Zodiak, [Olimp] Hades

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    #61
    Kupić dwa, jedno wypić, drugie schować i po problemie.
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)

    Comment

    • Petitpierre
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2014.01
      • 2570

      #62
      Tak właśnie zrobiłem z tą różnicą, że tego, do wypicia też jeszcze nie wypiłem, nie ma pośpiechu. Niemniej jednak najlepiej byłoby zainwestować w 4, jedno wypić świeże, a potem po roku, po dwóch i po trzech, i mieć cały obraz Hadesa.
      Mały porterek-przyjaciel nerek

      Comment

      • Szakali
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2013.08
        • 572

        #63
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
        Tak właśnie zrobiłem z tą różnicą, że tego, do wypicia też jeszcze nie wypiłem, nie ma pośpiechu. Niemniej jednak najlepiej byłoby zainwestować w 4, jedno wypić świeże, a potem po roku, po dwóch i po trzech, i mieć cały obraz Hadesa.
        Niestety dorwałem ostatnią butelkę. Ja jeszcze chyba do leżakowania nie dorosłem..słabo mi to zazwyczaj idzie, chociaż jest to często podyktowane brakiem pieniędzy na zakup bieżących piw, a wiecie smak jest
        Też mnie ten Hades kręci, bo jeszcze RISA nigdy nie piłem.
        Polećcie mi jakiegoś RISA, ale takiego żeby mi dupę urwał.Cena do 20 zł...pójdę do sklepu i kupie a hades niech leży.

        Comment

        • Sekator
          Porucznik Browarny Tester
          • 2013.06
          • 269

          #64
          Za około 11 zł dostaniesz solidnego risa od samuela smitha.
          http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

          Comment

          • baroN1
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2011.08
            • 181

            #65
            ja mam sztuke hadesa i mnie nie kusi wypicie tego w najblizszym czasie trzeba być wytrwałym

            co do RIS-a do 20zł, to śmiało można probować z jakimś De Molenem.

            Comment

            • marcogal
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2012.09
              • 50

              #66
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
              ... żeby mi dupę urwał.Cena do 20 zł...
              Nie pamiętam ale chyba nawet jakieś mikkellery są blisko tej ceny np. Vanilla Shake.

              Comment

              • apaczu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2013.10
                • 168

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
                Polećcie mi jakiegoś RISA, ale takiego żeby mi dupę urwał.Cena do 20 zł...pójdę do sklepu i kupie a hades niech leży.
                Z tym urywaniem, to bym nie przesadzał, ale w rozsądnej cenie można znaleźć naprawdę solidne RISy:

                Samuel Smith's, Imperial Stout (7% alc, 17.6 Plato) - cena około 11 zł / 0.355l
                Emelisse, Imperial Russian Stout (11% alc, 25.4 Plato) – cena około 16 zł / 0.33l
                Nøgne Ø, Imperial Stout (9% alc. 23 Plato) – cena około 20 zł / 0.5l

                No i Hades ponownie dostępny we Wrocławiu (pierwsza, niewielka partia zniknęła w ciągu paru chwil) w cenie 12.50-13 zł w zależności od sklepu.

                Comment

                • Szakali
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2013.08
                  • 572

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika apaczu Wyświetlenie odpowiedzi
                  Z tym urywaniem, to bym nie przesadzał, ale w rozsądnej cenie można znaleźć naprawdę solidne RISy:

                  Samuel Smith's, Imperial Stout (7% alc, 17.6 Plato) - cena około 11 zł / 0.355l
                  Emelisse, Imperial Russian Stout (11% alc, 25.4 Plato) – cena około 16 zł / 0.33l
                  Nøgne Ø, Imperial Stout (9% alc. 23 Plato) – cena około 20 zł / 0.5l

                  No i Hades ponownie dostępny we Wrocławiu (pierwsza, niewielka partia zniknęła w ciągu paru chwil) w cenie 12.50-13 zł w zależności od sklepu.
                  Dzięki, coś z tego wypróbuję na pewno. Chciałbym mieć wyrobiony smak i napić się jakiegoś RISA, który jest wzorem dla stylu.
                  Ja Hadesa kupiłem chyba za 11 zł, więc względnie przyzwoicie...

                  Comment

                  • YouPeter
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.05
                    • 2379

                    #69
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [5]
                    Piana: Jasnobrązowa, drobnopęcerzykowa, o średniej gęstości ale za to obfita i utrzymująca się długo. Przez jeszcze dłuższy czas pozostaje w postaci cienkiego dywaniku. Ładnie oblepia ścianki szkła. [4.5]
                    Zapach: Słabo intensywny i mało złożony. Czuć ciemne słody, trochę czekolady oraz papryczki. [3]
                    Smak: W smaku jest już lepiej. Przede wszystkim nie czuć tych 11% alkoholu, pomimo tego, że piwo nie jest przyciężkawe jak na swoje 25% ekstraktu. Nie czuć go w formie etanolowej ale lekkie owoce pochodzenia alkoholowego się pojawiają. Jest tez trochę kawy czekolady i papryczek. Goryczka intensywna, pasująca do całości. [4]
                    Wysycenie: Średnie. [4]
                    Opakowanie: Nie przepadam za etykietami z Olimpu, jednak jeśli mam już oceniać to ta jak na razie jest najlepsza ze wszystkich. [3.5]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [3.725]
                    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                    Comment

                    • rgrzech
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2013.12
                      • 230

                      #70
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Ciemny brąz, mogłoby być ciemniejsze. [4.5]
                      Piana: Beżowa, skąpa, drobno i średniopęcherzykowa. Znika zaskakująco szybko. Po wypiciu połowy zniknęła całkiem, wyglądało to jakbym pił kolę. [2]
                      Zapach: Nuty słodkiej, mlecznej czekolady i kawy połączone z aromatem ciemnego słowu i karmelu. W tle nuty mocno alkoholowe. Kompletny brak aromatów chmielowych. Mimo tego, aromat jest przyjemny, jednak zbyt mało intensywny jak na RIS'a. Po ogrzaniu alkohol zaczyna dominować. [3.5]
                      Smak: Na pierwszym planie mleczna czekolada, pralinki z likierem kawowym, oraz kawa. Goryczka niestety średnia, alkoholowa. Posmak alkoholowy oraz ostro-piekący, pochodzący pewnie od papryczek chilli. [4]
                      Wysycenie: Średnie - dla mnie odpowiednie. [4.5]
                      Opakowanie: Począwszy od grafiki i szaty kolorystycznej poprzez multum informacji o składzie piwa itp, a skończywszy na zalakowanym kapslu - mistrzostwo świata. Brawo Olimp! [5]
                      Uwagi: Piwo zdecydowanie nieułożone, zbyt mocno alkoholowe. Jest dobra czekolada i kawa. Jest RIS'owa agresywność, niestety atakująca alkoholem zamiast chmielem.

                      Moja ocena: [3.725]

                      Comment

                      • wpadzio
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2011.06
                        • 2654

                        #71
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Najczarniejszy odcień brązu. Pod światło połyskuje przy dnie szkła rubinowo. [5]
                        Piana: Beżowa. Bardzo szybko ustabilizowała się do postaci cienkiego, aczkolwiek trwałego nalotu, o pokroju musu. Lepi się silnie do ścianek szkła. [4.5]
                        Zapach: Aromat bogaty, choć spodziewałem się większej głębi. Gorzka kawa, karmel, palone słody, dalej nuty wanilii, suszu owocowego. Jest też pewna kwaśność i stosunkowo delikatne akcenty alkoholowe. [4]
                        Smak: Mocna palona goryczka, spotęgowana alkoholowym zabarwieniem dominuje w odbiorze. W drugim planie dochodzą do głosu owocowe estry, ciemnych, suszonych owoców a także anyż. W posmakach rozkładająca się goryczka o charakterze spalenizny. Aż sześć rodzajów ostrych papryczek w składzie, a palą raczej potężne alkoholowe nuty. Wszystko trochę chropowate, nieprzegryzione. Absolutnie do leżakowania. [4]
                        Wysycenie: Nagazowanie niskie. Zbyt niskie. [3.5]
                        Opakowanie: Bączek, zalakowany na miękko. Wzorcowo podany skład. W tej sytuacji nawet można było się pokusić o podanie parametrów twardości wody Komiksowa koncepcja graficzna zaś do mnie specjalnie nie trafia. Ale to rzecz gustu. [4]
                        Uwagi: Pite w temperaturze od 13°C. Piwo z potencjałem na leżakowanie. W obecnej postaci jest gryzące, mocno alkoholowe. Zaś obietnice dotyczące ostrych papryczek są jak dla mnie mocno przereklamowane. Nie mniej jednak Hades jest piwem charakterystycznym, niebanalnym i warto do niego wrócić za czas jakiś.

                        Moja ocena: [4.075]
                        Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                        Serviatus status brevis est
                        3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                        Comment

                        • Petitpierre
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2014.01
                          • 2570

                          #72
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Piękna nieprzejrzysta ciemnorubinowa czerń. Dostojnie [5]
                          Piana: O dziwo była i to konkretna, utrzymująca się długo, barankowa [5]
                          Zapach: Piwo do nieśpiesznego wąchania. Najpierw uderza nas miks lekko cytrusowy-bardziej żywiczny, z finiszem korzennym. To jest praktycznie wielka nuta chmielowa, która za drugim niuchem ulatnia się, dając miejsce gorzkiej czekoladzie (min. 80% kakao) lub kakao z mlekiem, wszystko bardzo aksamitne, słodkie. Zapach jest zniewalający, a za trzecim niuchem wychodzą ciekawostki typu owoców suszonych, lekko przypieczonych tostów i znów masa czekoladowa, a nie czekoladopodobna. Odjąłem punkty za brak papryczek, których się spodziewałem, niemniej jednak nie jest to wada. Oczywiście, alkohol niewyczuwalny. Mieliśmy wylądować w Hadesie, a tutaj jest Raj! [4.5]
                          Smak: W smaku mimo solidnego nachmielenia, goryczka jest krótka i stonowana, znów do głosu dochodzi kakao plus nuty ziemiste, piwo jest niesamowicie smacznie, słodkie w miarę, pijalne bardzo. Gdyby nie cena-choć w jakimś tam stopniu uzasadniona, trzy Hadesiki można wychylić bez mrugnięcia okiem. Piwo, choć gęste, nie jest wcale ciężkie i nie nuży. [4.5]
                          Wysycenie: Wszystko w normie [4]
                          Opakowanie: Perfekcja w każdym calu, choć Hades za bardzo przypomina Bane'a, o czym już pisałem [5]
                          Uwagi: Na teraz jest niezłe, a nawet dobre, za rok powinno być dość dobre, żeby pretendować do bardzo dobrego.

                          Moja ocena: [4.575]
                          Mały porterek-przyjaciel nerek

                          Comment

                          • meszek0009
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2014.04
                            • 247

                            #73
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Ciemno brunatne, pod światło ciemno rubinowe, klarowne. [4]
                            Piana: Piękna brunatna czapa, bardzo wysoka, powoli opada, drobna i średnia jeśli chodzi o wielkość pęcherzyka, średnio oblepia szkło. Jak na taką zawartość alkoholu to bardzo łądna. [5]
                            Zapach: Bardzo złożony, początkowo czuć paloność lekką, głęboką, delikatną, potem dochodzą bardzo przyjemne nuty kawowo - czekoladowo - kakaowe. Wszystko uzupełniają suszone śliwki, które dodają trochę lekkości plus waniliowe aromaty. Alkohol niewyczuwalny. Czuję też lekką drożdżowość, prawie jak ciasto drożdżowe ze śliwkami mojej babci [5]
                            Smak: Kurcze, nie wiem kiedy dorwę koleją butelkę, a piwo, tak jak pisali poprzednicy, odda wszystko to co najlepsze w sobie skrywa po porządnym leżakowaniu. Niemniej, mamy tu na pierwszym planie paloność, niezbyt ostrą z lekką zbożowością. Dochodzi kawowo - kakaowy posmak plus estry śliwkowe. Alkoholowość delikatna, likierowata, trochę nieułożona, no ale to znowu można zrzucić na karb braku leżakowania. Bardzo mocne palenie papryczek, nie czuć ich smaku jako takiego, ale na języku i przełyku jest ogień i to bynajmniej nie alkoholowy. Lekka goryczka chmielowa. Niezwykła intensywność doznań, świetne, wielowymiarowe piwo. [4.5]
                            Wysycenie: Bardzo niska, idealna. [5]
                            Opakowanie: Ja tam miałem egzemplarz w idealnej butelce, z prostą etykietą, bez wad. Generalnie czuję się jako konsument dopieszczony [5]
                            Uwagi: Bardzo ciekawe, smaczne piwo, na pewno zostanie w pamięci, a i do ponownego zakupu i (w miarę możliwości mojej samokontroli ) do leżakowania.

                            Moja ocena: [4.75]

                            Comment

                            • x57
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2011.05
                              • 247

                              #74
                              Kolor czarny/ciemnobrązowy.
                              Piana dość wysoka, brązowa, drobnopęcherzykowa, dość trwała.
                              Aromat początkowo dość mocno chmielowy, owoce tropikalne, sporo żywicy, korzenności, po tym sporo estrów, jakaś brzoskwinia, trochę śliwki, potem przychodzi paloność i lekka czekolada, pralinki, alkohol średni, średnia słodowość, minimalna wanilia, po ogrzaniu nawet lekka dymioność.
                              Smak już więcej czekolady, sporo estrów, dość mocny alkohol, jakby drewnianość, trochę chmielu, średnia słodowość, finisz estrowy.
                              Goryczka średnio-wysoka, szorstka, jakby drewniana, kołkowa
                              Odczucie w ustach pełnia w sumie średnia, wysycenie dość niskie, szorstkie, gryzące, lekko piekące(akurat to pieczenie od chili całkiem ok), rozgrzewające.

                              Aromat powalający, niestety dla mnie w smaku jeszcze mocno nieułożone, szorstkie mocny alkohol, mam jeszcze jedną butelkę to myślę że z rok leżakowanie popchnie piwo na właściwe tory
                              Może trochę za dużo tych estrów.

                              Comment

                              • Javox
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2009.11
                                • 6460

                                #75
                                Data: 31.12.14

                                Piana - średnia ale na dłuższy czas pozostaje tylko cieniutka, niepełna warstewka i mały lacing.
                                Barwa - ciemny rubin.
                                Aromat - kawa, czekolada, ciemne owoce, karmel.
                                Gaz - średni.
                                Smak - lekko słodkie, fajna gorzkość, potem pojawia się smak pochodzący z kombinacji smaków w typie RIS.
                                Smak - piwo jest bardzo przyswajalne, moc alkoholu jest ale nie ma agresji w tym odczuciu /typowa alkoholowość mało wyczuwalna/

                                Piwo idealne dla świadomych stylu RIS... bardzo dobre

                                Pod "polewą" kapsel czarny.
                                Attached Files
                                Last edited by Javox; 2014-06-16, 11:05.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X