Lwówek, Lwówek Jankes

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Adas_ck
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2010.07
    • 29

    #46
    W Intermarche w Błoniu było po 5,19zł. To chyba rekord. Do tego pani w kasie nie doliczyła butelek.

    Bardzo dobre piwo, cudowny owocowy aromat, przyjemna lekka goryczka. Spory kożuch piany zostaje do samego końca. Niesamowicie pijalne, za szybko się kończy.

    Comment

    • von_scheisse
      Porucznik Browarny Tester
      • 2012.02
      • 488

      #47
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Miedziana, lekko opalizujące. [4.5]
      Piana: Średnia, gęsta, drobna i dość trwała. [4]
      Zapach: Cytrusy i inne słodkie owoce tropikalne. [4.5]
      Smak: Słodowy z wyraźnymi słodki owocami tropikalnymi, w tle delikatna chlebowość, goryczka powyżej średniej, dość długa. [4.5]
      Wysycenie: Średnie, idealne wg mnie do tego stylu. [4.5]
      Opakowanie: Ładna, czytelna etykieta, dobry papier, informacje nt. ekstraktu i alkoholu - podane. Brak szczegółowego składu [4]
      Uwagi: Bardzo dobre piwo - jestem mile zaskoczony tym wypustem Lwówka . Oby tak dalej!

      Warka z datą przydatności do spożycia do 26.06.2014 r.

      Moja ocena: [4.425]
      Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
      http://www.chmielnik-jakubowy.pl
      https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/

      Comment

      • Prusak
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 4449

        #48
        Cholera, chyba wreszcie pojadę szukać. W sklepie na osiedlu przez was browarbizowicze "wyszło".

        Comment

        • Prusak
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 4449

          #49
          Poszedłem, znalazłem i... narażę się?
          Piana bez zarzutu, kolor bez zarzutu, aromat bez zarzutu, ba, opakowanie (choć to najmniej ważne) prawie bez zarzutu.
          Smak? Pięknie, poza wyraźną wodnistością pod spodem, są znacznie lepsze polskie piwa tego typu... Nie będę marudził, że nie daje się pić, itp, bo tak nie jest, ale się nie zachwycam.

          Comment

          • DariuszSawicki
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2012.08
            • 2869

            #50
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Herbaciany, ale bardziej jak z Ice Tea i ze sporym zmętnieniem. [3]
            Piana: Biała, bardzo ładna. Utrzymuje się długo, na finiszu jest trwały kożuszek. Bardzo ładny osad na szkle.
            Nie ma się do czego przyczepić. [5]
            Zapach: Podobny jak w Grand Prix (to jest zaleta, bo parametry są niższe). Głównie cytrusy, ale w odróżnieniu od Grand Prix są też słodkie owoce, głównie mango. [4.5]
            Smak: Słodki, owocowy... to pierwszy łyk. Później pojawia się cierpka kontra ( to drugi łyk), a następnie dopiero daje o sobie znać lekka goryczka. W miarę picia coraz lepiej wchodzi. Na końcu wychodzą jakieś melanoidyny, które trochę psują smak. [4]
            Wysycenie: Za małe. Piwo ze świetną pianą, które jest lekkie i orzeźwiające powinno mieć więcej gazu. [2.5]
            Opakowanie: Trochę w starym stylu, niewyszukane. Mi się podoba. [4.5]
            Uwagi: Rzeczywiście jest to lżejsza wersja Grand Prix. Na lato jak znalazł.
            Jednak słód melanoidynowy jest zbytnio obecny. Po paru takich piwach muszę zapić czymś bardziej goryczkowym, mniej chlebowym, ale w sumie jest to bardzo dobre piwo.

            Moja ocena: [4.175]

            Comment

            • chechaouen
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2011.01
              • 1180

              #51
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Herbaciany, mętny [4]
              Piana: Jak na Pale Ale to zaskakująco obfita [4.5]
              Zapach: Bardzo przyjemny. Klasyczny aromat amerykańskich chmieli. Zdecydowanie najwięcej cytrusów i owoców tropikalnych. Głównie mango i brzoskwinia się nawet odzywa. Żywicy dużo mniej [5]
              Smak: Ogólnie fajne APA. Podobne klimaty do Grand Prix, takie jakby lekkie GP. Piwo dobre, ale moje subiektywne odczucia są jednak takie, że skoro mogę mieć dobre AIPA w tej samej cenie, to czemu mam pić APA, w którym wszystko co fajne jest, ale mniej intensywne. Chyba rozwydrzony AIPAmi i IIPAmi nie potrafię już się cieszyć APAmi. Takie same odczucia miałem ostatnio, łykając artezanowego Pacifica. Niby doceniam jakoś piwa, ale ten przykry niedosyt przeszkadza, uwiera. Na zasadzie, że smaczne, ale co tak mało?! Poza tym drażni mnie zbyt duże wysycenie tego trunku. Jak na Pale Ale zdecydowanie za duże [4]
              Wysycenie: No właśnie, tak jak wspomniałem powyżej. Po co aż tyle tego gazu w tym Pale Ale? Za dużo! [3]
              Opakowanie: OK, nawet ładne [4]
              Uwagi: Spróbowałem. Fajne piwo, plus dla Lwówka za inicjatywę. Ale jednak pozostanę przy mocniej nachmielonych amerykańcach. Żeby jeszcze cena była mniej ekskluzywna...

              Moja ocena: [4.35]

              Comment

              • Cannabee776i99
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.08
                • 658

                #52
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bursztynowo-pomarańczowy. lekko mętny. [4.5]
                Piana: Musiałem nalewać na dwa razy. Piana kremowa, ładnie utrzymywująca się do samego końca i pozostawiająca ślady na szkle. [5]
                Zapach: Owoce tropikalne, trochę żywicy. Średnio intensywny i przyjemny. [4.5]
                Smak: Rześki, dość łagodny na pale ale. Chlebowość, trochę tropików, delikatny chlebek. Osobiście życzyłbym sobie trochę mocniejszą goryczkę i więcej treści, bo piwo wydaje się lekko wodniste. [4]
                Wysycenie: Nie ma zastrzeżeń. [5]
                Opakowanie: Strasznie niepozorne. Łatwo przegapić na półce. Ale pomysł z puzzlami fajny. [3.5]
                Uwagi: Ogólnie fajne piwo na lato, ale do najlepszych w tym stylu trochę brakuje. Za piątaka piłbym.

                Moja ocena: [4.325]

                Comment

                • szalina
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.01
                  • 42

                  #53
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: pomarańczowy, bursztynowy, lekko mętne [5]
                  Piana: na początku bardzo wysoka, średniopęcherzykowa, po dłuzszej chwili opada oblepiając szkło [4.5]
                  Zapach: dominują nowofalowe chmiele: aromaty mango, ananas, liczi, truskawka, lekka sosna, owocowa słodycz, po raz pierwszy wyczółem w piwie białą porzeczkę i agrest [5]
                  Smak: goryczka mała do średniej doskonale zbalansowana ze słodowością. mocna owocowość, spora treściwość co dziwi przy tym ekstrakcie i voltarzu, nie przeszkadza to jednak pijalności i sesyjnośći. wreszcie piwo na miarę naszych czasów...szkoda tylko, że nie za 3 pln (no dobra 4,5pln chociaż ) [5]
                  Wysycenie: akurat, mogłoby być odrobinę niższe [4.5]
                  Opakowanie: nowe szaty Lwówka są bardziej nowoczesne niż ostatnia odsłona. na kontrze zabawa z klientem: puzzle z odsłoniętym (na razie) tylko jednym chmielem - sybiillą [5]
                  Uwagi: zakupione w budce z pieczywem na pętli Szczęśliwice

                  Moja ocena: [4.925]

                  Comment

                  • tfur
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2006.05
                    • 1310

                    #54
                    przekonaliście mnie, kupiłem
                    bardzo smaczne piwo, bez wątpienia
                    doskonałe połączenie ciekawego aromatu
                    z goryczkowym smakiem i słodową bazą
                    kolor też niezmiernie cieszy oko
                    cztery z plusem jak nic
                    ale teraz łyżka dziegciu
                    dałem za nie osiem zeta
                    obok stały niemieckie piwa
                    wcale nie typisz koncernowe
                    i kosztowały dokładnie tyle samo
                    ktoś tu, moim zdaniem, grubo przegina
                    (tak, wiem, mogę nie kupować, pamiętam)
                    veni, emi, bibi

                    Comment

                    • wi999
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2011.09
                      • 12

                      #55
                      no to przesadza sprzedawca, u mnie 5.45zł

                      Comment

                      • malt_worm
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2013.01
                        • 73

                        #56
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: pomarańczowy jak mocna herbata rozjaśniona cytryną, lekko mętny [4.5]
                        Piana: fajna na początku, ale szybko opada do cienkiego wianka, zostawia niewielkie ślady na szkle [3.5]
                        Zapach: sensorykiem nie jestem i z krzywą przegrodą nosową ciężko mi czasem wyczuć niuanse, ale piwo pachnie mi trochę mango i brzoskwiniami plus jakieś iglaki w tle. [4.5]
                        Smak: smak dopasowany dla mnie, goryczka zbalansowana, trochę słodowości, nie za wodniste ale i lekkie, przypomina mi Pacifica od Artezana [5]
                        Wysycenie: jak dla mnie mogłoby być odrobinę niższe [4]
                        Opakowanie: trochę jak opakowanie zastępcze, a trochę jak z westernu, na kontrze chmielowa zagadka, może być [3.5]
                        Uwagi: Świetne piwo, zwłaszcza teraz na lato, oby trzymało poziom przez całe lato. Jeśli będzie ogólnie dostępne w supermarketach może zrobić niezłą robotę pośród taterników i innych harnasi.

                        Moja ocena: [4.525]

                        Comment

                        • Antylop
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2009.10
                          • 1415

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cannabee776i99
                          Kolor: Bursztynowo-pomarańczowy. lekko mętny. [4.5]
                          Piana: Musiałem nalewać na dwa razy. Piana kremowa, ładnie utrzymywująca się do samego końca i pozostawiająca ślady na szkle. [5]
                          Zapach: Owoce tropikalne, trochę żywicy. Średnio intensywny i przyjemny. [4.5]
                          Smak: Rześki, dość łagodny na pale ale. Chlebowość, trochę tropików, delikatny chlebek. Osobiście życzyłbym sobie trochę mocniejszą goryczkę i więcej treści, bo piwo wydaje się lekko wodniste. [4]
                          Wysycenie: Nie ma zastrzeżeń. [5]
                          Opakowanie: Strasznie niepozorne. Łatwo przegapić na półce. Ale pomysł z puzzlami fajny. [3.5]
                          Uwagi: Ogólnie fajne piwo na lato, ale do najlepszych w tym stylu trochę brakuje. Za piątaka piłbym.

                          Moja ocena: [4.325]
                          Czego wg Ciebie brakuje do najlepszych APA ?
                          Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...

                          Comment

                          • Antylop
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2009.10
                            • 1415

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wi999
                            no to przesadza sprzedawca, u mnie 5.45zł
                            W Gdańsku 5,90 - 6,50 zł za butelkę.
                            Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...

                            Comment

                            • Szakali
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2013.08
                              • 572

                              #59
                              W Żabkach są? Bo dawno nie byłem...

                              Comment

                              • Prusak
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2005.07
                                • 4449

                                #60
                                Wczoraj w Żabce widziałem tylko Belga, Malinowy i chyba Wrocławskie. Jankesa nie było, ale może Żabka akurat ta słabo zaopatrzona...

                                Comment

                                Przetwarzanie...