Leżajsk / Żywiec, Tatra Mocne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika UNW15 Wyświetlenie odpowiedzi
    czytajac wasze wypowiedzi jestem w stanie stwierdzic ze duzy odsetek tego forum to średnia wieku 16 lat....
    W takim razie świetnie trafiłeś, bo ja też bym ci tyle dał na podstawie twoich postów.

    nie zamierzam polemizować z kimś kto zaczyna argumentacje od tego że to piwo jest koncerniakiem. Jest i co z tego? Jakie to ma znaczenie?
    Tak się nieprzyjemnie składa, że często ma, negatywne dla smaku. Na dobry początek poszukaj na forum skrótu HGB.

    U was widac jedną rzecz widać jak dobra reklama robi wam siano z mózgu. Kilka lat temu koncernowe produkty były na szczytach wiec wszyscy wychwalali Tyskie czy lecha bo skoro tylu to pije to musza byc swietne....Dziś front sie zmienił w reklamach są promowane piwa o regionalnym pochodzeniu wiec wszyscy krzyczą tylko o tym jak wspaniałe są piwa regionalne
    Nieprawda. Weź urlop, poczytaj posty sprzed kilku lat i spróbuj znaleźć, jak to wszyscy wychwalają Tyskie i Lecha. A później poczytaj sobie świeższe, o ułudzie regionalności.

    Jedną z cech smaku piwa jest goryczka
    Nieprawda, zależy od gatunku.

    zarówno mozna spotkac dobrego smacznego koncerniaka jak i niewypijalny syf z browaru regionalnego
    Wreszcie coś z sensem, może będą z ciebie ludzie, jak dorośniesz.

    Comment

    • Javox
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2009.11
      • 6460

      Nie gorzkie ale raczej słodkie... słaby gaz i piana na krótko...
      Bije po czapce ostro... nie tak duszne jak Harnaś ale spirem podaje ostro...

      Jako piwo na dobicie... na końcu imprezy ideał...
      Attached Files

      Comment

      • zgoda
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.05
        • 3516

        Dobrze widzę, że to butelka okocimska?
        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

        Comment

        • Javox
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2009.11
          • 6460

          poszedłem sprawdzić i faktycznie pisze Okocim jak byk... a druga jeszcze nie otwarta żywiecka...

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9793

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złoty, ładny. Chyba ciut ciemniejszy niż Tatra "zwykła". [4]
            Piana: Obfita, białokremowa, drobnobąblasta, choć raczej krótkotrwała. [4]
            Zapach: Winno-alkoholowy na podbudowie słodowej, dla tych parametrów spokojnie akceptowalny. [3.5]
            Smak: Kwaskowato-alkoholowa goryczka (?) tłumi wszystko inne. Mimo poważnych parametrów piwo robi na mnie wrażenie wodnistego... [3]
            Wysycenie: Bąbelki raczej niemrawe, dla piwa mocnego to w porządku. [4]
            Opakowanie: Czarna puszka, bardzo podobna stylistyka do T. "zwykłej", więc sporo durnych sloganów, ale co robić... [3.5]
            Uwagi: W sumie spodziewałem się czegoś gorszego.
            W kategorii piw "poważnych" można dopić.
            Kupiłem, żeby zrobić "tatrzanego hat-tricka" i porównać...

            Moja ocena: [3.4]

            Comment

            • Tschabe
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2011.08
              • 105

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Ciemnozłoty, klarowny. Wygląda całkiem dobrze. [4.5]
              Piana: Wysoka, trwała, pęcherzyki średniej wielkości. Utrzymuje się do końca i zostawia dużo osadu na ściankach. [5]
              Zapach: Na początku alkoholowo-octowy. Na szczęście bardzo słaby. Pod koniec pojawia się chmiel. [2]
              Smak: Niewyraźny jak i zapach. Przez to piwo wydaje się być rozwodnione. Udało mi się jednak wyczuć nieco goryczki. Czasami da się poczuć etanol, głównie przy końcu. Z początku było sporo cierpkich, niemiłych posmaków, jednak te gdzieś zniknęły. W sumie jest nędznie... [2]
              Wysycenie: Ciekawostka. Na początku wydawało mi się, że jest zdecydowanie za słabe, jednak po jakimś czasie zrobiło się silniejsze. Z reguły bywało na odwrót.. [4]
              Opakowanie: Niedawno zmodyfikowane, jednak w niewielkim stopniu. Dalej dominuje czarny kolor, a znad napisu Tatra uśmiecha się góral dzierżący fajkę i pełny kufel. Nie jest źle, poza tym, że etykieta milczy na temat ekstraktu. [3.5]
              Uwagi: Mocna Tatra ma kilka mocnych punktów, jeśli za takie uznać miły dla oka kolor, porządną pianę i to, że nie dominuje w niej alkohol. Z drugiej strony nieciekawy smak i jeszcze mniej ciekawy zapach. Bilans na minus... Raczej nie do powtórki.

              Moja ocena: [2.6]

              Comment

              • Kwadri
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2009.10
                • 1216

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ciemnozłoty. [4]
                Piana: Niezbyt wysoka, szybko opada do niepełnej warstwy z nieco grubszym pierścieniem. [3]
                Zapach: Nieprzyjemny, kwaskowo-słodowy. Koncernowe wstawki w tle. [2]
                Smak: Niezbyt treściwy, mało przyjemny. Lekka słodowość i wyczuwalne alkoholowe posmaki ze słodkim posmakiem. Na koniec nieco tępa goryczka, zostawia gorzki posmak. [2.5]
                Wysycenie: Średniowysokie. [4.5]
                Opakowanie: Tatra w ciemnych barwach, brak podanego ekstraktu, kapsel dedykowany. [3]
                Uwagi:

                Moja ocena: [2.575]
                www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                Comment

                • MlodyPiwosz
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2012.04
                  • 73

                  Kolor: ciemno-złoty
                  Piana: drobno ziarnista szybko opadąjca , tworzy się gruby pierścień
                  Zapach: sztuczny kojarzy mi się zapach odświeżacza, mało przyjemny
                  Smak: głęboka goryczka i słodki smak tak jak przy mocnych piwach koncernowych. Bez rewelacji.
                  Wysycenie: odpowiednie
                  Opakowanie: całkiem prosta czarna pucha , na niej góral z kufelkiem z fajką , nasze Tatry
                  Uwagi: wydaje mi się że słabsza wersja tatry jest o wiele lepsza i lepiej wchodzi. To piwo jest dobre dla ludzi których lubią ekstaze alkoholową jednak z tym piwem to trochę kaski wyniesie.Można śmiało wypić

                  Comment

                  • Javox
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2009.11
                    • 6460

                    Ciężkie i mało smaczne...
                    Po dwóch latach coś dopisze... ale nie ma co...

                    Dalej piwo ostatniej szansy... budżetowe koło ratunkowe...
                    Attached Files

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Bursztyn. Klarowne. [5]
                      Piana: Dość intensywna, ale szybko się redukuje. Odrobinę brudzi szkło. [3.5]
                      Zapach: Lekki słód, ale dominuje alkohol i rozpuszczalnik, jest źle. [2]
                      Smak: Jakąś pełnię słodową czuć. Potem tylko alkohol, ale niezbyt natarczywy. Goryczka szczątkowa. [2.5]
                      Wysycenie: Nieco za duże. [4]
                      Opakowanie: Nawet nie jest ładna. Obleśny góral, który trzyma w ręku jakieś inna piwo z wolno ściekającą, gęstą pianą i pieprzenie o jakimś charakterze i głębokim smaku. Nie. Plus za kapsel. [2]
                      Uwagi: Postanowiłem zakończyć ten świadomie nieudany piwnie dzień mocnym uderzeniem...

                      Moja ocena: [2.6]

                      Comment

                      • Javox
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2009.11
                        • 6460

                        Zakup z wiadomego powodu - nowy kapsel no i nowa szata.

                        Rewolucji nie ma choć piana była trwalsza i większa.
                        Alkohol nie był tak dotkliwy a piwo łagodniejsze.

                        Nowy młodszy góral z szaleństwem oczach jeszcze się nie opatrzył

                        No cóż piwo koncernowe ma swoje prawa i czas spożywania różnie uwarunkowane.

                        4.10.14 - kod A
                        Attached Files

                        Comment

                        • Pivotal
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2013.05
                          • 671

                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Wyraźny,ciemniejszego złota,piwo przejrzyste,widać drobinki. [4]
                          Piana: Biała,drobnoziarnista. Słaba od początku,oblepiła szkło,pozostała do końca. [2.5]
                          Zapach: Słaby. Słodowy i ciut owocowy. [2]
                          Smak: Słodowy...karmelowy,jest też przyjemna goryczka. Piwo słodkawe. Żadnych alkoholowych posmaków nie było. [4]
                          Wysycenie: Gaz utrzymał się do końca. [3]
                          Opakowanie: Butelka ŻGB ze starymi etykietami,bez konkretnego składu. [3.5]
                          Uwagi: Warka do 19.09.2014,wypite tuż przed końcem terminu 15.09'14. To dopiero niespodzianka mnie spotkała,przez myśl mi nie przeszło,że Tatra Mocne,aż tak mi zasmakuje,a tu proszę...i jeszcze ten karmel.

                          Moja ocena: [3.075]

                          Comment

                          • Javox
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2009.11
                            • 6460

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Jasne złoto. [3.5]
                            Piana: Na chwile, potem cienka, niepełna warstewka. [2]
                            Zapach: Nic, prawie nic. Może mini słodowość. [1.5]
                            Smak: Słodkie z lekką stęchlizną. Wysoko "odfermentowany" słodowy. Niewielka goryczka. [2]
                            Wysycenie: Dość mocny, jak ktoś wypije więcej to go rozerwie. [3]
                            Opakowanie: Słabe, ten góral znany z "Jasnego" taki mało szlachetny . Trochę kiczowate wg mnie. [3]
                            Uwagi: Jakoś długo u nas trzymał się "dziadek" na puszkach mocnego. Ostatnio przypadkiem zerknąłem a tu "jurny" na konserwie. A niech tam Taterkę huknąć raz na kilkanaście miesięcy to nie grzech najwyżej kac moralny.

                            Moja ocena: [2]

                            Kod F czyli Żywiec. Kolor na zdjęciu ciemniejszy niż w rzeczywistości.
                            Attached Files
                            Last edited by Javox; 2015-02-09, 16:35.

                            Comment

                            • Mario_Lopez
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2009.08
                              • 991

                              Powróciłem sprawdzić czy coś się zmieniło w smaku - niestety piwo tak ciężkie jakby miało z 10 voltów, coś okropnego.
                              Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                              Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                              EBE EBE

                              Comment

                              • marqqq
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2014.12
                                • 682

                                Dzisiaj kupiłem dwa na chybił-trafił. Patrzę w domu i i Żywiec i Leżajsk.
                                Żywiec nie przypomina w sumie stronga, choć z drugiej strony to tylko % mniej niż inne piwo z gór.
                                Tatra mi zawsze z wódą kojarzyła, a tu wszystko takie nijakie, ani wybitnej goryczki, ani słodkiego.

                                Leżajsk już ma jakąś goryczkę, i jakiś taki słodkawy posmak. Trochę też jakby alko czuć, ale to chyba domena Leżajska w końcu.

                                Które lepsze? Sam nie wiem. Źywiec jest taki cichociemny, a Leżajsk to taki bardziej partyzant.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X