Bojanowo, Strażackie

[Undeath]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty, klarowny, bez osadu na dnie butelki. [5]
Piana: Po nalaniu znika w takim samym tempie jak nalałem piwo, bardzo grube pęcherze. [1.5]
Zapach: Bardzo płaski zapach, coś tam czuć chmielowego, ale jest też spora dawka diacetylu i mokrej szmaty. [1.5]
Smak: Nie lepiej, bardzo płaskie piwo, lager porównywalny do tych z najniższej półki, w smaku oprócz kartonu lekka dziwna goryczka. [2]
Wysycenie: Za duże o wiele za duże... [2]
Opakowanie: Brakuje wielu informacji o użytych chmielach, tak jak to piszą na stronie swojej albo FB. Ogólnie etykiety ich są średnie. [3]
Uwagi: No najsłabsze piwo z Bojana jakie piłem (oprócz pierwszego Black IPA) Oprócz koloru to piwo jest tragiczne, karton, diacetyl, mokra szmata te zapachy mnie nie kręcą, ogólnie nie polecam.

Moja ocena: [1.975]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, lekko mętne piwo. [4]
Piana: Biała, średniodrobna, niewysoka i nietrwała. Słabo dość... [3]
Zapach: Słód, piwnica, chlebek, daleki powiew chmielowy, tu znacznie lepiej . [4]
Smak: Delikatna, stonowana i nieprzesadzona goryczka, fajnie się pije, jest OK. [4]
Wysycenie: Dużo maluśkich bąbeleczków . [4]
Opakowanie: Kapsel browaru, eta w stylu browaru, szkoda, że nie czerwona (ten kolor chyba jednoznacznie kojarzy się ze strażactwem ), wyjaśnienie wcześniej (przed odpowiedzią udzieloną na forum) dla mnie niejasnej nazwy. Na kontrze spieszona husaria, powszechnie znana idee fix MJ..., za to minus. [3.5]
Uwagi: Całkiem smaczne piwo, mało rewolucyjne , se niebawem znów kupię .

Moja ocena: [3.875]

[Javox]

Słabe, słabe, słabe...

"Zauważyłem" skojarzenia z Wybornym plus masło lwóweckie.

Mam wiele wspólnego ze Strażą Pożarną i mam prawo twierdzić, że to nie piwo dla strażaków ale raczej dla panienek koło grilla.
Toporek jest bardziej adekwatny.

Barwa - złoto mini mętne.
Piana - średnia, potem niepełna warstewka i trochę na szkle.
Gaz - poniżej średniej.
Aromat - mało przyjemny, słodowy z multiwitaminą i jakby lekkim rozpuszczalnikiem.
Smak - słodkawy słód, po jakimś czasie pojawia się "mandarynkowa goryczka". Mało przyjemne.

Kupując myślałem że będzie co innego a tu wariacja Pana Marka na Wyborne, które bardzo lubi. A "my" nie koniecznie.

Poczytam, poczekam, sprawdzę za jakiś czas. Dobrze że tylko jedno kupiłem.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: No, jasny lager. Prawie idealnie klarowny, jasnozłoty. I byłoby 5, ale czytam, że to jest piwo niefiltrowane (?) [4]
Piana: Średniopęcherzykowa, biała, niezbyt zbita, opada dosyć szybko. [2.5]
Zapach: Baaardzo nijaki. Trochę słodowości, jakiś chmiel, niewiele tego. [3]
Smak: Piwo do raczej beznamiętnego sączenia. Goryczka lepsza niż w koncerniaku, ale i tak niska, nieciekawa i nijaka. Jest jakaś słodowość, posmak kartonu, [3]
Wysycenie: Za niskie. [4]
Opakowanie: Mało informacji, kolorystyka raczej nieciekawa. Połowa kontry jak w innych piwach z Bojanowa. [3]
Uwagi: Srodze się zawiodłem na tym piwie; tym bardziej po przeczytaniu opini Chemmobile. Może jest tak jak z Toporkiem, że niektóre warki są super, a inne kiepskie? Moje piwo ma trwałość do 20 czerwca 2014.

Moja ocena: [3.05]

[kosher]

Nic z tego nie rozumiem.
Wczoraj piłem warkę do 20.06. i moje odczucia są podobne jak Pancernika czy chemmobile.
Bardzo przyzwoite, pijalne piwo z wyraźną goryczką, bez obcych posmaków.
Jak to możliwe, że są tak rozbieżne opinie dotyczące tej samej warki

[Maciass]

Nic z tego nie rozumiem.
Wczoraj piłem warkę do 20.06. i moje odczucia są podobne jak Pancernika czy chemmobile.
Bardzo przyzwoite, pijalne piwo z wyraźną goryczką, bez obcych posmaków.
Jak to możliwe, że są tak rozbieżne opinie dotyczące tej samej warki

Javox to chyba przy drugim śniadaniu nosem masło z bułki ściąga albo po prostu ma uraz do BRJ bo w każdym piwie masło

[kosher]

Poza tym od kiedy pojawiły się te ipy-sripy ludzie zaczęli wszystko do nich przyrównywać i oczekują nie wiadomo jakiego nachmielenia od piw, które w zamierzeniu nie mają takie być.
Co poniektórzy za dużo nowofalowych piw już się opili.

[wi999]

Nic z tego nie rozumiem.
Wczoraj piłem warkę do 20.06. i moje odczucia są podobne jak Pancernika czy chemmobile.
Bardzo przyzwoite, pijalne piwo z wyraźną goryczką, bez obcych posmaków.
Jak to możliwe, że są tak rozbieżne opinie dotyczące tej samej warki

mi za pierwszym razem bd smakowało, wg mnie lepsze niż 1 warka Toporka, natomiast 2 butelka z tej samej warki to już niestety wyraźnie wadliwe piwo, więc rozumiem skąd te różne opinie, natomiast nie kumam jak to się stało że ta sama warka raz jest ok a drugim razem do zlewu

[leona]

Mlasnąłem trzy razy i nie było czego oceniać ARTomatem.
W stylu wielu enerdowskich kellerów i zwickli. Po prostu dobry (może i bardzo dobry), delikatnie chmielony lager.

Doprawdy nie rozumiem jak można smak i zapach ocenić poniżej 3? Karton, diacetyl, mokra szmata...? Zdecydowanie miałem inną, specjalną butelkę. Może to była edycja Lord Bojan Limited Edition? Patrząc, że podobną dostali Chemmo i Pancernik to bardzo mozliwe

EDIT: jeśli to piwo zostanie z czasem spieprzone to nie pozostanie mi nic innego jak zapisanie się do antify i czytanie krytyki politycznej

[WojciechT]

EDIT: jeśli to piwo zostanie z czasem spieprzone to nie pozostanie mi nic innego jak zapisanie się do antify i czytanie krytyki politycznej

Chyba wolałbym całe życie pić tylko Tatrę Pils

[Szakali]

Chyba wolałbym całe życie pić tylko Tatrę Pils

Mój Ojciec pije i zawsze jest uśmiechnięty
Mi szkoda kasy na te wszystkie wynalazki z Bojana, bo strasznie nie równe mają wypusty....
Mam smak na piwo , to chcę je wypić ze smakiem...a nie męczyć potem i krzywić morde.

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, lekko mętne, opalizujące. Odpowiedni dla jedenastki. [4.5]
Piana: Biała, średniej gęstości. Utrzymuje się dość krótko, lekko oblepia ścianki szkła. [3.5]
Zapach: Mało intensywny. Czuć chmiele o trawiastym charakterze, wspomnianego Amarillo raczej trudno się doszukać. Pojawia się również delikatna zbożowość. [3.5]
Smak: Tutaj jest nieco lepiej. Piwo to jest bardzo lekkie o subtelnym smaku polskich chmieli. Słodowa baza optymalna jak na 11 stopni ekstraktu, jednak pełność podnoszona jest przez chlebowość, która jest mocno wyczuwalna zwłaszcza na początku. Goryczka za niska. [4]
Wysycenie: Dość wysokie, jednak pasujące do lekkiego piwa jakim jest Strażackie. [ [4]
Opakowanie: Opakowanie w stylu wszystkich piw z Bojanowa, jednak jeśli Wielkopolskie i Black IPA mi się na prawdę podobały, to Strażackie i Toporek są trochę bez wyrazu. Ale (co dotyczy wszystkich etykiet z tego browaru) są one bardzo czytelne i rzucają się w oczy. Minus za brak pełnego składu. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.75]

[Warchlando]

Kolor - złoty, klarowny
Piana - średnio obfita, biała, średniopęcherzykowa, w umiarkowanym tempie opadająca, pozostawia kożuszek na powierzchni, lekko oblepia szkło
Zapach - słodowy z wyczuwalnym chmielem oraz lekką nutą chlebową
Smak - słodowo- chmielowy z przeciętną goryczką, następnie czuć kwaskowość oraz lekką chlebowość. Dosyć wodniste.
Wysycenie - średnio-wysokie
Opakowanie - prosta etykieta ale niezbyt urodziwa, podane podstawowe informacje. Kapsel firmowy Browaru Bojanowo
Uwagi niezły lager ale niestety zbyt wodnisty. Jednakże gdyby tylko cena była niższa to dobry do sesyjnego spożywania.
Warka do 20.06.2014

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Opalizujące złoto. [4]
Piana: Po nalaniu dość wysoka, nieregularna, lekko brudzi szkło, ale ładnie - liniowo; trwałość zadowalająca. [4]
Zapach: Cytrynowy, z lekką stęchlizną w tle, można też doszukać się żywicy, w sumie niezły. [3.5]
Smak: Średnia pełnia, niestety lekko warzywna, goryczka obecna, o dobrze dobranym natężeniu. Pijalność spora. [3.5]
Wysycenie: Niewysokie, bardzo dobre. [4.5]
Opakowanie: Nie mój gust, ale może strażakom się podoba, nieśmiertelna husaria i gwarancja jakości. Cóż, widziałem gorsze. [2.5]
Uwagi: 20.06.2014. Warte swojej ceny.

Moja ocena: [3.575]

[Dewasto]

Ja kupiłem Kozela jasnego (miałem nadzieję, że ciemny, ale nic to) i Bojana Strażackie. Bojana kupiłem dla dziewczyny bo po Toporku nie spodziewałem sie niczego innego, a sam miałen nadzieję, że Kozel będzie dobry. Jak tylko otworzyłem oba piwa i powąchałem z butelki to zmieniłem zdanie. Zapach bardzo chmielowy jaki rzadko można poczuć w Lagerach. Smak przyjemny goryczkowo-słodowy. Bardzo pijalne, chciałoby się wypić następne. Nie uważam, żeby piwo zasługiwało na złe oceny. Jest masa gorszych piw. Ja ze swojej strony polecam.