Leżajsk / Żywiec, Tatra Mocne

[Beton]

To moje ulubione piwo i żyje z nim już ponad 2 lata...

Kolor żadko widuje bo pije z butelki... ale kolor ma dość dobry...

Piana- fakt, dość szybko znika, robią się dziury i zostają po niej resztki... ale na 3 zasługuje

Nasycenie - w sam raz, szkoda ze po dłuższym czasie bąbelków jest coraz mniej...

Zapach - nie jest rewelacyjny... ale jest dobry

Smak - dla mnie SUPER... nic dodać nic ująć

Opakowanie - ładne, charakterystycznie i pasuje do piwa

Moja ocena: [3.725]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[Twilight_Alehouse]

Etykieta to podczerniona wersja tej z pilsa, nawte nieźle to wyszło. Do tego podobnie potraktowany kapsel.
Kolor ciemnozłoty, ładny.
Piana neizbyt wysoka i szybko znika. Zostaje b. mizerny kożuszek.
Zapach chmielowy, ale słabiutki.
Nasycenie OK.
Smak podobny do wersji Pils, ale mocniej słodowy. Goryczka podobnie mizerna. Nie czuje się zbytnio alkoholu w smaku, za to w głowie owszem

Moja ocena: [3.525]

[Rude_Boy]

Choć nie gustuje w piwach mocnych, to jednak nabyłem to piwo dla szkła(szklanki ze szczytami). W smaku i owszem, ale jakież było moje zdziwienie, kiedy ogladając etykietę zauważyłem "nieznaczną" różnice. Na pierwszy rzut oka jak [id:3763], jednak zawartość alkoholu zmalała do 7,0% Wychodzi na to, że Tatra Mocna zaczyna słabnąć.

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy. W sam raz dla mocnego. Trudno go pomyliś ze zwykłym pilsem. Może tylko troszkę za mało intenywny. [4.5]
Piana: Najpier bardzo ładna i na pierwszy rzut oka gęsta. Niestety mało sztywna i nie pozostaje nawet kożuszek [3.5]
Zapach: Ciężki słodowy zapach z drobnym śladem chmielu. Dla mocnego piwa może być. Trochę świeżości dodaje nutka alkoholowa. A le wąchało sie lepsze :P [4.5]
Smak: Trochę słodyczy jak u mocnych. Słaby posmak pozostajacy w ustach. Ale jest całkiem dobrze bo czuc chmiel co sie w piwach GŻ ostatnio coraz rzadziej zdarza... [4]
Wysycenie: Co to wogóle ma być. Gazu jak kot napłakał. Popatrzyłem na puszkę i wygląda na to, że to nie kwestia przterminowania. Kategorycznie poskąpili CO2. [2]
Opakowanie: Ładne i estetyczne. Szczególnie ta nowa wersja przemawia do mnie. Brak tylko wiadomości, że warzone jest w Leżajsku. A mogło być tak pięknie. [4.5]
Uwagi: Dziwne to piwo. Chyba jednak jest konsernową masówką a nie fajnym mocnym piwem jak kiedyś myślałem...ale to było w liceum...
aha, i powinno nie być NIGDY droższe niż 2 zł, bo ostatnio zarabia na siebie chyba tylko dzieki promocją, sześciopaki butelkowe z kuflami i pięciopaki puszkowe z waflami -INACZEJ BYM NIE KUPOWAŁ

Moja ocena: [4.075]

[tobi79]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładnie się patrzy poprzez szkło na ukochaną kobietę [3.5]
Piana: Taka sobie - mogłaby być ciut trwalsza [2]
Zapach: Przypomina stare, dobre czasy, gdy nieletni dorwał się da browara pozostawionego przez przypadek przez pana koszącego trawniki na osiedlu. To właśnie lubię. [4]
Smak: Nie jest zły, nawet niezły. A w ostatecznści dobry. Poprawny w samym końcu. [4]
Wysycenie: ładnie wchodzi i dobrze "się odbja" [3]
Opakowanie: Żadnej oryginalności - przemalowane kontrastowo z Pilsa. Ale "nie szata zdobi człowieka" więc wybaczyć można. W każdym razie wyróznia się na półce. [2]
Uwagi: Fajne, ładne, bez życia.

Moja ocena: [3.625]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[cielak]

Kolor: ładnie się patrzy poprzez szkło na ukochaną kobietę...

Dziękuję za takie szkło (lub kobietę)

Zapach: Przypomina stare, dobre czasy, gdy nieletni dorwał się da browara pozostawionego przez przypadek przez pana koszącego trawniki na osiedlu. To właśnie lubię. [4]

Chodzi Ci o zapach potu?

[tobi79]

Dziękuję za takie szkło (lub kobietę)

Na ukochaną kobietę możesz popatrzeć nawet po ciemku i będzie dla Ciebie najwspanialszą i stotą na Ziemi. A kolor Tatry nie jest wcale taki zły.

Chodzi Ci o zapach potu?

Jeśłi się myjesz każdego dnia po zachodzie słońca, to pot nie rozkłada się tak szybko i nie ma wrażeń zapachowych. A Tatra Mocna Ma w sobie coś. Z pewnością jest lepsza niż piwo WIGRY, serwowane kiedyś przez browar z Suwałk.

[Twilight_Alehouse]

Tobi, tak naprawdę nie ma tu żadnej konkretnej oceny zapachu i smaku, a to jest na Browarze najważniejsze. Napisałeś same ogólniki.

[tobi79]

Nie mam jeszcze na tyle doświdczenia w rzeczowych ocenach. Postaram się poprawić

[Jimmy_jb]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złocisty i ciemny, cieszy oko i widać że to coś bardziej treściwego niż pils [4.5]
Piana: mało trwała ale gęsta, leje się łatwo i jeśli ktoś lubi obfitą piankę to musi lać dość szybko [3]
Zapach: pachnie ładnie, prawie nie czuć alkoholu, który tylko troszkę przebija się przez przyjemny aromat chmielu [4]
Smak: bardzo smaczne ciemne piwo, nie jest słodkie i wyraźnie czuć goryczkę, jednocześnie nie razi kwaskowatością, nie czuć mocno alkoholu, smak mocny ale spokojny, ładnie wchodzi na ciepło, w puszce niestety nadaje się tylko schłodzone [4.5]
Wysycenie: średnie, niedużo bąbelków, raczej słabo pieniste, rozgazowuje się dość szybko [2.5]
Opakowanie: ani ładne ani brzydkie, kapselki robią zdecydowanie lepsze wrażenie od etykiet, ciemny kolor pasuje do wizerunku piwa ale mnie osobiście połaczenie żółtego z czarnym nie bardzo odpowiada [2.5]
Uwagi: Dobre mocne piwo. Ma co najmniej poprawny smak, nie odrzuca silnym posmakiem alkoholu, bardzo fajna piwna goryczka. Łatwo dostępne, także w większych butelkach (0,66 bodajże). W puszce zdecydowanie traci ale z butelki smakuje dobrze też bez chłodzenia. Ja mocną Tatrę lubię i wybieram dość często. Sam lubię to piwo minimalnie przychłodzone. Dobre na studencką imprezę bo smakuje i trafia nie robiąc spustoszenia w portfelu. Niestety rzadko spotykane w pubach.

Moja ocena: [3.975]

[Jimmy_jb]

Coś mi się palce omsknęły przy opisie smaku bo Tatra Mocne oczywiście piwem ciemnym nie jest.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piekny, bursztynowo złocisty, klarowne [5]
Piana: w kolorze ecru, średnie pęcherzyki, dość szybko opada, na szkle tworzą się niewielkie krzaczki, na powierzchni zostaje cieniutki kożuszek [3.5]
Zapach: przyjemny, slodowy, intensywny [4]
Smak: pełne w smaku, wyczuwam przyjemną goryczkę połoczoną ze słodową nutą, dość wyraźną, duży plus, nie czuć nic a nic alkoholu, leciutki metaliczny posmak ale to naprawdę drobniutki szczegół [4]
Wysycenie: ciut za małe [4.5]
Opakowanie: do puszkowej wersji nie mam zastrzeń, dobre kolory i dobra szata graficzna [5]
Uwagi: kolejne smaczne jak dla nie koncernowe piwo, napewno sięgnę po nie niejeden raz

Moja ocena: [4.075]

[Lacriferno]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty i klarowny. Na eks. 15,1% mógłby byc ciut ciemniejszy. [4]
Piana: Zaskoczyła mnie dość długą trwałością. Z początku drobnoziarnista, zostawia do końca ślady na szkle. [4]
Zapach: Intensywnie słodowy, w tle dość silne akcenty spirytusowe. [3.5]
Smak: Zdecydowanie za słodki. W połaczeniu ze stosunkowo słabym nagazowaniem sprawia wrażenie ulepkowatości. Na pierwszym planie słód, goryczka silna, pozostawia długotrwały posmak. Wyraźnie wyczuwalne nutki alkoholowe. [3]
Wysycenie: Mogło by być silniejsze. [3]
Opakowanie: Jak w większości koncerniaków staranna, dopracowana w szczegółach etykieta, dedykowany kapsel. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.4]

[enduro]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jak na piwo z takim ekstraktem kolor mógłby być ciemniejszy,. Ale i tak jest ładny. [4]
Piana: Daję 3, ponieważ jak przelewam te piwo ot każde inaczej zachowuje piane. W jednym przypadku piana zostaje długo i jest ładna, w drugim prawie od razu zanika. [3]
Zapach: Chmielowy, nie intensywny troche taki "zwykły", matowy. Da się przeboleć ;-) [3.5]
Smak: Wg mnie jedno z niewielu piw mocnych o takim stopniu goryczki, słód w bardzo małej ilości (i dobrze). Nie czuć alkoholu. Naprawdę dobre piwo. [4]
Wysycenie: Mogłoby być ciut większe, generalnie OK. [4]
Opakowanie: Zarówno opakowanie jak i "krój" bardzo mi sie podoba, nie tylko w przypadku Pils, Mocnej też! [5]
Uwagi: Dobre piwo, napradę dobre piwo. Jednak nie nadaje się do picia litrami, co wg mnie jest zaletą. Gdy przyjdzie ochota na te piwo, wtedy czuć ten mocny, intensywny smak. Można się delektować

Moja ocena: [3.775]

[enduro]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny, lekko-ciemno bursztynowy. Jak na ekstrakt trochę 15,1% zbyt jasny... [4]
Piana: Bardzo duża po nalaniu do kufla, jednak szybko opada i zostawia minimalne ślady na kuflu. Niezbyt gęsta, opada w miare równomiernie. Później zanika prawie całkowicie. Zostają szczątki piany. [3]
Zapach: Czuć goryczkę i troszkę alkoholu. Słód gdzieś się przemyka. Nic więcej nie wyczułem... Może być. [3]
Smak: Nie czuć praktycznie alkoholu mimo 7%. Cieszę się z tego. W smaku czuć pełną goryczkę, słód przeszywa się w odpowiednich ilościach . W sumie moje ulubione mocne piwo. [4.5]
Wysycenie: Dobre, delikatne ale jest dużo drobniutkiego gazu. Ja jestem zwolennikiem dużego nagazowania, mało piw spełnia te wymagania ale przyzwyczaiłem się do mniejszej ilości :-) [4]
Opakowanie: Świetne. Wszystkie informacje są. "Krój" etykiety podoba mi się. [5]
Uwagi: Ocenam poraz drugi i bardzo podobnie, smak mi o 0,5pkt sie podwyzszyl na lepsze
Po kilku ocenach nauczyłem się troche bardziej "profesjonalnie" oceniać ;-)

Moja ocena: [3.8]