            Smak: Treściwość średnio niska. Lekka słodowość, pomarańcza ale raczej taka słodka niż curacao, kolendry niewiele, średnio niska kwaskowatość. Goryczka niska.
                            Wysycenie: Średnio niskie.
                            Ogółem: Niestety dosyć słabo. Brakuje wyraźniejszego charakteru przypraw, zwłaszcza kolendry. Pomarańcza ma trochę zbyt słodki, odmienny charakter od takiego, który lubię w rasowych witach. Całość jakaś taka nieułożona.
                            BeerFreak.pl

                            Comment

                            • Seta
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2002.10
                              • 6964

                              #29
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Mętnawy, jasny bursztyn. Niestety część drożdży zbite w grudki, co psuje całą estetykę. [2]
                              Piana: Niezbyt intensywna, dość szybko pozostaje [3]
                              Zapach: Baaardzo przyjemny, średnio-wysoka intensywność. Kolendra, słodkawe cytrusy, lekkie mango, lekki zbożowy słód. [4.5]
                              Smak: Duża pełnia, duży cytrusy, przechodzące od limonki w grejpfrut, lekki drożdż, lekka, ale wyraźnie zaznaczona goryczka, kwaskowo-ziołowy (z dominującą kolendrą) dość długi finisz. Wyśmienita pijalność! [4.5]
                              Wysycenie: Spore, ale na pewno nie za duże. [4.5]
                              Opakowanie: Obrzydliwy babo-chłop, fatalna kolorystyka i kompletne informacje. Ciężko to ocenić... [2]
                              Uwagi: Pyszne! Ale butelka długo czekała w lodówce. Etykieta skutecznie mnie odstraszała...

                              Moja ocena: [4.1]
                              Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                              Comment

                              • sibarh
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛
                                • 2005.01
                                • 10387

                                #30
                                Foto:
                                Attached Files
                                2800 nowe piwa opisałem na forum
                                Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
                                Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X