Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztyn. Lekko zmętnione, ale nic dziwnego skoro niefiltrowane. [4.5]
Piana: Drobna, średniotrwała. Dość szybko się dziurawi, ale coś tam na szkle pozostawia. [3.5]
Zapach: Ciekawy, ale mógłby być bardziej intensywny. Jest słodkawo-karmelowo-owocowo. Stwierdzam z pewnym zaskoczeniem, że istotnie jest tu wskazywana przez niektórych kolegów nuta truskawkowa. Wyraźna, powiedziałbym, że takie powidła truskawkowe. Ciekawe. [4]
Smak: Podbudowa słodowa jest konkretna ale że aż 16 ekstraktu to bym nie zgadł. Nie powiedziałbym, że piwo jest słodkie, a tak czytałem w niektórych komentarzach. Co najwyżej jest słodkawe. Goryczka jak na (P)IPA niska (nie wierzę w deklarowane na stronie Kormorana IBU 50), ale za to długa. Jak dla mnie za dużo karmelu, ale jak ktoś lubi angielskie klimaty... [3.5]
Wysycenie: Niskie, może nawet trochę za niskie. [3.5]
Opakowanie: Etykieta prosta ale jednak jakoś elegancka. Spójna koncepcja serii PLON-ów. Sporo informacji choć mogliby podać choćby sugerowaną temperaturę. [4.5]
Uwagi: Nie jest to piwo, którym się zachwyciłem. Raczej nie mój styl. Ale PLON brązowy jest całkiem niezłym piwem. Tyle, że relatywnie drogim, więc w tej cenie poszukam raczej czegoś innego, czego jeszcze nie próbowałem.
Warka: 30/06/2015
Moja ocena: [3.775]
Kolor: Bursztyn. Lekko zmętnione, ale nic dziwnego skoro niefiltrowane. [4.5]
Piana: Drobna, średniotrwała. Dość szybko się dziurawi, ale coś tam na szkle pozostawia. [3.5]
Zapach: Ciekawy, ale mógłby być bardziej intensywny. Jest słodkawo-karmelowo-owocowo. Stwierdzam z pewnym zaskoczeniem, że istotnie jest tu wskazywana przez niektórych kolegów nuta truskawkowa. Wyraźna, powiedziałbym, że takie powidła truskawkowe. Ciekawe. [4]
Smak: Podbudowa słodowa jest konkretna ale że aż 16 ekstraktu to bym nie zgadł. Nie powiedziałbym, że piwo jest słodkie, a tak czytałem w niektórych komentarzach. Co najwyżej jest słodkawe. Goryczka jak na (P)IPA niska (nie wierzę w deklarowane na stronie Kormorana IBU 50), ale za to długa. Jak dla mnie za dużo karmelu, ale jak ktoś lubi angielskie klimaty... [3.5]
Wysycenie: Niskie, może nawet trochę za niskie. [3.5]
Opakowanie: Etykieta prosta ale jednak jakoś elegancka. Spójna koncepcja serii PLON-ów. Sporo informacji choć mogliby podać choćby sugerowaną temperaturę. [4.5]
Uwagi: Nie jest to piwo, którym się zachwyciłem. Raczej nie mój styl. Ale PLON brązowy jest całkiem niezłym piwem. Tyle, że relatywnie drogim, więc w tej cenie poszukam raczej czegoś innego, czego jeszcze nie próbowałem.
Warka: 30/06/2015
Moja ocena: [3.775]
Comment