Żywiec, Białe

[e-prezes]

Nie po to idę do knajpy, aby pić herbatę, choć zdarza mi się w przerwie między jednym a drugim piwem wypić herbatę np. wędzoną. Na bezrybiu takim jak BP nie mam Primatora do wyboru. Wy sobie możecie wybierać co chcecie, ja nie. Dla mnie jest OK i nie żartuje.

[Szakali]

Doskonale to rozumiem, sam nie raz wylądowałem w knajpie i byłem zmuszony pić lecha z braku laku.Aczkolwiek zawsze staram się wybrać knajpę, która mnie zadowoli.Od biedy czasami w butelce coś da się wyrwać.

[Granik]

Doskonale to rozumiem, sam nie raz wylądowałem w knajpie i byłem zmuszony pić lecha z braku laku.Aczkolwiek zawsze staram się wybrać knajpę, która mnie zadowoli.Od biedy czasami w butelce coś da się wyrwać.

Jest w ogóle jakaś knajpa w Kobiórze która nie leje wyłącznie koncerniaków?
A wracając do tematu, gdy nie ma lepszego wyboru to Białe + Książęce Ryżowe może stać się moim obowiązkowym zestawem letnim i to nawet bez wybrzydzania

[Szakali]

Jest w ogóle jakaś knajpa w Kobiórze która nie leje wyłącznie koncerniaków?
A wracając do tematu, gdy nie ma lepszego wyboru to Białe + Książęce Ryżowe może stać się moim obowiązkowym zestawem letnim i to nawet bez wybrzydzania

Nie chodzę do knajp w Kobiórze Bo to tragiczne speluny....od biedy można skoczyć na pizze do Willi ot tyle, takie moje zdanie.
A w lato to wolę w plenerze gdzieś posiedzieć niż się w knajpie kisić przy lipnym piwie.

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółto-cytrynowy. Mętny, ale ta mętność kojarzy się zepsuciem piwa, a nie klasycznym zmętnieniem pszenicy. Dziwna jakaś [3]
Piana: Ładna, obfita, sztywna i trwała. Mocna strona [5]
Zapach: Tu również jest całkiem nieźle. Klasyczny witkowy aromat. Lekka cytrusowość i kolendra też obecna [4]
Smak: No niestety. Wodnistość przegięta do bólu. Do tego jakaś dziwna płytka ale zarazem nieprzyjemna goryczka. Wszystko takie plastikowe, chemicznie sztuczne się wydaje. Te cytrusy i kolendra nie dość, że rozmyte to jeszcze jakieś dziwne [2]
Wysycenie: Za duże [3]
Opakowanie: Obok piany najmocniejsza strona. Estetyka ładna, zarazem nowoczesna jak i przyjemna dla oka. Butelka też ładna i zwrotna [4.5]
Uwagi: Zaliczyłem i nie powtórzę na pewno. Zgodzę się z przedmówcami, że już nawet ten Namysłów lepszy. Też wodnisty, ale nie sprawia tak sztucznego wrażenia

Moja ocena: [3.225]

[sasser]

Nie mam żadnego doświadczenia z tym gatunkiem i pewnie dlatego mogę stwierdzić, że to piwo jest całkiem ok. Lekkie, bez nieprzyjemnych posmaków. Ma taką fajną kwaskowatość i delikatną goryczkę w tle. Wszystkich aspektów smakowych nie wyczuwam z racji kataru, ale na ten moment mogę powiedzieć, że jeszcze raz bym go spróbował - nie przez sam katar, ale poprzez to, że jest po prostu przyzwoitym piwem. Wydaje mi się, że to najlepsze piwo pszeniczne, które piłem (nie piłem ich wiele).

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnożółte, mętne [4]
Piana: biała, drobna, opada powoli, osadza się na szkle jak rozbite robaki na szybie auta [3.5]
Zapach: dość dobrze wyczuwalny, przede wszystkim cytrusy i słód [3.5]
Smak: dość pełne i treściwe, świetnie gasi pragnienie (bo tak je spróbowałem na pierwszy raz - szybko i z butelki), smak to cytrynowy, delikatny posmak i słodowa podstawa, w tle nawet dało się wyczuć minimalne chlebowe akcenty [3.5]
Wysycenie: zdecydowanie za duże [2.5]
Opakowanie: opakowanie dla mnie pierwsza klasa [5]
Uwagi: Dobre piwo ale jak o już nadmieniłem - na szybkie ugaszenie pragnienia. Kolejne piwo białe, wit czy srit i co? Można zrobić niszowe i poprawne piwo za 3,20 zł? Można. W odróżnieniu od innych witów z piwowarni-pracowni-rzemieślników po 6-8 zł. To piwo Żywcowi wyszło

Moja ocena: [3.55]

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy, mętne. [5]
Piana: Biała, o średniej gęstości i jak na piwo z Żywca utrzymująca się dość długo. Delikatnie oblepia ścianki szkła. [4]
Zapach: Bardzo przyjemny i czysty. Kolendra bardzo dobrze wyczuwalna, jest jeszcze trochę cytrusów oraz lekka zbożowość. [4.5]
Smak: Piwo o średniej treściwości, za to bardzo pijalne. Podobnie jak w zapachu, występuje tutaj kolendra o dobrze zbalansowanym natężeniu, cytrusy oraz delikatna chlebowość na finiszu. Goryczka niska, odpowiednia dla gatunku. [4.5]
Wysycenie: Średnie, pasujące do całości. [5]
Opakowanie: Ładna butelka z ciekawą etykietą. Dobrze wyeksponowana marka piwa, a wszystko wykonane jest bez przepychu i z elegancją. [4.5]
Uwagi: Gdybym pił to piwo w sugerowanej przez producenta temperaturze (4-6 st. C) pewnie nic ciekawego bym nie poczuł. Ale piłem je w temperaturze pokojowej i przyznam szczerze, że jestem zachwycony tym piwem, a jednocześnie bardzo zdziwiony bo nie spodziewałem się po Żywcu tak dobrego, niewyjałowionego ze smaku i poprawnego piwa. Fakt, że nie wiadomo czy jest to piwo dolnej czy górnej fermentacji, co nie zmienia pozytywnego odczucia, że mi bardzo smakowało i dobrze by było aby zostało w ofercie również w lecie. No i na koniec cena 3,35 zł, też jest bardzo zachęcająca.

Moja ocena: [4.5]

[Szakali]

Kolor: Jasny słomkowy, mętne. [5]
Piana: Biała, o średniej gęstości i jak na piwo z Żywca utrzymująca się dość długo. Delikatnie oblepia ścianki szkła. [4]
Zapach: Bardzo przyjemny i czysty. Kolendra bardzo dobrze wyczuwalna, jest jeszcze trochę cytrusów oraz lekka zbożowość. [4.5]
Smak: Piwo o średniej treściwości, za to bardzo pijalne. Podobnie jak w zapachu, występuje tutaj kolendra o dobrze zbalansowanym natężeniu, cytrusy oraz delikatna chlebowość na finiszu. Goryczka niska, odpowiednia dla gatunku. [4.5]
Wysycenie: Średnie, pasujące do całości. [5]
Opakowanie: Ładna butelka z ciekawą etykietą. Dobrze wyeksponowana marka piwa, a wszystko wykonane jest bez przepychu i z elegancją. [4.5]
Uwagi: Gdybym pił to piwo w sugerowanej przez producenta temperaturze (4-6 st. C) pewnie nic ciekawego bym nie poczuł. Ale piłem je w temperaturze pokojowej i przyznam szczerze, że jestem zachwycony tym piwem, a jednocześnie bardzo zdziwiony bo nie spodziewałem się po Żywcu tak dobrego, niewyjałowionego ze smaku i poprawnego piwa. Fakt, że nie wiadomo czy jest to piwo dolnej czy górnej fermentacji, co nie zmienia pozytywnego odczucia, że mi bardzo smakowało i dobrze by było aby zostało w ofercie również w lecie. No i na koniec cena 3,35 zł, też jest bardzo zachęcająca.

Moja ocena: [4.5]

Możesz nazwać mnie piwnym ignorantem, ale to jak dałbym Brackiemu maksymalną ocenę bo, browar w Cieszynie uwarzył mi przyzwoite piwko do picia na co dzień za 2.50.
Pójdę jutro do sklepu, wypiję te piwo w temperaturze pokojowej i sam się przekonam.
Nie traktuj tego jako atak na swoją osobę czy coś w tym stylu, to tylko moje przemyślenia..
Twoje zdrowie

[YouPeter]

Możesz nazwać mnie piwnym ignorantem, ale to jak dałbym Brackiemu maksymalną ocenę bo, browar w Cieszynie uwarzył mi przyzwoite piwko do picia na co dzień za 2.50.

Wyciągasz złe wnioski. To że na końcu wspomniałem, że cena jest zachęcająca, nie znaczy, że miała jakikolwiek wpływ na ocenę, bo nie miała. Po prostu mi to piwo smakowało

[Szakali]

Wyciągasz złe wnioski. To że na końcu wspomniałem, że cena jest zachęcająca, nie znaczy, że miała jakikolwiek wpływ na ocenę, bo nie miała. Po prostu mi to piwo smakowało

Jeżeli cena nie gra roli to ciekawe jaką dał byś ocenę na prawdę dobrej pszenicy.
Miałem dziś kupić, ale nie było.....więc piwko widzę schodzi.

[VanPurRz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno słomkowy ale nieklarowany z delikatną mgiełką. [4]
Piana: Piana tworzy się gęstą, śnieżnobiałą czapą. Dość szybko opada ale zostaje zadowalający okrąg. [4]
Zapach: Jest kolendra delikatna, są cytrusy, jest też trochę jajeczka (siarkowodór). Nie jest źle ale mogłoby być bardziej intensywny. [3.5]
Smak: Jest lekkość, jest orzeźwienie. Bardzo pijalne i łatwo wchodzi ale jest zdecydowanie zbyt wodniste. Jedno, dwa na szybko OK ale potem może męczyć to rozwodnienie. [3]
Wysycenie: Bez zarzutu. Orzeźwia a nie zapycha żołądek. [5]
Opakowanie: Ładna etykieta, dedykowany kapsel ale nie do końca podoba mi się kolorystyka etykiety. [4]
Uwagi: Tragedii nie ma. Całkiem pijalne i orzeźwiające. Gorsze od Białego z Namysłowa więc nie często będę sięgał ale w lato pewnie parę razy tak.

Moja ocena: [3.475]

[chemmobile]

Mam dziwne przeczucie graniczące z pewnością, że wiele negatywnych "recenzji" wynika z antykoncernowego oszołomstwa. Przykład:

Kolor: Jak woda po pierogach. Żółtawe, zmętnione. [2]

Klasyczne witki są mętne i blado żółte, ale w przypadku recenzji Wojciecha witbierowy kolor białego piwa to wada warta najwyżej 2 pkt. Nie wiem czemu takie bzdury w ocenie mają służyć poza pokazaniem, że ich autor albo na piwie się nie zna, albo ordynarnie troluje. Wartość merytoryczna jego postu jest żadna; w dodatku mniej doświadczonych piwoszy może wprowadzić błąd.

Co do samego piwa to jest bardziej wodniste i płaskie od witka Hoegardena.

[dyczkin]

Mam dziwne przeczucie graniczące z pewnością, że wiele negatywnych "recenzji" wynika z antykoncernowego oszołomstwa. Przykład:

Klasyczne witki są mętne i blado żółte, ale w przypadku recenzji Wojciecha witbierowy kolor białego piwa to wada warta najwyżej 2 pkt. Nie wiem czemu takie bzdury w ocenie mają służyć poza pokazaniem, że ich autor albo na piwie się nie zna, albo ordynarnie troluje. Wartość merytoryczna jego postu jest żadna; w dodatku mniej doświadczonych piwoszy może wprowadzić błąd.

Co do samego piwa to jest bardziej wodniste i płaskie od witka Hoegardena.

Czyli kiepścizna. Całkiem niedawno piłem właśnie Hoegardena, w końcówce terminu, i był zdecydowanie lepszy był niż ten pseudo witbier z Żywca .

[Szakali]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy mętny,dla mnie zbyt jasny.Nie zachęca do picia. [4]
Piana: Piana biała, drobnoziarnista...opada, ale łatwa do wzbudzenia. [4]
Zapach: W zapachu faktycznie czuć tę kolendrę,lekki zbożowy aromat.Ale tak szczerze to mocno muszę ciągnąć nosem,żeby coś wyniuchać ^^ [3]
Smak: W smaku delikatne zioła, faktycznie jest ta kolendra lekka.Goryczka bardzo niska, w tle posmaki chlebowo zbożowe, lekki kwasek, ciut mdłe,...bardzo pijalne i też strasznie rozwodnione.Ale nie ma niczego odrzucającego i piję się przyjemnie. [3]
Wysycenie: Mogło być większe, dla mnie za niskie [4]
Opakowanie: Butelka jak butelka, brakuje dokładnego składu. [4]
Uwagi: Dla mnie piwo na jeden raz, żeby ugasić pragnienie.Bardzo wodniste i bez wyrazu..choć nie ma w nim niczego odrzucającego i spokojnie można wypić bez skrzywienia.Ja wolę zamiast jednego takiego dołożyć drugie 3.20 i wypić jakiś apetyt na życie czy coś.
Piwo piłem cieplejsze tak jak zalecił YouPeter i faktycznie smakuje dużo lepiej i da się coś wyczuć.
Piwo zapewne znajdzie swoich odbiorców, ponieważ jest bardzo lekkie i można je walić jeden za drugim.Myślę ,że podejdzie paniom.
Jak na ten koncern to dobre piwo, ale ja jednak wymagam czegoś więcej.

Moja ocena: [3.25]