Kowal, [Ninkasi] : N*13.C Oatmeal Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Boniu
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.09
    • 18

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Czarne jak najczarniejsza noc. [5]
    Piana: Dość obfita, głównie drobnopęcherzykowa ale są i większe bąble, nieźle oblepia szkło ale nie utrzymuje się jakoś przesadnie długo. [4]
    Zapach: Da się wyczuć czekoladę, ale głównie dominuje zapach kawy z mlekiem, aż musiałem się upewnić, czy to przypadkiem nie milk stout. [3.5]
    Smak: Pierwszy łyk i szok, prawie jakbym pił wodę. Bardzo mocno wytrawne, zdecydowanie nie tego się spodziewałem. Czuć lekką kwaskowość, z czasem wychodzi delikatna jedwabistość i czekolada, ale to wszystko zdecydowanie zbyt słabe. [2.5]
    Wysycenie: Szczerze przyznam, że przez tę kwaskowość w smaku trudno mi ocenić, powiedzmy, że średnie. [4]
    Opakowanie: Bardzo ładne, schludne, do tego wszystkie informacje, nie mam się do czego przyczepić. [5]
    Uwagi: Spodziewałem się zupełnie czegoś innego, chyba trochę zbyt mocno im to piwo odfermentowało i za mało płatków sypnęli. Jest bardzo pijalne, ale raczej nie o to chodziło.

    Moja ocena: [3.325]
    It's a god damn shame, when a grown ass mayne complains about the pain that he had to maintain,
    when all he had to do is use his brain and make a change, thats a god damn shame.

    Comment

    • Oskaliber
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2010.05
      • 727

      #17
      Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
      Piana: Ciemnobeżowa, niezbyt obfita, średnio gęsta, średnio trwała. Opada do obrączki.
      Zapach: Zdominowany przez aromaty palone, czekoladowe. Niestety niezbyt intensywne.
      Smak: Wytrawne. Niezbyt intensywne aromaty palone, czekoladowe i zdecydowanie zbyt duża kwaskowatość. Goryczka niska.
      Wysycenie: Niskie.
      Ogółem: Słabo. Mocna kwaskowatość przykrywa prawie wszystko. Wszystkie typowo stoutowe posmaki i aromaty za mało intensywne.
      BeerFreak.pl

      Comment

      • Petitpierre
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2014.01
        • 2566

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: no czarne no [5]
        Piana: konkretnie z czapą [4.5]
        Zapach: prażony jęczmień, chmielu troszkę, nuta górna-szału nie ma, dolna krakersy, ale nic więcej [2.5]
        Smak: kwaśne, tanie, coś nie bardzo, takie 2-10 warka młodego domowego piwowara [2]
        Wysycenie: norma [3]
        Opakowanie: Etykietka to PR, wygląda profesjonalnie, ale zawartość ujawnia prawdę [4]
        Uwagi: To piwo nie jest warte zakupu, rozczarowanie, to jest piwo domowe upgrade'owane przez PR. Sorry, ale taki mamy klimat

        Moja ocena: [2.725]
        Mały porterek-przyjaciel nerek

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19261

          #19
          Gdzieś w okolicach 27 lutego było jeszcze gładkie jak milk stout (przyszło prosto z browaru). 6 marca już było czuć kwaskowe nuty, bardzo słabo wyraźne, acz były mimo przechowywania w chłodnym miejscu. Im bliżej terminu ważności (27.03) kwasowość rosła. Kto wypił w marcu pewnie dobrego słowa by już nie powiedział o nim, jednak w styczniu i lutym było OK.

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #20
            "Piwowarzy" z Ninkasi - na Sri Lankę, uczyć się robić stouta



            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            Przetwarzanie...
            X