Browar na Jurze, [Pinta] Imperator Bałtycki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • corsano
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2013.05
    • 182

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Czarny, z rubinowymi refleksami pod światło [5]
    Piana: Bardzo obfita, gęsta, beżowa, drobnopęcherzykowa, oblepiająca ścianki, bardzo trwała, idealna [5]
    Zapach: Słodki, landrynkowy, karmelowy, nuty cytrusowe [4]
    Smak: Bardzo treściwe, karmel, lekka kawa, lekko kwaskowe, mocna goryczka i zalegająca - trochę przykrywająca smaki słodowe, alkohol dobrze ukryty [4]
    Wysycenie: Bardzo dobre, średnie [4.5]
    Opakowanie: Ciekawa, stylowa, fajne kolory, plus za ogrom cennych informacji, kapsel firmowy [4.5]
    Uwagi: Trochę zaklejające, zbyt małe dofermentowanie, piwo typowo degustacyjne, I warka do 12.12.2014

    Moja ocena: [4.2]

    Comment

    • Kirgiz
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2013.12
      • 9

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rogerson Wyświetlenie odpowiedzi
      Kolor:
      Zapach: Jak ktoś lubi cytrusy, to pewnie i rewelacyjny. Ja spodziewałem się jednak większej różnorodności, więcej typowych aromatów dla portera. [3]

      Uwagi: Wypite 20 stycznia, więc już trochę po premierze. Spodziewałem się, że to delikatne przetrzymanie sprawi, że do głosu dojdą nuty portera, niestety mega dominującą rolę odgrywa wszechobecny chmiel. Dobrze że to butelka 0,33, bo 0,5 bym nie zmęczył.

      Moja ocena: [3.3]
      nie wiem, gdzie te cytrusy, piłem 3 butelki miesiąc temu i ich nie było zbyt wiele
      strona potrerowa też nie zachwycała

      Comment

      • chris1985
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2011.07
        • 227

        Piłem nie tak dawno temu. Ciekawe piwo jeszcze nie piłem portera o smaku i aromacie truskawek z tak wyraźną goryczką. W ogole to piwo różni się od porterow bałtyckich...nie którzy pisza że to ma więcej z "Russian Imperial stoutem" wspólnego...Ciężko mi porownac bo Risy sa trudne do zdobycia i cholernie drogie.
        Tylko moje piwo mnie rozumie...

        Comment

        • dlugas
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2006.04
          • 4014

          @Kirgiz
          nie wiem, gdzie te cytrusy, piłem 3 butelki miesiąc temu i ich nie było zbyt wiele
          Ja czułem wyraźnie grejpfruta pomieszanego z gorzką kawą, czekoladą i popiołem.
          Od razu w mózgu zakodowało mi się w szufladce "czarna niesłodzona kawa z gorzkim grejpfrutem"

          Możliwe, że z upływem kilku tygodni aromat i smak cytrusów poszedł w kapsel :]
          Last edited by dlugas; 2014-02-05, 08:50.
          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

          Comment

          • olie
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2011.06
            • 777

            Potwierdzam, że w aromaty chmielowe obecnie są zdecydowanie słabsze niż w grudniu. Jeśli komuś to przeszkadzało, to powinien pić teraz. U mnie pozostałe 3 butelki idą do leżakowania.

            Comment

            • Szakali
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2013.08
              • 572

              Aż tak szybko by się ten chmiel wytracił ?
              Ma wpaść mi jeszcze jedna butelka to muszę to sprawdzić .
              Podczas picia 1 butelki aromaty cytrusowe były aż nadto intensywne co mi nie przeszkadzało.

              Comment

              • Piecia
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.02
                • 3312

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ciemny, ładny. [5]
                Piana: gęsta,trwała [5]
                Zapach: po otwarciu butelki ładny chmielowy zapach. Ale to tyle. Później w tle zapach palonego słodu, mało akcentów porterowo-chmielowych. [3.5]
                Smak: OK - pełny, intensywny, z mocnymi akcentami chmielowymi. Ale nijak to do portera bałtyckiego podobne. [4]
                Wysycenie: W porządku. [4.5]
                Opakowanie: Podoba mi się. [5]
                Uwagi: Pierwsza warka - wypiłem ostatnią butelkę zachęcony głosowaniem Forumowiczów (w 2013 nie piłem). Fajny pomysł, warto spróbować.

                Moja ocena: [4.05]
                Koniec i bomba,
                Kto nie pije ten trąba !!!
                __________________________
                piję bo lubię!

                Comment

                • Ravf
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2013.06
                  • 264

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ravf Wyświetlenie odpowiedzi
                  Mam jeszcze trzecią (ostatnią) butelkę, wypije ją za jakiś 1-2 tygodnie i zobaczę czy akcenty chmielowe dalej słabną.
                  Z 2 tygodni zrobiło się 2 miesiące ale dla tego porównania to i nawet lepiej. Wydaje mi się, że IB niewiele stracił w porównaniu do świeżej wersji. Aromat chmielowy jest cały czas obecny. Goryczka na wysokim poziomie. Pewnie świeża wersja była bardziej intensywna ale obecna w porównaniu do zwykłych porterów bałtyckich wyraźnie się od nich odróżnia.

                  Comment

                  • rgrzech
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2013.12
                    • 230

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: czarny, piwo nieprzejrzyste. [5]
                    Piana: obfita, drobnopęcherzykowa, beżowa, trwała. Pięknie zdobi szkło. [5]
                    Zapach: cytrusów-grejpfrutowy, czekolady, kawy, palonych słodów, śliwek suszonych. [4.5]
                    Smak: czekolada, śliwki suszone, kawa, melanoidyny. W tle lekka kwaskowość. Wysoka goryczka idealnie kontruje słodową bazę. Piwo jest pełne, gęste, fantastycznie oblepia jamę ustną. [5]
                    Wysycenie: mogłoby być niższe. [4]
                    Opakowanie: znakomite, najlepsze od Pinty. Piękna metalizowana etykieta, świetna grafika pasująca do charakteru piwa oraz wszystkie potrzebne informacje. Brawo! [5]
                    Uwagi: Najlepsze polskie piwo jakie piłem. Genialne! ;-)

                    Moja ocena: [4.775]

                    Comment

                    • serdelzajety
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2013.09
                      • 19

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Czerń z refleksami wiśniowymi, jest OK. [5]
                      Piana: Tu zwyczajnie nie ma co dyskutować. Piana iście wzorowa. [5]
                      Zapach: Przyjemny, aczkolwiek na porter bałtycki trzeba będzie poczekać. Nadal dość intensywnie chmielowy. [4]
                      Smak: Pełnia smaku i podbudowa karmelowo-słodowa OK, minimalnie zbyt palone no i zdecydowanie przechmielone (jak na wariacje na temat porteru). Ale generalnie nie jest źle, tylko inaczej [4]
                      Wysycenie: Na granicy w sam raz i lekko zbyt wysokiego, ale piania to usprawiedliwia [4]
                      Opakowanie: Prócz wyglądu jest najważniejsze, czyli podane podstawowe dane. [5]
                      Uwagi: Bardzo udany eksperyment.

                      Moja ocena: [4.2]

                      Comment

                      • Jerry_Brewery
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2014.02
                        • 69

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Ciemno brunatny z symbolicznym rubinowym przebłyskiem. [4.5]
                        Piana: Jasno brązowa, wysoka, drobnopęcherzykowa. Długo się utrzymuje i świetnie znaczy szkło. [5]
                        Zapach: Dużo się dzieje: najpierw następuje nalot aromatów chmielowych (mango, grejpfrut), później pojawiają sie estry (wiśnie, śliwki truskawki), a także czekolada i kawa. [4.5]
                        Smak: Świetny, bogaty, intensywny, a w dodatku dobrze zbalansowany. Pierwszy akord - czekolada. Drugi - owocowy miks od estrów i chmielów. Trzeci - kawa i paloność. Osiada lekką kwaskowością i szlachetną goryczką. [5]
                        Wysycenie: Gdyby było nieco niższe, to bym się nie pogniewał, ale jest okej. [4]
                        Opakowanie: Skromna, a jednocześnie efektowna. Adekwatna do nazwy i klasy [4.5]
                        Uwagi: Druga warka równie udana, co poprzednia. Po więcej wrażeń zapraszam tu: http://bit.ly/1p1igYa

                        Moja ocena: [4.725]
                        jerrybrewery.wordpress.com

                        Comment

                        • KarlPopper
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2013.11
                          • 133

                          Imperator Bałtycki Druga Warka

                          Udało mi się w końcu upolować Imperatora. Oczekiwania były duże bo pamiętam go jako jedno z najlepszych piw jakie piłem w życiu. No i niestety obawiałem się, że aromat chmielowy może ustąpić nutom porterowym i tak się stało. Nie wiem w zasadzie dlaczego bo druga warka wyszła przecież nie dawno... Pierwsza warka uderzała nozdrza cytrusami i amerykańskim chmielem, dopiero z czasem próbowania uwalniała bardzo bogata paletę smaków charakterystycznych dla Porteru. Rzeczywiście goryczka jest bardzo przyjemna, paleta bardzo bogata śliwki, wiśnie, melanoidyny, gorzka czekolada... ale po chmielach amerykańskich ani śladu (no może trochę czuć je w goryczce ale w aromacie 0). Może trafiłem na jakąś felerną butelkę z której uciekł chmielowy aromat... Albo ta warka jest jednak bardziej porterowa niż chmielowa... Piwo nadal jest genialne , ale dla mnie jako hopheada to już nie to samo ....
                          Last edited by KarlPopper; 2014-06-06, 23:45.
                          Live Craft. Die Punk.

                          Comment

                          • Dewasto
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2014.01
                            • 65

                            A ja tez upolowałem buteleczkę. Wypiłem dosyć ciepłe i amerykańskie chmiele bardzo było czuć. Z butelki to w ogóle magia. Piana brązowiutka, ale mało trwała, nie sądzę, żeby w przypadku tego piwa była to straszna wada. W smaku słodycz głównie, alkohol też lekko wyczuwalny. Goryczka mocna, ale nie dominująca. Ogólnie wrażenie gorzkiej czekolady. Piwo na prawdę genialne i mocarne między innymi dlatego piszę dzisiaj, a piłem wczoraj
                            https://www.facebook.com/browarstarowiejski

                            Comment

                            • KDWG
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2014.03
                              • 143

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Ciemnobrunatny, choć o tej porze, bez naturalnego światła może wydawać się nawet czarne. Jakby tego było mało, całość zmętniona, na dnie butelki pozostał osad. [5]
                              Piana: Beżowa, cholernie obfita, bardzo trwała. Zostawia spore ślady na szkle. Piękna. Toż to ideał chyba, chciałoby się rzec. [5]
                              Zapach: Na pierwszy plan zdecydowanie wybija się Ameryka, dalej nieco bardziej porterowo, tzn. nuty palone, czekoladowe i kawowe. Ogólnie - takie to trochę jednowymiarowe. Iglaki dominują, a po coś więcej trzeba niemal nos w szklance zanurzyć. [3.5]
                              Smak: Znów dominują wspomniane wcześniej amerykańce (iglaki, żywica). Po przełknięciu, oczywiście gdy już się pozbieramy z podłogi po spotkaniu z zadeklarowanym IBU, wyłazi gorzka czekolada (kakao tak ze 123%) i coś jakby owoce z kompotu z... suszu. Co jeszcze? Kwasek? Skądże. Słodko też nie jest wcale. Ale odrobina pikantności? Owszem. Pieprz, chilli lub inny diabeł. "Amerykańska" goryczka pozostaje z nami, jakby to ująć... sporo po. Żeby było jeszcze ciekawiej, to znika ze szklanki nad wyraz szubko. 2-3 pod rząd i można mieć problem. [4]
                              Wysycenie: Super. Całkowity obraz sytuacji będziemy mieć, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że piwo po prostu pełźnie po przełyku, jest bardzo aksamitne. [5]
                              Opakowanie: Utrzymane w typowej dla Pinty stylistyce, choć kto wie, czy to właśnie nie Imperator nie wygląda najlepiej z całej pintowskiej floty? Buteleczka zgrabna, a 0,33 okazuje się strzałem w dziesiątkę, [5]
                              Uwagi: To bardzo dobre piwo. Ba! Aż żałuję, że sięgnąłem po tylko jedną butelczynę i pewnie nie omieszkam dorwać jeszcze kilku egzemplarzy. Nie zmienia to faktu, że jednak trochę za mało porteru w tej wariacji jak dla mnie.

                              Moja ocena: [4.075]
                              So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                              Comment

                              • yoxik
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2012.10
                                • 427

                                Browar na Jurze, [Pinta] Imperator Bałtycki

                                Piana kremowa beżowa drobna i się utrzymuje ideał. kolor ciemny z prześwitami pod światło mętny. Aromat niezbyt intensywny są chmiele las owoce, jest tez nuta porterowa słodycz suszone owoce. Smak jest dobrze słodycz likierowy alkohol nie wyczuwalny ale rozgrzewający. są suszone śliwki, leciutki popiół i wysoka ale nie powalająca goryczka. Gra z ciężarem piwa i jego słodyczą. Chmielenie jest dużo lasu ale baz przesady czuć że to porter. Piwo wyśmienite WOW
                                Attached Files
                                Również tutaj
                                https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X