Witnica (BOSS), [Birbant] American Brown Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Szakali
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2013.08
    • 572

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: bardzo ciemny rubin ,ładny . [4.5]
    Piana: Gęsta , opada do obrączki , łatwo daje się wzbudzić . [4.5]
    Zapach: przyjemne cytrusy i spora dawka żywiczności , iglaste aromaty rodem z mojego ogródka. W tle jakby lekki karmel. [4.5]
    Smak: Na pierwszy plan wysuwa się intensywna zalegająca goryczka , intensywna chmielowość , lekki posmak cytrusów grejpfruta , w tle także posmaki ziołowe z lekką słodowością , taką właśnie wytrawną jak już ktoś wcześniej napisał . Smakuje , ale jak by czegoś brakowało. [4]
    Wysycenie: może być [4.5]
    Opakowanie: Ja za opakowanie zazwyczaj daję 5 , nie mogę się przyczepić . [5]
    Uwagi: Kupione za 7 zł w Tyskim świecie piwa , dobre piwo , udany debiut ...warto spróbować , polecam .
    Mam nadzieję , że chłopaki z birbantu na tym nie poprzestaną i będziemy mieli nową ciekawą alternatywę

    Moja ocena: [4.325]

    Comment

    • Komar_Pafnucy
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.08
      • 1114

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
      Komar, musiałeś swoją profesjonalną recenzję wkleić zaraz pod moją? Nie mogłeś poczekać aż ze dwie osoby coś wpiszą, zachwycą się? Wyszedłem na tumana

      Ale do rzeczy. Czy w aba dominujący aromat chmielowy, wszędobylska goryczka i marna treściwość zasługują na cztery plus? Mimo wszystko jest to brown ale, choć "zepsute" amerykańskim chmielem
      Opis kategorii jest mętny, jak to często bywa w przypadku amerykańskich interpretacji.
      Oczywiście ten chmielowy charakter, zwłaszcza goryczka, jest raczej wyższa niż spodziewać się można po tym stylu, ale prawda jest taka, że sami twórcy nie próbują tego ukrywać, podając IBU (dużo za wysokie dla ABA) na etykiecie. Mnie ta autorska interpretacja podeszła, a przypominam, że nie jesteśmy na konkursie.

      Dodam, że wersja butelkowa wydawała mi się dużo bardziej ugrzeczniona od wersji beczkowej i nie wiem z czego to może wynikać, może z temperatury spożycia.

      Multitap Crawl
      Multitap Crawl na Facebook

      "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
      Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

      Comment

      • chemmobile
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2009.03
        • 2168

        #18
        Czy ja dobrze czytam? W browarze zwanym potocznie "mleczarnią", znanego z szerokiej gamy "owocowych" lagerów i oryginalnego podejścia do weizena udało się zakontraktować przyzwoite piwo? Wychodzi na to, że dobre piwo trzeba umieć robić i zwalanie na browar winy za wady piwa (np. Prometeusz z Bartka) nie jest do końca uprawnione.
        Last edited by chemmobile; 2014-01-28, 23:30.
        Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
        Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19261

          #19
          To w Witnicy czy w Bartku?

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #20
            Właśnie, opis...

            Z tym stylem jest problem w dostępności na polskim rynku. Na bank piłem jakiegoś amerykańskiego browna ale nie mogę znaleźć jakiego. Niemniej pamiętam, że ów balans nie był tak zachwiany.

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19261

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
              To w Witnicy czy w Bartku?
              Już doczytalem! Swoją drogą kolejne przechmielone piwo i zachwyt oceniających :-P

              Comment

              • Komar_Pafnucy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.08
                • 1114

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
                Wychodzi na to, że dobre piwo trzeba umieć robić i zwalanie na browar winy za wady piwa (np. Prometeusz z Bartka) nie jest do końca uprawnione.
                Prometeusz to był Krajan, a w wersji wet hop Zodiak.

                Multitap Crawl
                Multitap Crawl na Facebook

                "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                Comment

                • olie
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2011.06
                  • 777

                  #23
                  Z Bartka był Ciemny Dynks i Antidotum. Czyja była wtedy wina?

                  Comment

                  • Komar_Pafnucy
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.08
                    • 1114

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika olie Wyświetlenie odpowiedzi
                    Z Bartka był Ciemny Dynks i Antidotum. Czyja była wtedy wina?

                    Wrednych bakterii.

                    Multitap Crawl
                    Multitap Crawl na Facebook

                    "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                    Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                      Swoją drogą kolejne przechmielone piwo i zachwyt oceniających :-P
                      Jakie przechmielone, jakie przechmielone?? Nie ma przechmielonych piw! To piwo ma goryczkę dla prawdziwych facetów, można nim popijać pszczoły, żeby zbalansować smak.

                      Comment

                      • pioterb4
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2006.05
                        • 4322

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                        Właśnie, opis...

                        Z tym stylem jest problem w dostępności na polskim rynku. Na bank piłem jakiegoś amerykańskiego browna ale nie mogę znaleźć jakiego. Niemniej pamiętam, że ów balans nie był tak zachwiany.
                        Może Brackle's Brown od Anchora?

                        Comment

                        • leona
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2009.07
                          • 5853

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Może Brackle's Brown od Anchora?
                          Bingo! I bardzo mi smakowało.

                          Comment

                          • GreenFox
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2013.12
                            • 273

                            #28
                            Piłem piwko wczoraj z nalewaka i muszę powiedzieć, że nie bardzo chce mi się nawet wystawiać ocenę z Artomatu - piwo jest poprawne, w miarę przyjemnie się je pije, ale nasuwa się pytanie - kiedy w końcu Polska scena rzemieślnicza zacznie tworzyć ciekawe i zbalansowane dzieła? Bo jak na razie panujący trend to po prostu wziąć dowolny styl, wrzucić do niego beczkę chmielu, a odbiorca i tak będzie zadowolony Liczyłem na jakiś ciekawy balans pomiędzy słodowością piwa wyrażającą się w nutach karmelowych, może lekko orzechowych i toffi, a otrzymałem w zasadzie dość płaskie piwo całkiem mocno (nie mówię, że nieprzyjemnie) nachmielone. Chciałbym, żeby mnie dobrze zrozumieć - bardzo lubię wszelkie chmielowe i "przechmielowe" twory, ale już powoli zaczynam tęsknić za piwem zbalansowanym, w którym agresywna chmielowość będzie trzymana w ryzach przez równie silne akcenty słodowe.

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
                            Mam nadzieję , że chłopaki z birbantu na tym nie poprzestaną i będziemy mieli nową ciekawą alternatywę
                            Hmmm, jak dla mnie na pewno nie jest to alternatywa - większość browarów rzemieślniczych/kontraktowych tworzy ostatnio piwa "na jedno kopyto" :/ Liczyłem na powiew świeżości, ale nie - znowu mamy alternatywę polegającą na szczodrym dawkowaniu chmielu. Co nie zmienia faktu, że dla odbiorców nie znudzonych nadmiernie chmielowymi wytworami i generalnie dopiero odkrywających "alternatywną" scenę piwowarską nad Wisłą, piwo będzie godne uwagi i polecenia. I dla takich osób wystawiłbym ocenę w okolicach 4. Dla tych, którzy liczyli na jakiś zwrot w piwowarstwie rzemieślniczym, niestety tylko 3.5.

                            Comment

                            • jacekwerner
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼🍼
                              • 2004.05
                              • 2852

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Może Brackle's Brown od Anchora?
                              Nie ma takiego miasta Londyn, jest Lądek, Lądek-Zdrój
                              Brekle's Brown.
                              Ochotnicza Straż Piwna
                              BAZA = 7446

                              Comment

                              • Poretzky
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2008.09
                                • 1

                                #30
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: herbaciany, błotnisty [3]
                                Piana: Niska, długa [4]
                                Zapach: wyraźnie chmielowy [4.5]
                                Smak: Goryczka silna i bardzo przyjemna [4.5]
                                Wysycenie: odpowiednie [4]
                                Opakowanie: etykieta niezbyt ładna, kwestia gustu [3]
                                Uwagi: Udany debiut, wypite do końca z dużą przyjemnością

                                Moja ocena: [4.275]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X